Sprzedawał dopalacze z samochodu, proponował je nawet policjantom. Grozi mu do 10 lat więzienia

W ostatnim czasie tarnowscy policjanci zatrzymali kolejną osobę sprzedającą dopalacze. Krakowianin sprzedawał substancje wprost z samochodu. „Towar” proponował także nieumundurowanym policjantom…

W ostatnim czasie tarnowscy policjanci zatrzymali kolejną osobę sprzedającą dopalacze. Krakowianin sprzedawał substancje wprost z samochodu. „Towar” proponował także nieumundurowanym policjantom…

W Tarnowie dopalacze sprzedawano w dwóch stacjonarnych punktach, które wielokrotnie były zamykane przez policje oraz sanepid. W chwili obecnej oba te punkty nie funkcjonują, a sprzedający w nich dopalacze przebywają w zakładach karnych. Tylko w tym roku tarnowscy policjanci przejęli ponad 10 tys. szt. dopalaczy, które mogły trafić na nasz rynek.

Jednak handlarze wymyślili jak wzbogacić się poza sklepem, a punkty sprzedaży urządzili sobie m.in. w samochodach. Jak obliczyli policjanci to bardzo dobry interes – dzienny zysk sięga 7-27 tys. zł., dlatego pomimo sukcesów tarnowscy policjanci nie osiadają na laurach i wciąż monitorują tę kwestię.

Tak było również w zeszłym tygodniu. Policjanci prowadzący rozpoznanie tego zagadnienia uzyskali informację o pojawieniu się kolejnej osoby, która handluje tymi substancjami na ulicy. 22-latek sprzedawał dopalacze z samochodu w centrum miasta obok jednej z restauracji. Całkowicie zaskoczony chciał nawet sprzedać oferowane produkty nieumundurowanym policjantom. Został przez nich zatrzymany, a podczas przeszukania ujawniono przy nim 20 woreczków z suszem koloru zielonego, oraz 21 woreczków z proszkiem koloru białego. Mężczyzna, mieszkaniec Krakowa został zatrzymany i przewieziony do komisariatu. Okazało się, że wynajmuje pokój w jednym z moteli na terenie Tarnowa. Tu w wyniku przeszukania zabezpieczono kolejne 20 woreczków z zielonym suszem i białym proszkiem. Podczas badania testerem narkotykowym zabezpieczonych substancji o nazwie „Cristal Power” i „Cristal Power M” wykryto organiczny związek chemiczny MDMA (ekstazy).

Dwudziestodwulatek po przesłuchaniu został zwolniony. Usłyszał zarzut posiadania i rozprowadzania środków odurzających, które spenalizowane są w artykułach 59 i 62 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i zagrożone karą pozbawienia wolności do 10 lat. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komisariat Policji Tarnów-Centrum.

Oceń treść:

Average: 9.8 (4 votes)

Komentarze

Mefistofeles1945

"Dwudziestodwulatek po przesłuchaniu został zwolniony" koleś jeśli to czytasz masz jeszcze fajną szansę, uciekaj za granicę do Czech albo Holandii buahahah wypuscili go nei wierzę nieźle.
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne

Dobrze przygotowany czas i przestrzeń, fizyczna i życiowa, pusty dom, wieczór.

Na początku szklanka soku z czarnej porzeczki z własnego koncentratu, potem lemon tek o składzie 4,9 g psilocibe cubensis i sok z całej cytryny, łyżka miodu, wszystko zalane do pełnej szklanki ciepłą wodą. 

 

21:05 picie lemon teka potrząsa mną z niesmaku

włączam pomarańczowe światło, zapalam świeczki 

21:20 czuję, że rzeczywistość traci swój sztywny fundament, obraz zaczyna się poruszać, upłynniać, cząsteczki materii zaczynają żyć 

  • Butylon
  • Metkatynon

Set&Setting: Akademik, wieczór, metkat: ~18:30 butylon: ~23.00. Jako cel postawiłem sobie zminimalizowanie zejścia metkatowego butylonem. Miałem lekkie obawy co do tego, czy aby dobrze robię dorzucając do tak silnego stymulanta jak metkatynon cokolwiek.

Dawkowanie: Metkatynon z paczki acataru, około 80-100mg butyl-one odmierzone na oko. Pewnie butylonu bym nie spróbował ale dostałem w gratisie od pewnego sklepu.

Wiek i doświadczenie: 21 lat, około 85kg. Ze stymulantów próbowałem: Metkatynon, Amfetamina i teraz Butylon.

  • Bad trip
  • Szałwia Wieszcza

Słoneczko, drzewka, ptaszki i tak dalej. Nastawienie- w moim przypadku strach, nie ukrywam. Ale i lekka nadzieja. Gdyby jej nie było, oddałbym woreczek z Divnorum jakimś biednym dzieciom.

Okazja do konfrontacji ze strachem nadarzyła się szybciej niż myślałem. Dlatego właśnie piszę dzisiaj drugi raporcik. Ten będzie krótszy, za co chwała niech będzie światu. Gdyby szałwia trzymała dłużej, mógłbym teraz siedzieć zapłakany w kaftanie.

  • Pierwszy raz
  • Szałwia Wieszcza

pokój hotelowy, podekscytowanie z lekkim niepokojem

Opisane wydarzenia miały mejsce w Holandii, dokąd pojechałem z kumplem w celach zarobkowych na wakacje. Pewnego razu wybraliśmy się po pracy na krótką wycieczkę do Amsterdamu z której wróciliśmy m.in. z 20x ekstraktem szałwii wieszczej.

randomness