Heterocykliczne substancje psychoaktywne, m.in. fenmetrazyna i metylofenidat.
ODPOWIEDZ
Posty: 78 • Strona 8 z 8
  • 1047 / 297 / 2
@lotus62 KLONIDYNA DO K*RWY NĘDZY, NIE BENZO. - kuźwa ten tekst przejdzie do historii hyperreal jak "jebany pył" jeśli chodzi o wątki o MPH. XD
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 158 / 24 / 0
@lotus62 Benzodiezepiny np Bromazepam 3-6mg czy alpra 0.5 mg okej, jednak nie bierz tego częściej niż raz na 2 tygodnie
Jeśli nie bierzesz metylofenidatu to może spróbuj moklobemid? To dosyć bezpieczny lek i działa zarówno przeciwlękowo jak i działa na dopamine
Pregabalina jedynie w dawce maksymalnie 150mg dwa razy dziennie(Nie bierz tego dłużej niż 2-3 tygodnie, naprawde, bo jest mnóstwo osób którym pregabalina niszczy życie)
Jeśli masz zaufanego psychiatre to z nim sie skonsultuj
Tylko jeśli nie masz psychoz lub dwubiegunowości, to lepiej nie zażywaj neuroleptyków
Możesz też zainteresować sie ashwagandą, cbd/cbg
Będzie dobrze, napewno poczujesz sie lepiej

zakreślono dezinformację /Mx
jakbyś rozwinął jakie niesie ze sobą szereg wyrzeczeń jeśli chodzi o moklo i jakie są skutki nie przestrzegania ich, to bym się nie doczepił :/
  • 10 / 2 / 0
Miałam kiedyś takie piątki z tym specyfikiem... Nie polecam rekreacyjnie... Siada ostro na serducho.
  • 1047 / 297 / 2
21 maja 2025Patrykpatyk pisze:
@lotus62 Benzodiezepiny np Bromazepam 3-6mg czy alpra 0.5 mg okej, jednak nie bierz tego częściej niż raz na 2 tygodnie
Jeśli nie bierzesz metylofenidatu to może spróbuj moklobemid? To dosyć bezpieczny lek i działa zarówno przeciwlękowo jak i działa na dopamine
Pregabalina jedynie w dawce maksymalnie 150mg dwa razy dziennie(Nie bierz tego dłużej niż 2-3 tygodnie, naprawde, bo jest mnóstwo osób którym pregabalina niszczy życie)
minus za proponowanie benzo gdzie mamy sprawdzony, nie uzależniający specyfik który w dodatku pomaga przy ADHD - K L O N I Y D Y N A
minus za proponowanie moklobemidu dodając, że to bezpieczny lek, co jest nie prawdą, żaden lek nie jest bezpieczny. w szczególności moklobemid - za to powinien polecieć warn, ale sobie odpuszczę, potraktuj to jako słowne ostrzeżenie.
ogromny plus za info o pregabasyfie który mi osobiście zniszczył ponad pół roku życia, jak nie więcej, bo he NIE PAMIĘTAM XD
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 2194 / 365 / 0
No cóż, to ja też się wypowiem krótko i skromnie o tej substancji.

Temat przewodni wątku to zażycie rekreacyjne.., więc, osobiście uważam, że stosowanie MPH solo nie ma jakichkolwiek wartości ''fazowych'', jak np. po amfetaminie, lub różnych ketonach.
Jednak u niektórych osób pojawia się pewien efekt rekreacyjny, ale jest on już dużo bardziej związany z działaniem typowo użytkowym tj. nauka, bądź praca - mam tutaj na myśli, że robienie konstruktywnych rzeczy może rzeczywiście sprawiać dużą przyjemność, i odczuwalnie dawać duży fun i radochę z wykonywanych czynności.
Jeszcze lepsza satysfakcja jest osiągalna, jak ma się świadomość, że rzeczy te robi się dla własnego rozwoju, nauki, zdobywania doświadczenia. Praca fizyczna idzie równie świetnie, no po prostu jesteś robotem który robi... po prostu robi i nie odczuwa tak zmęczenia jak bez MPH.

Ale dobra, bo miało być stricte rekreacyjnie a ja się tu rozpisuje, wybaczcie.

Mam swój sposób na stosowanie metylofenidatu, w celach rekreacyjnych tj. oczywiście: Walenie Konia <3.
Najpierw oczywiście należy zastosować odpowiedni ''podkład'' około 1.5h przed zażyciem , u mnie jest to baklofen i pregabalina w dosyć dużych dawkach. (nie podaje konkretnie, nie chce by ktoś próbował to naśladować, i nie daj Boże zrobił sobie krzywdę, albo przypał).
Polecam do takiego mixu lekarstwa na zbicie wazokonstrykcji, wysokiego ciśnienia, tachykardii.
Osobiście stosuje inhibitor ACE ramipryl 10mg (np. Polpril), działa dobrze i długo.
A, i również newibolol 5-10mg, ponoć najbardziej selektywny BB, najbardziej bezpieczny przy stosowaniu stymulantów, ma też delikatne działanie obniżające ciśnienie, jak podają źródła.

No, naprawdę w takim mixie metylofenidat trochę zezwierzęca jak po ketonach, gdzie głowa nabita jest erotycznymi fantazjami. Przy dużych dawkach jednorazowych/dziennych bardzo ciężko opanować libido. Trudno utrzymać chuja w spodniach... jak zaczyna działać to zaczyna się to COŚ.
Logiczne myślenie zostaje wyłączone, wszystko sprowadza się do prymitywnych instynktów.. mimowolnie włączasz komputer, tudzież wyciągasz telefon, uruchamiasz przeglądarkę i zaczynasz buszować po stronach pornograficznych w poszukiwaniu mega idealnego filmu porno, który zaspokoi Twoje gusta/fetysze/ciekawość/dzikość. Masz już włączone kilka kart ostrych pornosów, czujesz coraz bardziej narastające napięcie seksualne, które natychmiast chce, aby było rozładowane, najlepiej najszybciej i najbardziej dziko, jak pierdolone zwierzęta... które skaczą sobie do gardeł i po sekundzie następuje ostre ruchanie, i solidna, głęboka, szybka i skuteczna penetracja wszystkich otworów partnera seksualnego.
Po jakimś czasie, gdy już robi się maraton, to tępo nieco spada. Z krzyża zostało spuszczone.. teraz można w nieskończoność rozkoszować się pornografią, i oglądać ją powoli, i bardzo dokładnie, zwracając uwagę na szczegóły i detale, na rozbrzmiewające dźwięki rozkoszy, na dialogi, na scenerię, można przyglądać się w pełnym skupieniu na narządy rozrodcze, zanurzając się w tej fascynacji ruchomych genitaliów. To nie jest zwykłe oglądanie, Ty wręcz to pochłaniasz.
Dorzutki P.O/sniff/I.V.... i jechać można kurwa w nieskończoność, co i rusz testując nową perwersję/zabawę etc.

Jesteś samotna/samotny ? Nie jesteś pewny/na jakiej jesteś orientacji ?
------> Przypierdol taki mix to się dowiesz %-D Jakiej ? A kurwa każdej :świnia:

No jedyny widoczny minus, nawet po zastosowaniu podkładu to ewentualne mini-lęki i schizy. Czy ktoś mnie przyłapie mhm ?
Okej, a teraz takie anegdotki. Wiele razy gdy wracałem na chatę na MPH, bądź się ładowało... to wpadałem do pokoju jak rozjuszony dzik na ostrej rui w okresie rozpłodowym, gdzie zapach ciepłej, świeżej, pociągającej i podniecającej cieczki unosi się w powietrzu. Nie myślisz, po prostu wpadasz do pokoju jakbyś robił kurwa napad z rozbojem, trzask drzwiami.. i zrzucasz z siebie ubrania, jakby parzyły skórę. Jebudu na łóżeczko, już rozkoszujesz się wybraną pornografią na max detalach HD 4K, maksymalne oświetlenie, dźwięk rozpuszczony na fula, to nie czas na przemyślenia nad konsenkwencjami.... i już dokonujesz z pełnym zaangażowaniem, pasją i wczuciem ostrego samogwałtu, góra dół, góra dół, łóżko trzeszczy, a ze ścian sypie się tynk, wyginasz się w chińskie 8 na łożu i wzdychasz. Jest tylko ta fantazja, chcesz rozkoszować się nią bardzo długo, najlepiej cały dzień, a jak starczy tabletek to może jeszcze może tydzień.. albo i dwa.

Z takim podkładem również chce się robić czynności, które nie cierpią zwłoki, zabierasz dupę do roboty i działasz !!!
Przy odpowiednim towarzystwie, wspólnej pracy i muzyce - to czas jakby nie istnieje, jest pełna kooperacja, szybkość, moc i duże zasoby chęci do pracy !!!
A niekiedy jest taka fazka, że puszczasz ulubioną muzykę i po prostu śpiewasz, w skupieniu i pasji, agresji i ekscytacji...
Efekt prospołeczny jest świetny, znikają bariery, jest chęć na rozmowę. Na taki mały small talk, rozmowy o pierdołach, a także głębokie przemyślenia i sentencje, gadasz gadasz udajesz kurw@ greka czy coś %-D

Potem jest taki rozpierdol, że zmysłami chłoniesz wszystko, ale to nie wystarcza, musisz coś robić, ruszać się, robić 10 rzeczy w tym samym czasie. Cały pokój rozdupcony jak mieszkania talibów po nalocie. Niby miałeś zrobić te 20 rzeczy idealnie, ale troche tu troche tam... i jeszcze tu się coś ten tego skrobnie, czemu nie skoro można i jest taka możliwość. Pomysły na biznes w formie rozbudowanych myśli kwitną w głowie jak zieleń na wiosnę. Robisz projekty, przymiary, mierzysz rozmiary, obliczenia w głowie i przed kartką i długopisem. Wierzysz, a nawet wiesz, że te pomysły zaowocują i wydadzą obfite plony w postaci pieniędzy, władzy, wiedzy.

Ja kocham po tym pisać pisma urzędowe np. Sądowe, aczkolwiek niekiedy zastanawiam się czy to czyste i sztywne fakty i argumenty, czy moja zawoalowana polemika z Sądem, przepychanie się z prawiem i przepisami, aby jakimś sposobem, jakąś luką prawną osiągnąć to co chce.

nom... i gierki, możesz se w gre zagrać
Ostatnio zmieniony 01 czerwca 2025 przez OdwiertKorzenny, łącznie zmieniany 1 raz.
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 158 / 24 / 0
@OdwiertKorzenny Ja uważam że ma, jednak tolerancja na rekreacyjne efekty szybko znika(ale i tak chyba wolniej znikają efekty niż przy ryjących kryształach jak np średniej jakości 3cmc, chociaż wiadomo że euforia po metylofenidacie to jest z 30% tego co po typowym krisie, 50% tego co po średniej jakości amfetaminie)
Ja czuje rekreacyjne efekty (pomimo adhd i tego że kiedyś dawno temu brałem beta ketony jakieś 3mmc, 4cmc, jak i znam różne sorty kokainy, amfetaminy(znam nawet apteczne amfetaminy)
Jak ktoś szuka np zamiennika bezpieczniejszego dla kokainy to polecam zmiksować np baklofen 30mg+225mg pregabaliny+40-60 mg metylofenidatu ORALNIE(Sniff to można może raz na 2tygodnie małe dawki jakieś 10mg; dziala krocej ale mocniej, jak oral dziala 30mg 2-3 godziny to sniff działa 10mg tak jak 30mg ale 40-50 minut)
Jesli komus brakuje rekreacji po metylofenidacie to zamiast ulicznych substancji bezpieczniejszą opcją jest np legalny na adhd w polsce Tentin czyli dexamfetamina, czyli taka słabsza i działająca troszke słabiej i mniej uzależniająco amfetamina, ale i tak w sumie często lepiej sie czułem po np 15-20 mg tentinu doustnie niż po sniffach ulicznej fety)
  • 1047 / 297 / 2
@OdwiertKorzenny
radzę uważać, bo na samym początku przez jakieś 2 lata prawie wpadłem w taką pułapkę gdzie leciało dosłownie 1op ir 20mg na 24h gdzie przez te 24h jedynie co robiłem to... ruchałem, zaliczałem laski z tindera kurwa jak taski w todolist..

no i wszystko spoko, hharm reduction itp, ALE

straciłem kurwa 2 lata na jakieś zwierzęce jebanie.
nie wspominając o hajsie bo nie trudno policzyć ile szło na samo MPH, a no i alko ofc (tu akurat dużo nie potrzebowałem)

cytując klasyka "trzeba uważać".
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 158 / 24 / 0
@Merx Ruchanie pół biedy, ale masturbacja z pornografią po stimach to jest nałóg gorszy niż cokolwiek innego.
A potem wstyd, lęki, koszmar
Nigdy nie róbcie tego nawet po MPH, serio ludzie
Każdy wjebany w to to samo powie, zobaczcie co sie dzieje z raperem belmondo młodym G z mobbyn, od mieszania kokainy z porno
ODPOWIEDZ
Posty: 78 • Strona 8 z 8
Newsy
[img]
W sieci znaleźli ogłoszenia, zatrzymali 22-latka. Po raz kolejny za narkotyki

Policjanci zatrzymali 22-latka podejrzanego o posiadanie i udzielanie znacznej ilości narkotyków. Mężczyzna miał docierać do klientów w sieci i oferować im sprzedaż marihuany i 4CMC. W przeszłości był już zatrzymywany w związku z podobną sprawą.

[img]
Aresztowano kobietę, która częstowała dzieci czekoladkami z marihuaną w parku w Wheeling

Aresztowano kobietę, która częstowała dzieci słodyczami z THC – psychoaktywnym składnikiem marihuany – w niedzielę po południu w parku w Wheeling na północno-zachodnich przedmieściach Chicago. Dzieci trafiły do szpitala.

[img]
Zaskakujące słowa Tomasza Lisa. "Odrobina amfy by Rafałowi nie zaszkodziła"

Zaskakujące słowa Tomasza Lisa! W swoim internetowym programie, w którym dyskutował na temat kampanii wyborczej, nagle stwierdził, że "odrobina amfy [amfetaminy - dop. red.]" Rafałowi Trzaskowskiemu by "nie zaszkodziła".