Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
jak jakieś głupoty napisałem to przepraszam, tak mi sie wydaje
Cenowo wyjdzie podobnie.
w 3miescie jest lipa, albo sprzedaja wode albo herbate albo szczyny, gowno nie towar, 8zl za centa, jak jest w inych miastach?
nie lepiej sobie załatwić tramadol i wziąść 400mg niż brać się za kompot ?
Cenowo wyjdzie podobnie.
Nie wiesz o czym gadasz. To tak jakbyś komuś spragnionemu kokainy radził napić się kawy.
Kawa... ten smak, ten aromat, mmmm....
zapewne jak bym spróbował kokainę to inaczej bym gadał, dzięki Bogu jeszcze nie jest mi niezbędna.
Co do kompotu to ostatnio wywaliłem sporo dobrego maku, wystarczy mi opium które z niego wyciągnąłem.
Jak bym wiedział, to bym Ci wysłał Wsburroughs, byś sobie zrobił.
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”
Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków
W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy
Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.