Ja na masie jem 3-4 razy i jakoś mam płaski brzuch, jest six-pack i masa do przodu;
"Każdy powie" - chyba "każdy gimbus powie"...
Ja np. nie wyobrażam sobie zebym dostarczył nadmiaru w 3 posiłkach.
Poczytaj sobie o posiłku potreningowym.
Na siłce sprawdza się kokaina (40 minut działania, subtelna w małej dawce, nawet nie czuć jak schodzi) czasem jak już człowieka dopada... z resztą mniejsza z tym
johndoe77 pisze:Dziś dzięki mj przed treningiem nabrałem na niego większej ochoty i wykonałem dłuższy niż planowałem :-D
Parathormon pisze:Na siłce sprawdza się kokaina (40 minut działania, subtelna w małej dawce, nawet nie czuć jak schodzi) czasem jak już człowieka dopada... z resztą mniejsza z tym
Co się stanie po Dextrometorfanie?
Ona jedyna, wierna dziewczyna - amfetamina buprenorfina
Delikwent10 pisze:Zwiększyć apetyt można dzięki Witaminie B12. Dużo preparatów bazuje na niej by zwiększyć apetyt. Jeśli koniecznie zwiększyć apetyt dzięki SAA to można uderzyć w specyfik o nazwie Megace.
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Publikacja: ręczny system do wykrywania MDMA
Komunikat Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dra Jana Sehna w Krakowie.
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”
Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy
Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.
