Miałam dzisiaj spróbować jak ten sort, ale... nie chce mi sie :D
możesz szczęścia nie zaznać, temu nikt nie zaprzeczy..
o co chodzi dokładnie, już piszę.
Przede wszystkim w całym snifowaniu chodzi o "podrażnienie" śluzówki albo inaczej o to, aby większość najlepiej całość snifowanego sortu przeleciała po niej.
Swoja pomoc techniczną np w postaci "banknotu" należy ustawić tak aby znajdowała się lekko pod kontem w stosunku do "środka" przegrody nosowej.
Po co to piszę? puder w przeciwieństwie do igiełek a już na pewno do kryształków jest bardzo delikatny dla naszego nosa a co się z tym wiąże w bardzo małym stopniu podrażnia sama śluzówkę oraz w minimalnej ilości się dosłownie pisząc - w nią wbija. Większość leci do zatok... lub nawet bezpośrednio do płuc co z kolei ma swoje odbicie w odczuciach oczekiwanych rezultatów po zażyciu! Ponieważ niewielka dawka osiada się na śluzówce nosa i jest stamtąd wchłaniana, reszta jak już pisałem wcześniej leci sobie do płuc lub oczekuje sobie w zatokach do "zmoczenia"... aż do spływu . Co daje takie sobie rezultaty... a na pewno nie te - które oczekujemy od porządnego sniffa.
Puder ogólnie moim skromnym zdaniem nadaje się tylko ( zwłaszcza dla mniej zaawansowanych snifiarzy ) - do jedzenia. ( bombek ). Stąd uważam, że tak różne opinie o pudrze w stosunku do igiełek i kryształów mają swoje uzasadnienie przede wszystkim w ... sposobie zapodania.
Niestety puder z racji swojego stanu "skupienia" jest skazany ( mimo zjedzenia ) na gorsze/lżejsze działanie niż porządny sniff kryształków haratających niemiłosiernie nasze nosy.
Igiełki sobie pokruszysz to masz puder i nie klepie wcale słabiej, a sniffuje się lepiej.
mało tego - jak się ładnie pokruszy to nic nam z nosa nie wypadnie, a jak ktoś ciągnie kamyki to mu moc "przelatuje koło nosa"
dobry towar do sniffu - to maleńkie kryształki ( nie sople długości 0.5 cm ) ... takie 0.5mm a nawet ciut mniejsze spełnią swoją rolę na pewno 10x lepiej niż totalny pył! spróbuj a zobaczysz różnicę " just do it! "
Jesli chodzi o 'tradycyjne' dragi to blisko temu do amfetaminy?
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków
W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata
Ekstrakty z konopi poprawiają funkcje poznawcze u chorych na Alzheimera – nowe badanie kliniczne
Według nowych danych z kontrolowanego placebo badania klinicznego, opublikowanego w „Journal of Alzheimer’s Disease”, długotrwałe stosowanie roślinnych ekstraktów kannabinoidowych poprawia funkcje poznawcze u pacjentów z demencją związaną z chorobą Alzheimera (AD).
Narkotyki w starożytnym Egipcie i Mezopotamii? Archeolodzy mają koronny dowód
Nowe badania przenoszą nas w czasie o ponad 2500 lat. Odkryto dowód na to, że elity starożytnego Egiptu i Mezopotamii regularnie używały opium. Był to stały element ich życia. Prawdę ujawniło alabastrowe naczynko.
