TALK - Rozmowy [H]

[leuckart]

Co do surowego mięsa, można na surowo jeść tylko mięso czerwone (np. wołowina, jagnięcina). Świnka i kurczak odpada. A najlepiej to mięsa nie jeść w ogóle, bo nie zdrowe (poza rybkami).

[NegatywneWibracje]

Dla sprostowania, Polska nie graniczy z Rumunią od strony Ukrainy, graniczy ze Słowacją.

Ech, Świetliku.
[ external image ]
Bywało inaczej.

[TheLight]

Nie przesadzaj, to stare czasy, już nieaktualne. W tamtych czasach Ukrainy w ogóle nie było.

[Zalek33]

A najlepiej to mięsa nie jeść w ogóle, bo nie zdrowe (poza rybkami).

Co ty pierdolisz :nuts:

[bambos]

mozesz jesc tylko ryzyko jakis chorob duzo wieksze

[extraviado]

No wlasnie oto pytanie czy gdybym bedac gdzies na wycieczce mogl po prostu kupic paczke miesa mielonego (no niech bedzie wolowego), zjesc zapijajac woda i czy bym sie po tym czul dobrze, bez jakiegos wielkiego ryzyka zarazenia sie tasiemcami i salmonella.

Albo innymi slowy czy w tym supermarketowym miesku mielonym sa jakies zarazki i jajeczka pasozytow.

Mmm jak to smacznie brzmi. :)

[Wincent]

gdzies na wycieczce

A chcesz ją spędzić w kiblaczu?

Ps.

Rozumiem "powrót" do natury w sensie że żarcie ma chuj konserwantów itp. itd. ale lepiej kupić zdrowe żarcie od rolnika i normalnie usmażyć/ugotować/upieć. Na chuj małpoludy z kijami piekli mięso nad ogniskiem- bo smakosze? Nie bo trawienie itp. itd. lepsze.

Poza tym surowe mięso do jedzenia musi być chyba b. dobrej jakości takie mielone za 7,99 zł nadaje się moim zdaniem do kotletów czy do smażenia na patelni surowe:
- będzie okropne.

Pzdr.

[rencznik]

Nie przesadzaj, to stare czasy, już nieaktualne. W tamtych czasach Ukrainy w ogóle nie było.

Masz jakieś problemy na tle emocjonalnym? Totalną ignorancją zakłamałeś moją wypowiedź, źle to o Tobie świadczy. Polecam zajęcie się medytacją oddechu, regeneracją organizmu i energii wewnętrznej. Masz niewierny - https://goo.gl/maps/gMExj . Moja rodzina już na początku XVII wieku wyjechała na te tereny ze względu na o wiele lepsze zarobki w tamtejszych kopalniach soli.

[TheLight]

Tutaj każdy chyba ma jakieś problemy bo ja z kolei napisałem do NW, który wkleił mapę z 1939.

[0karolina01]

No wlasnie oto pytanie czy gdybym bedac gdzies na wycieczce mogl po prostu kupic paczke miesa mielonego (no niech bedzie wolowego), zjesc zapijajac woda i czy bym sie po tym czul dobrze, bez jakiegos wielkiego ryzyka zarazenia sie tasiemcami i salmonella.

Albo innymi slowy czy w tym supermarketowym miesku mielonym sa jakies zarazki i jajeczka pasozytow.

Mmm jak to smacznie brzmi. :)

A nie lepiej kupić tradycyjnie parówki i zjeść je z ketchupem? Ogólnie w kurczakach siedzi dużo antybiotyków, którymi są faszerowane i to nie koniecznie jest dobre dla zdrowia.
Btw. myślisz że dałbyś radę to zjeść bez wymiotów?