Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 67 • Strona 4 z 7
  • 3854 / 315 / 0
Nieprzeczytany post autor: Procent »
Podobno półgodzinna drzemka w czasie dnia, jest bardzo dobra dla organizmu. Dla mnie to nieosiągalne przymulić w ciągu dnia.
Uwaga! Użytkownik Procent jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 565 / 7 / 0
Co do kawy to mozna ja zastapic 200mg kofeiny w 1 tabletce i po zarwanej nocce zjesc 2 (tabletki dostepne na allegro pod nazwa caffeine). Daje rade jak najbardziej. Wysilek fizyczny tez pomaga, niestety na krotko i po intensywniejszym jest jeszcze gorzej.

Po zarwanej nocce polgodzinna drzemka nie wchodzi w gre. Budziki sie 'same wylaczaja', a nawet jesli wstaniesz to nie wstaniesz.
Ostatnio zmieniony 23 marca 2010 przez FreeOfMe, łącznie zmieniany 1 raz.
Feel free. Of me.
  • 144 / / 0
Nieprzeczytany post autor: sei »
Podobno półgodzinna drzemka w czasie dnia, jest bardzo dobra dla organizmu. Dla mnie to nieosiągalne przymulić w ciągu dnia.
ja mam to samo, po półgodzinnej czy godzinnej drzemce jestem jeszcze bardziej przymulona niż wtedy jakbym sie w ogole nie połozyla spac. Wole juz przetrwac do wieczora i wtedy połozyc sie na dluzej ... albo zarwać kolejną nocke :-D
positively unethical.
  • 3523 / 52 / 0
A ja jeśli w dzień zasnę to po przebudzeniu dostaję lęków :-/
GG 11510053
Piszcie kiedykolwiek

Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
  • 1641 / 1032 / 7
A ja dezorientacji.
𝕊𝕥𝕒𝕪 𝕨𝕚𝕝𝕕, 𝕄𝕠𝕠𝕟 𝕔𝕙𝕚𝕝𝕕.. 🌙
  • 565 / 7 / 0
@WildMonkey
Mam czasami dokladnie tak samo. Od czego to moze byc zalezne? Zauwazylem, ze w tym przypadku nigdy nie pamietam swojego snu. Moze byc tak, ze po prostu snil mi sie koszmar i przez dragi (glownie nasenne typu trawa, gbl, nie uzywam stymulantow) wolniej wychodze z fazy REM. A tak zbaczajac z tematu to ciekawie jest jak budzac kogos trafisz na moment, w ktorym on ma absurdalny sen i znajduje sie w 15-to minutowej fazie REM. Wtedy zaczyna gadac takie bzdury jakby sie nacpal tantum rosa. I to zaskoczone spojrzenie... Bezcenne.
Ostatnio zmieniony 25 marca 2010 przez FreeOfMe, łącznie zmieniany 1 raz.
Feel free. Of me.
  • 1611 / 34 / 0
SiNy pisze:
@WildMonkey
Mam czasami dokladnie tak samo. Od czego to moze byc zalezne?
Myślę, że zostaje zaburzona gospodarka hormonalna mózgu - kiedy kładziemy się spać mózg zużywa resztki serotoniny (i innych) na sny, tak, że kiedy rano wstajemy to za pomocą słońca i ogólnie światła słonecznego (a także jedzenia i ludzi) szybko straconą serotoninkę nadrabiamy.

Kiedy kładziemy się w środku dnia albo po południu i wstajemy np o 18 albo 20, kiedy jest ciemno, mózg dostaje na łeb - potrzebuje słońca, ale go nie dostaje. Dlatego człowiek czuje się jak gówno, może być niespokojny itp. Miałem tak przez wiele wiele lat - zawsze odsypiałem po szkole czy uczelni żeby móc w nocy ćpać i pisać. Często mijało wiele godzin zanim doszedłem do siebie, ale częściej i tak nie dochodziłem, dlatego te czasy można zapisać jako dość mroczne.

Ta teoria tłumaczy depresyjność ludzi nocy. Zaleca się zmianę nawyków albo zażywanie alprazolamu i euforantów.
"To co nie zdarza sie nigdy dwa razy, niektórym nie zdarza się nawet raz".
aparat.relaksu@hyperreal.info

Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
  • 1641 / 1032 / 7
Maskaradore pisze:
Ta teoria tłumaczy depresyjność ludzi nocy. Zaleca się zmianę nawyków albo zażywanie alprazolamu i euforantów.
Chętnie :diabolic:
𝕊𝕥𝕒𝕪 𝕨𝕚𝕝𝕕, 𝕄𝕠𝕠𝕟 𝕔𝕙𝕚𝕝𝕕.. 🌙
  • 1611 / 34 / 0
Jak pójdziesz już tam gdzie chciałaś iść to powiedz mu żeby zapisał.
Alprazolam skutecznie usunie lęki przy zaburzeniach snu, ale to leczenie syfa pudrem, lepiej spróbować żyć normalnie - a jak naprawdę nie można zasnąć to klony upierdolą każdego ;-)
"To co nie zdarza sie nigdy dwa razy, niektórym nie zdarza się nawet raz".
aparat.relaksu@hyperreal.info

Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
  • 26 / / 0
Jak sie rozbudze to drudno mi zasnąć.
Szczególnie rano, po południu drzemka bardziej mi wchodzi, ale jak przespie się w dzieńt o czuje się jak po 3 nocach nie przespanych.

Spanie w dzień nie jest dobrym pomysłem a już w ogole jak odrabia sie nocki.
ODPOWIEDZ
Posty: 67 • Strona 4 z 7
Newsy
[img]
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA

Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.

[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.

[img]
Policjant złapany z narkotykami w Kołobrzegu. Prokuratura i policja ujawniły nowe fakty

Podczas festiwalu muzyki elektronicznej w Kołobrzegu zatrzymany został 40-letni policjant z Gdańska, który miał przy sobie narkotyki. - Została uruchomiona procedura zawieszenia policjanta w czynnościach służbowych - mówi o2.pl asp. szt. Mariusz Chrzanowski, rzecznik prasowy KMP w Gdańsku.