TALK - Rozmowy [H]

[Skipper]

nie jest wcale lekooporna - paroksetyna pomoglo, sertralina mniej, ale też - po prostu chodzi o skutki uboczne i zerowe libido no i teraz pssd - plus nawrót choroby

[Oltun]

hmm, rzeczywiscie, "nieco" poszerzylem zakres tego terminu ;)
proponuje wprowadzenie nowego: UDTS - unbearable depression treatment symptoms :D
jednakze jestem takze pewny, ze selegilina z aripiprazolem bedzie dzialac antydepresyjnie i ustabilizuje libido

[Skipper]

w jaki sposób miała by ustabilizować? brałem też swego czasu pirybedyl -jeżeli chodzi Ci o receptory dopaminergiczne - nie pomógł :(

[Oltun]

piribedil jest antagonista adrenoreceptorow 2, scisle zwiazanych z libidem oraz erekcja

aripiprazol natomiast nie (tzn. o wieeeeeeeele slabiej), ponadto jest jedynie czesciowym agonista 5-ht1a, gdzie nadmierne pobudzenie tego receptora przez serotonine, rowniez powoduje zanik libido
wspomniana fobia spoleczna sugeruje, ze czesciowy agonizm d2 rowniez bedzie mial pozytywny wplyw na twoj poped seksualny, ze wzgledu na rozregulowane w dol receptory
dodatkowo antagonizm 5-ht2a powoduje wyrzut dopaminy w wielu czesciach mozgu

selegilina rowniez poprawia libido, a pomagajac utrzymac wysoki poziom dopaminy, powinna zminimalowac potencjalnie negatywne skutki blokady d1, d3 i d4, oraz agonizmu 5-ht2c dzialajac synergicznie antydepresyjnie

[Skipper]

pirybedyl jest agonista d1, d2, d4 - agonizm d2 na fobie mi nie pomogl, za to inhibicja wychwytu ht2a przez paro, zdecydowanie, no ale libido siadlo i jakos nie chce wrocic - nie wiem czy ma sens pakowac sie dalej w leki czy nie babrac znowu w gospodarce neuroprzekaznikowej ;x

[DilerTwoj]

Witam !
Powoli chciałbym dochodzić do zdrowia po pewnych negatywnych przygodać ale mniejsza z tym.
Obecnie biorę tylko Bubronorfine w ramach terapii u prywatnego lekarza dawka 1 mg / dzień.
Czysty od dragów (prócz bupry jeśli ktoś ją uważa za drag) od listopada 2012 r.
Próbowałem kiedyś 5 htp w dużej dawce jak na pierwszy raz ok. 400 mg.
Jednak wtedy brałem asentre i przez 2-3 h bardzo żle się czułem pewnie jakiś zespół serotoninowy. Dodatkowo brałem też inne dragi. Więc tamtej próby nie liczę z oczywistych względów.
2 dni temu spróbowałem na początek 100 mg 5 htp jednak nie wziąłem jej na pusty żołądek. I czułem dosyć lekkie skutki uboczne , a mianowicie
-Lekkie uczucie ucisku w głowie
-Lekki lęk

Słysząc pozytywne opinie o tej substancji chciałbym zapytać czy warto jeszcze próbować ? Czy takie skutki uboczne mogą być na początku ?
Te kapsułki 5-htp być może nie są ze zbyt dobrej jakośći. Więc jakiej firmy ewentualnie zamówić ?
Najważniejsze pytanie. Czy możliwe ,że te skutki uboczne po czasie miną i zobaczę pozytywne efekty ?
Pozdrawiam

[Krolik1993]

Mogę polecić Ci 5HTP firmy Swanson brane w dawkach 100-300 mg. Warto próbować, ale musisz zdawać sobie sprawę z tego, że działanie tej substancji jest bardzo subtelne i nie należy oczekiwać fajerwerków. Jeśli będziesz brał regularnie porządne 5HTP efekty uboczne powinny minąć.

Sporo osób poleca też tabletki z Magicznego Ogrodu. Ja osobiście nie jestem do nich przekonana ze względu na brak opisu dokładnego składu i dokładnej ilości czystej 5HTP tam zawartej, nie mniej je też kiedyś brałam i nie narzekałam.

Lepiej nie łączyć 5HTP z sertraliną, czy innymi lekami wpływającymi na serotoninę. Naćpać się tym i tak nie da.

Życzę powodzenia w leczeniu! :)

[pride95]

Ja biorę już od miesiąca 5-HTP ale jedyne co się zmieniło to to że nie odczuwam juz aż tak alergii jak więcej i mój układ pokarmowy lepiej pracuje. Myślicie że z czasem przyjdą efekty ? Walczę z maturbacją i pornografią, a poszło już 30 tabletek.

[Krolik1993]

Mam rozumieć, że bierzesz od miesiąca? Skoro nic się specjalnie nie zmieniło w psychice to może potrzebujesz coś mocniejszego?

[pride95]

Nie chcę w jakikolwiek ingerować szkodliwe na mój organizm, nie działa na mnie też kofeina, teina i mateina. Dziwnie mój organizm reaguje trochę. Może muszę najpierw rzucić masturbację na dłuższy czas i dopiero brać ? brałem 200mg na noc. Jeżeli jest coś mocniejszego, pochodzącego z natury i mocno nie obciążającego mojego organizmu(czyt. nie szkodliwego, głównie oparte na naturze) to chętnie :) Jakie mam problemy ? Jestem ciągle niewyspany, łatwo wybucham agresją, pomimo że mam dziewczynę to słabe relacje z rówieśnikami(czuję się dojrzalszy i nie ma o czym pogadać), koncentracja, świadomość i reakcja na bodźce dotykowe. Próbowałem wziąć 100mg taki sam efekt jak przy 200 mg czyli prawie żaden. Przy 300mg które wziąłem na noc też nie było efektu a jak wziąłem w dzień to poczułem się tak jakbym miał zaraz zemdleć: głowa i brzuch zaczeły mnie niemiłosiernie boleć.