Łączysz? Doradź!
patrz: Reguły działu i Spis treści
Regulamin forum
  1. Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
  2. Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
  3. Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
ODPOWIEDZ
Posty: 183 • Strona 19 z 19
  • 40 / 4 / 0
jedna noc 1g mefedron 2 piguły słonka 0,5g amnezja heyz 0,5g soplica śliwkowa

wyjebao mnie z butów jak elon musk tesla
Uwaga! Użytkownik manchester4 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 8 / 3 / 0
Re: Max mix
Nieprzeczytany post autor: CouchRC »
Co za fascynujący temat :D I ja się podzielę tym co miałem raz w systemie za czasów świetności.

Phenibut + Speed + Wóda + koks + piguła MDMA + weed

Jak teraz na to patrzę to nawet spoko się uzupełniała ta kombinacja.

Było, hmm intensywnie, trwało koło 12h. Wejścia piguły nie wyłapałem taki był szum
  • 85 / 29 / 0
Bardzo fajny wątek, aczkolwiek widać, że na wymarciu. Dodam coś zatem od siebie. Oczywiście daleko mi do większości „zawodników” tutaj, ale miksy się zdarzały.
Moim ulubionym był zdecydowanie miks heroina (<100 mg) + crack (kamyczek „na oko”, nigdy nie ważyłem), wszystko podane IV, oczywiście.
Dużo rzeczy miksowałem z morfiną (<200 mg na strzał), gdyż to od niej byłem głównie uzależniony, mieszkając w Polsce.
4 mg klonazepamu 200 mg morfiny + 80 mg oksykodonu + kot z połowy paczki Acataru/Apselanu/Sudafedu - taki „polski” snowball 😁
lorazepam (10 mg) + morfina (200 mg) + około 50 mg amfetaminy - na wyjście do pracy.
lorazepam (ogólnie ojebałem prawie całą paczkę 2.5 mg od rana do późnego popołudnia) + 250 mg heroiny - skończyło się na OIOM’ie.
Dwa piwa Heineken + 4 mg alprazolamu + 400 mg morfiny + 50 ml metadonu - to również skończyło się na OIOM’ie. Ogólnie wtedy uciekłem z ośrodka odwykowego, a byłem trzeźwy od prawie miesiąca, przyjebanie starej dawki skończyło się śpiączką, niewydolnością wielonarządową przez saturację na poziomie 30%, rozwaloną wątrobą, nerkami oraz podejrzeniem sepsy krwi. Od tego momentu, zacząło do mnie docierać, że swoim zachowaniem, skrzywdziłem bardzo wielu ludzi i nie jestem „nieśmiertelny”.
diazepam (10 mg) + morfina (200 mg) + dwa piwa smakowe + znowu diazepam (10 mg) + tłusty joint - odrealnienie, panika oraz okropne mdłości i zawroty głowy, ale jakoś przetrwałem.
diazepam (20 mg) + metadon (20 ml) + cydr (7.5%, 500 ml) + snowball (heroina + crack) - rozmazany obraz, spadłem z kibla na stacji podczas podawania tego smakołyku, ale było to spadanie zajebiście przyjemne.
W większości tych sytuacji w mniejszych bądź większych ilościach, towarzyszyła mi marihuana oraz alkohol.
Opiaty były na zasadzie „must have”, a cała reszta była dodatkiem do urozmaicenia.

Pozdrawiam.
Uwaga! Użytkownik LittlePossessedRock nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 183 • Strona 19 z 19
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Ksiądz podejrzany o posiadanie mefedronu. Prokuratura prowadzi dochodzenie

Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim nadzoruje postępowanie wobec księdza z Archidiecezji Warszawskiej. Duchowny usłyszał zarzuty posiadania mefedronu i jego nieodpłatnego udzielenia innej osobie.

[img]
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana

Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.

[img]
Wpływ świadomości lekarzy na doświadczenia pacjentów z terapią medyczną marihuaną

W ostatnich latach temat medycznej marihuany zyskał na ważności zarówno w kręgach medycznych, jak i wśród pacjentów. W miarę legalizacji oraz wzrastającej dostępności preparatów konopnych dla pacjentów, pojawia się potrzeba przeanalizowania, jak zrozumienie i wsparcie lekarzy wpływa na skuteczność terapii. W badaniach przedstawianych przez Clobesa i współpracowników z California State University, zbadano, jak współpraca z lekarzami i informowanie o stosowaniu medycznej marihuany przez pacjentów wpływa na wyniki terapii.