być może jesteś uczulony (?), że taka reakcja organizmu zaszła, w każdym razie po 30 nasionach to nawet suchości w ustach nie poczułem.
ja żyję - a wyście pomarli, Panowie.
Słabo raczej poczułem ale nie przyjemnie.
Ratek pisze: moze mi pomozecie coś wyjaśnić więc mniałem 20 ziarenek bielunia ususzone zalałem je wządkiem i poczekałem 5 min zeby sie zapazyło i wypiłem i nic zadnej fazy ani obiawów wiem ze to nie jest temat o bieluniu ale powiećcie mi co jest nie tak
Pytam bo nie chce wylądować w szpitalu.
ja żyję - a wyście pomarli, Panowie.
Nie przechwalam się bo wiem że na tym świecie jest wielu zawodników do ktorych jest mi daleko. Nie boję się samego Bielunia lecz jego właściwości toksycznych. Mam jako takie doświadczenie ze świadomościozmieniaczami że odważę się otwarcie powiedziec, iż się ich nie boję. Nie wiem jak działa ta roślina, wiem że prędzej czy później skosztuję jego nasion. Nie sądzę żeby mi na tyle dojebał abym zaczął się go bać. Ludzie kwasy wrzucają i jakoś są zadowoleni a ja się mam bać jakiegoś zielonego chwaściska. Kurwa!
Ludzie kwasy wrzucają i jakoś są zadowoleni a ja się mam bać jakiegoś zielonego chwaściska. Kurwa!
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
Kanada zebrała ponad 5,4 miliarda dolarów z podatków od sprzedaży legalnej marihuany
Od momentu legalizacji marihuany minęło siedem lat. Kanada podsumowuje zyski. Kwoty robią wrażenie, ale szczegółowe dane pokazują, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Rząd federalny zarobił mniej, niż zakładał. Z kolei wydatki na edukację okazały się znacznie niższe od obiecanych.
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie
Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.
