ODPOWIEDZ
Posty: 13 • Strona 1 z 2
  • 169 / 1 / 0
No właśnie. Dorobiłem sie w nocy, broniąc sie przed kradzieżą, trzech szwów nad prawą powieką %-D tydzień półtorej i rana sie zagoi, a nie mam czasu zeby isc do lekarza na sciaganie. :'( z tego co pamietam to wyciaganie nie boli, wiec mysle ze zrbie to samemu.

Jak myslicie, moge sam?

Wiem pewnie glupie pytanie, albo nie ten dział..
  • 2362 / 28 / 0
Możesz
BS
  • 351 / 8 / 0
Pewnie, spirytus sal., watka, cążki, ciach po węzełkach i już.
  • 327 / 4 / 0
A czy przypadkiem nie mozna sobie czegos uszkodzic jak sie robi takie rzeczy samemu? Jakies moze zakazenie albo cos. Ja w sumie mialem szwy "na dupie" wiec samemu chocbym chcial to bym nie dal rady, a przyznam ze bolalo calkiem mocno, z tym ze to bylo wlasnie w takim miejscu.
  • 2362 / 28 / 0
Jeśli rozetniesz nić zamiast wyrywać ją w całości ze skóry to nic sobie nie zrobisz
BS
  • 169 / 1 / 0
Amplifa pisze:
Jakies moze zakazenie albo cos..
trzeba pamietac o odkazeniu ranek i sprzetu :finger: no i mniej wiecej wyczuc czy sie szew wychodzi bez oporu :) opinia mojego wykladowcy profesora-lekarza :yay:
  • 192 / 5 / 0
Ja bym się bał, bo można coś zjebać %-D Ale są tacy, co to robiąm, więc jest to możliwe jak najbardziej:]
  • 1 / 1 / 0
mi szwy z głowy zawsze wyjmuje wujas, nigdy jeszcze nie byłem na zdjęciu w szpitalu. Polecam pomoc rodziny!
  • 2878 / 21 / 0
rotfl, regularnie?
And I guess that I just don't know.
*                       *                      *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
  • 1951 / 14 / 0
jak ja miałem szwy na ręce, to kompetentny pan doktor przy wyjmowaniu zostawił mi 4 zielone nitki w ciele. dopiero jak zeszły strupy, a dalej swędziało, to wyczułem że pod skórą mam coś twardego. więc dawaj, igłą zrobiłem dziurkę i wyciągałem skubaństwa. na szczęście tylko dwa tak miałem. A pozostałych dwóch po prostu nie zauważył %-D
ODPOWIEDZ
Posty: 13 • Strona 1 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna

Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.

[img]
19-latek po narkotykach zadzwonił na policję. Wydawało mu się, że ktoś chce się włamać do jego domu

Rudzcy policjanci podczas interwencji w jednym z mieszkań w Wirku ujawnili marihuanę i metamfetaminę. 19-letni rudzianin został zatrzymany, usłyszał zarzut posiadania narkotyków i objęto go policyjnym dozorem.