- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
wyjebao mnie z butów jak elon musk tesla
Moim ulubionym był zdecydowanie miks heroina (<100 mg) + crack (kamyczek „na oko”, nigdy nie ważyłem), wszystko podane IV, oczywiście.
Dużo rzeczy miksowałem z morfiną (<200 mg na strzał), gdyż to od niej byłem głównie uzależniony, mieszkając w Polsce.
4 mg klonazepamu 200 mg morfiny + 80 mg oksykodonu + kot z połowy paczki Acataru/Apselanu/Sudafedu - taki „polski” snowball
lorazepam (10 mg) + morfina (200 mg) + około 50 mg amfetaminy - na wyjście do pracy.
lorazepam (ogólnie ojebałem prawie całą paczkę 2.5 mg od rana do późnego popołudnia) + 250 mg heroiny - skończyło się na OIOM’ie.
Dwa piwa Heineken + 4 mg alprazolamu + 400 mg morfiny + 50 ml metadonu - to również skończyło się na OIOM’ie. Ogólnie wtedy uciekłem z ośrodka odwykowego, a byłem trzeźwy od prawie miesiąca, przyjebanie starej dawki skończyło się śpiączką, niewydolnością wielonarządową przez saturację na poziomie 30%, rozwaloną wątrobą, nerkami oraz podejrzeniem sepsy krwi. Od tego momentu, zacząło do mnie docierać, że swoim zachowaniem, skrzywdziłem bardzo wielu ludzi i nie jestem „nieśmiertelny”.
diazepam (10 mg) + morfina (200 mg) + dwa piwa smakowe + znowu diazepam (10 mg) + tłusty joint - odrealnienie, panika oraz okropne mdłości i zawroty głowy, ale jakoś przetrwałem.
diazepam (20 mg) + metadon (20 ml) + cydr (7.5%, 500 ml) + snowball (heroina + crack) - rozmazany obraz, spadłem z kibla na stacji podczas podawania tego smakołyku, ale było to spadanie zajebiście przyjemne.
W większości tych sytuacji w mniejszych bądź większych ilościach, towarzyszyła mi marihuana oraz alkohol.
Opiaty były na zasadzie „must have”, a cała reszta była dodatkiem do urozmaicenia.
Pozdrawiam.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ksiadz.jpg)
Ksiądz podejrzany o posiadanie mefedronu. Prokuratura prowadzi dochodzenie
Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim nadzoruje postępowanie wobec księdza z Archidiecezji Warszawskiej. Duchowny usłyszał zarzuty posiadania mefedronu i jego nieodpłatnego udzielenia innej osobie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kpp_sejny.jpg)
Nie mógł pogodzić się z rozstaniem, rozsypał "biały proszek" na dachu auta byłej partnerki
36-latek dobijał się w gminie Giby (Podlaskie) do drzwi swojej byłej partnerki. Awanturował się i krzyczał, a na koniec rozsypał na dachu jej samochodu amfetaminę. Został zatrzymany przez policję. Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/forestgumprunin.jpg)
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana
Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.