Ride pisze:Dawkowanie w tym wypadku powinno być na poziomie 150-200mg dla ludzi bez tolerki i 200-250+ dla tolerancyjnych. Będzie kopać serotoninę, chociaż prawdę mówiąc nie sądzę, żeby jakoś super. W dawkach 400+ może dawać niezły peak, ale krótkie działanie i zjazd.
Według mnie zupełnie nieciekawa substancja. Działa na mnie bardzo stymulująco lecz wpływ na samopoczucie jest bardzo znikomy. Lekka poprawa nastroju do tego rozbiegane myśli i niemożność skupienia się na czymkolwiek.
Na dodatek czułem dość ostry wjazd na serce: nieregularne tętno (zazwyczaj podwyższone do ok 110 i pojawiały się chwilowe spadki do 70). Oczywiście odwadnianie, potliwość i skoki temperatury jak to przy bk.
Anon pisze:Pewnie porównał do 4-MECa i z różnic między 3-MMC a 4-MMC.
Myślicie, że wrzut połówki na raz będzie bezpieczny? Leż i mnie męczy a nie mam co z tym zrobić ;)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
Mężczyźni z Teksasu skazani na więzienie. Podszyli się pod DEA, żeby ukraść narkotyki
Kary po kilka lat więzienia otrzymali mężczyźni z Teksasu, którzy podszywali się pod agentów DEA, próbując ukraść marihuanę z domu w południowym Oregonie. Celem było kilkaset funtów narkotyku. Kradzież została udaremniona przez interweniujących na miejscu policjantów.
Bransoletka, która chroni przed „pigułką gwałtu”. Wynik w kilka sekund
Naukowcy z Portugalii i Hiszpanii opracowali papierową bransoletkę wyposażoną w miniaturowy czujnik, który w ciągu kilku sekund potrafi wykryć w napoju najczęściej stosowane substancje odurzające, m.in. GHB, skopolaminę, ketaminę czy metamfetaminę.
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.