"Maczeta" to ponad roczna suka owczarka belgijskiego. W grudniu 2018r wróciła ze swoim przewodnikiem ze szkolenia w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach.
Kryminalni z Sokółki zatrzymali 46-latka w związku z posiadaniem narkotyków. Mężczyzna posiadał przy sobie 35 gramów amfetaminy. Policyjny pies wytresowany do wyszukiwania zapachu narkotyków, wytropił jeszcze 280 gramów narkotyków, ukrytych w piwnicy.
Sokólscy kryminalni w minionym tygodniu zatrzymali mężczyznę, który posiadał ponad 300 gramów amfetaminy. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że mieszkaniec Sokółki może posiadać w miejscu zamieszkania środki odurzające. Policjanci znaleźli przy mężczyźnie ukryte zawiniątko z białym proszkiem. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że jest to amfetamina. Policjanci zabezpieczyli 35 gramów narkotyku. W piwnicy pies wytresowany do poszukiwania zapachów narkotyków wytropił 280g białego proszku. Była to amfetamina. 46-letni mężczyzna natychmiast trafił do policyjnego aresztu. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd.
"Maczeta" to ponad roczna suka owczarka belgijskiego. W grudniu 2018r wróciła ze swoim przewodnikiem ze szkolenia w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach, gdzie przeszła specjalistyczne szkolenie dotyczące wykrywania zapachu narkotyków.
Cięzko było mi się zabrać za pisanie tego TR ponieważ ajałaskowe doświadczenie jescze do tej pory nie zostało przezemnie ogarnione. Być może ogarnięte nie zostanie jeszcze przez długi czas. Może nie stanie się to nigdy. Z tego względu robie to pare dni po całym wydarzeniu, kiedy jeszcze nie zostało ono zatarte w mojej szwankującej pamieci.
Poniższy tekst to kopia z wątku "Spowiadam się Wam z kodeiny. Przeczytaj nim zarzucisz". Autorem jest użytkownik o nicku Camel.
Umieszczone tu ku przestrodze wszystkim tym, którzy myślą, że w aptece kupują tylko zdrowie...
W pogoni za fazą
Nastawienie: Bardzo wyluzowane, pełen chill, do tego dodakowe endorfiny wynikające z przyjazdu do nowego kraju oraz tzw. zakochania. Okoliczności: Spotkanie z kilkoma znajomymi J., mała impreza z okazji przyjazdu do Holandii, oraz planowania nowej drogi życia. Otoczenie podczas głównego tripu: Mały pokoik, łóżko, obok J. stojący na straży mojej bani, pilnujący aby nic się nie stało, Las Vegas Parano lecące w tle, dodam, że J. nie jadł ze mną grzybów.
Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Długo zastanawiałam się, czy to co miałam w głowie nadaje się wgl do opisania, i przede wszystkim czy będę potrafiła to opisać w sposób należyty. Obiecuję, że będę się bardzo starać :)
Na poczatek podsumowanie:
tantum jest calkiem wyjebistym cheap drugiem i to za bardzo niewygorowana cene (2,50zl
saszetka). Moge go porownac spokojnie do gribow ,a nawet powiedziec ze czasami je przewyzsza
. Nie ma zadnych wiekszych skutkow ubocznych i to jest to.
cechy:
