Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 880 • Strona 86 z 88
  • 29 / 3 / 0
Byłam u lekarza który pracuje na oddziale detoksykacji, w celu pomocy mi w związku z uzależnieniem od pregabaliny i kodeiny. Pregi leciało ponad 2g na dobe, kody 2 opakowania thiocodinu. Rozpisał mi fajnie jak schodzić z dawek obu tych substancji, wypisal opakowania pregi na recepte a jeśli o kode chodzi, kazał mi kupować sobie dalej thio XD no masakra, liczyłam że przepisze mi jakiś lek z kodeina, co wyjdzie taniej niż rujnować swoje finanse na to gówno.
  • 8 / / 0
uzaleznienie od kody 4 lata, dawki 480mg dziennie minimum. Mój psychiatra wypisuje mi pregabe na lęki, i nie wiem czy powiedzieć mu o kodeinie czy ktoś wie co może zalecić, jakąś bupre czy odwyk. Jakie mieliście doświadczenia i reakcje swoich lekarzy.
  • 108 / 31 / 0
12 czerwca 2024AllBlack88 pisze:
jeśli o kode chodzi, kazał mi kupować sobie dalej thio XD
Finanse finansami, ale trochę słabo zalecać pacjentowi dalsze ładowanie w siebie sulfogówna...

@up
Przy 480mg bupra to overkill IMO. No chyba, że 480 minimum to na zaleczenie skręta, a zwykle leci 1500mg. 4 lata też nie przelewka.
Jeżeli ani cold turkey ani obcinanie dawek nie pomaga, to odwyk byłby najlepszym wyjściem.
Ja swojemu magikowi jeszcze nie mówiłem o kodzie. Tylko terapeucie się przyznałem, ale nie był w stanie nic konkretnego doradzić oprócz wizyty u psychiatry.


Za mną prawie tydzień przymusowego detoksu. Był jeden dzień, w którym nie mogłem nawet na minutę usiąść, bo rowerek się odpalał i dostawałem pierdolca, ale jakoś to rozchodziłem.
Teraz przyzwyczajam się do tego, że mózg nie zwolniony opiatem działa na podwójnych obrotach. Trochę jak zejście z antydepa. Za parę dni zakup smakołyku znowu będzie możliwy, ale postaram się wytrwać jeszcze drugi tydzień. Staram się tu nie wchodzić, ale jak czuje ciśnienie, to czytam o rozjebanych kablach w wątku o iniekcjach i mi przechodzi.
  • 554 / 75 / 0
Do mnie przyszedl ten dzien kiedy kodeina wkoncu mnie kleplo 500mg+6mg klonazepamu i doslownie dostalem nodow. Myslalem ze to juz niemozliwe zeby koda na mnie podzialala a jednak czlowiek moze sie zdziwic. Znajac siebie teraz codziennie bede jezdzil do apteki bo w szafce mam 9 paczek klona xd
Uwaga! Użytkownik furyofpatientman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 172 / 29 / 0
Czego się spodziewać na odstawce po miesięcznym ciągu? Cały weekend pracuje potem urlop, lecieć z cold turkey czy czekać do poniedziałku?
Świat się zmienia, słońce zachodzi a wódka się kończy.
  • 108 / 31 / 0
Zależy od dawek i stażu. Jak nie więcej niż 500mg/dzień i jeden z pierwszych poważnych ciągów, to raczej wal indyka i zobacz jak organizm zareaguje.
Najwyżej loperamid plus coś na spanie i fizycznie powinno być znośnie. U mnie trzeci dzień jest najgorszy, a potem ulga. Pamiętaj, że warto robić przerwy - jak nie dla trzeźwości, to dla zbicia tolerki %-D
  • 5 / / 0
Jestem po nieudanej terapii , 2 miesiące przerwy, biorę po 450-1050mg dziennie , powiedzmy już od 3 miesięcy. Za cholerę nie umiem przestać . Może ktoś napisze mi jakie są straty po długotrwałym zażywaniu? Ja oprócz biegunki i osłabienia nie odczułem nic. Próbowałem robić przerwy 4-5dni i jak tylko się lepiej poczułem to od razu powrót . Mam dobrą pracę , studia robię, ale czuję że zaraz wszystko się rozsypie, tylko jeżdżenie po aptekach się teraz liczy. Może wypowie się ktoś z kilku/kilkunastoletnim stażem. ? :( biorę od około 1.5 roku
A kto umarł... Ten nie żyje
  • 554 / 75 / 0
Jesli chodzi o Thiocodin to moga wytstapic np wrzody zoladka, warto sprawdzic ulotke.
Mnie koda sama juz nie klepie ale ja nie przekraczam dawek 500mg, ostatnio dolozylem benzo i musilem sie poporostu polozyc bo tak mnie rozjebalo.Wiec w moim przypadku koda to tylko z benzo,
@Przemotjowa przedwszystkim terpaeuta uzaleznienia,, i zdecydowac sue a osrodek albo chcesz z tego wyjsc albo nie i tyle. Krotka pilka, leczysz se czy wolisz cpanie. To jest wybor ktory przeswiadczy o twoim zyciu, Mimo ze czasem rzeczywiscie biore kode, czy to mocniejsze opio ale nigdy w ciagach dluzszych niz tydzien i funkcjonuje mam sie dobrze, praca studia to samo. Poprostu musisz sobie uswiadomic pewien fakt, zycie to nie jest zaden miligram, gram czy kurwa lirtr i jak to sobie uswiadomisz to zaczniessz sie zmieniac
Ta z aptek jest naprawde chuja warta, jesli juz masz brac zainwestuj te 300-400 zl w DHC i sobie tego uzywaj WIECZOROWO, NIGDY W CIAGACH.
Uwaga! Użytkownik furyofpatientman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 31 / 4 / 0
Mnie minął okrągły rok od rzucenia kodeiny (Thio). Dawki różne. Na ogół niskie, ale w szczytowym okresie cała paczka 16 i pół 10. Myślałem, że tego nigdy nie rzucę. Udało mi się i jakoś za kodeiną nie tęsknię. Nareszcie wchodząc do apteki nie muszę tego kupować. Działanie było co raz krótsze. Wejście, tak godzina euforii i później rozdrażnienie i niedosyt. Rzuciłem to z lekką pomocą tramadolu (chyba 4 dni jakos). Na bóle paracetamol i tyle. Biegunki jako takiej nie było. Katar; łzawienie umiarkowane. Prega jeszcze poprawiła te objawy. Generalnie jestem bez opio dlugo i co mogę powiedzieć to, że z każdym miesiącem będzie lepiej. Musicie to zaakceptować i tyle. Dlatego tak bardzo ludzie nie mogą tego rzucić. Nie dziwię. Poprawia nastrój, łatwo dostępne o każdej porze. Tylko kosztem piekielnego uzależnienia. Oczywiście kodeina jest słabym opiatem. Brałem i morfinę i oksykodon po ciężkiej operacji i mam porównanie. Jednak objawy przy rzucaniu są bardzo ciężkie. Co nue znaczy, że się nie da, bo na moim przykładzie choćby - można. Nie będę jednak udawał twardziela, bo nie wiadomo co będzie za miesiąc czy rok. Ale wolę trzeźwe życie niż tamto (mimo, że przeżyłem wiele wspaniałych momentów).
  • 4764 / 793 / 0
Każda przerwa jest warta .
Te kilka dni na trzeźwo są zawsze fajne, odświeżające a potem zaczyna się często znowu tęsknota i znudzenie trzezwoscią.
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
ODPOWIEDZ
Posty: 880 • Strona 86 z 88
Newsy
[img]
Stał bez spodni, zamierzał wstrzyknąć sobie heroinę

Do niecodziennej sytuacji doszło na Pradze-Południe. Strażnicy miejscy patrolujący dzielnicę dostrzegli mężczyznę, któremu brakowało dolnej części garderoby. Okazało się, że zamierzał wstrzyknąć sobie heroinę.

[img]
Pierwszy krok do legalizacji marihuany? Posłowie koalicji powołali zespół w Sejmie

Ryszard Petru i Klaudia Jachira pokierują specjalnym zespołem, który zajmie się depenalizacją posiadania niewielkich ilości konopi – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. O swoich planach informują póki co oszczędnie.

[img]
Nowe badanie: 60% użytkowników marihuany twierdzi, że dzięki niej pije mniej alkoholu

Czy marihuana może pomóc ograniczyć spożycie alkoholu i zredukować związane z nim szkody zdrowotne? Takie pytanie rodzi się po lekturze wyników nowego badania przeprowadzonego na grupie ponad 23 tysięcy respondentów z Nowej Zelandii. Wyniki wskazują, że 60% osób używających zarówno marihuany, jak i alkoholu przyznaje, że ich spożycie alkoholu spadło po użyciu marihuany. Odkrycie to stawia nowe perspektywy przed polityką zdrowia publicznego, zwłaszcza w kontekście potencjalnej legalizacji marihuany jako narzędzia do ograniczenia szkód zdrowotnych.