Schytanie El Chapo tylko odwraca uwagę od katastrofy, jaką jest "wojna z narkotykami"

Internet wrze paplaniną o niedawnym ponownym pochwyceniu Joaquína "El Chapo" Guzmána Loera, najbardziej poszukiwanego człowieka na świecie, który dwukrotnie uciekł z więzienia o zaostrzonym rygorze. W kakofonii komentarzy i niedorzecznych relacji o tym zdarzeniu przegapiamy istotę sprawy: ponowne aresztowanie El Chapo odwraca uwagę od faktu, że wojna z narkotykami, jak ta prowadzona pod przewodnictwem Enrique Peña Nieto, stanowi katastrofalne, wyniszczajace Meksyk niepowodzenie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Drug Policy Alliance
Daniel Robelo

Odsłony

402

Internet wrze paplaniną o niedawnym ponownym pochwyceniu Joaquína "El Chapo" Guzmána Loera, najbardziej poszukiwanego człowieka na świecie, który dwukrotnie uciekł z więzienia o zaostrzonym rygorze. W kakofonii komentarzy i niedorzecznych relacji o tym zdarzeniu przegapiamy istotę sprawy: ponowne aresztowanie El Chapo odwraca uwagę od faktu, że wojna z narkotykami, jak ta prowadzona pod przewodnictwem Enrique Peña Nieto, stanowi katastrofalne, wyniszczajace Meksyk niepowodzenie.

Przede wszystkim: pojmanie go nie zmieni absolutnie nic, jeśli chodzi o handel narkotykami i narkomanię. Na pewno nie wpłynie na przepływ narkotykówn . W notatce, która wyciekła w roku 2010, Departament Bezpieczeństwa Krajowego Stanów Zjednoczonych sam to wprost przyznał, pisząc: "Usuwanie kluczowego personelu nie ma zauważalnego wpływu na przepływ narkotyków... Choć aresztowanie lub eliminacja kluczowych postaci z przywództwa DTO [drug trafficking organization, organizacji handlu narkotykami] może mieć długoterminowe konsekwencje jeśli chodzi o kontrolę i żywotność określonego DTO, nic nie wskazuje na to, by miało to wpływ na ogólną skalę napływu narkotyków do Stanów Zjednoczonych ".

Sam El Chapo powiedział to samo w swojej absurdalnej rozmowie z Seanem Pennem, mówiąc "Dzień, w którym zniknę, w żaden sposób nie wpłynie na zmniejszenie [handlu narkotykami]"

Istnieje zarazem możliwość, że przemoc w istocie zwiększy się po usunięciu Chapo, gdy jego przyboczni zaczną walczyć o kontrolę, lub inne organizacje zechcą spróbować swoich sił w akcji przeciw kartelowi z Sinaloa.

Trzeba również zdawać sobie sprawę, że nikt w Meksyku nie wierzy w nic, co meksykański rząd mówi na temat tego incydentu - lub czegokolwiek innego w tym temacie. Obserwując kryzys po kryzysie, skandal po skandalu, pogwałcenie praw człowieka po pogwałceniu, meksykańska opinia publiczna całkowicie straciła zaufanie do swoich instytucji państwowych.

Patrząc na triumfalistyczne "Misja wykonana" jest oczywiste, że Pena Niety i jego rząd chcą, żeby ludzie mówili o El Chapo i Seanie Pennie, ponieważ odwraca to ich uwagę od rzeczywistych problemów Meksyku: niekończącej się fali przemocy, przestępczości, korupcji i bezkarności oraz trwającej bezprecedensowej dewaluacji meksykańskiego peso mw stosunku do dolara, obecnie w stosunku 18: 1. Powszechne przekonanie, że to wszystko to teatrzyk polityczny obliczony na zdezorientowanie społeczeństwa, wyraża się np. w kilku zabawnych hashtagach, które pojawiły się w weekend na meksykańskimi Tuiterze, w tym epickim #NoSeanPenndejos (znaczącym mniej więcej "nie bądź dupkiem").

Meksykańskich dziennikarzom nie jest jednak do śmiechu – mają na uwadze uderzającą liczbę kolegów po fachu, którzy zostali uciszeni, zastraszeni lub zabici podczas wojny narkotykowej przez przestępców, także tych wewnętrznych kręgów władz.

Podejrzliwość, z którą Meksykanie patrzą na swój rząd jest tak głęboka, że niektórzy - jak profesor John Ackerman - uważają, że cała historia trąci wynegocjowaną kapitulacją.

Szczególne wątpliwości i oburzenie Meksykanów budzi to, że władzom udało się "wytropić" najpotężniejszego barona narkotykowego i najbardziej poszukiwanego człowieka we wszechświecie, ale nie mogą znaleźć 43 studentów lub kogokolwiek z 25,000+ innych uprowadzonych w Meksyku.

Jest, rzecz jasna, niewątpliwie dobrą rzeczą, że wielokrotny morderca i główny szef mafii jest teraz pod kluczem (ponownie). Ale nie łudźmy się: El Chapo jest produktem przegranej wojny z narkotykami, który zniszczyła niezliczoną ilość żyć. Nie jest pierwszy. I, dopóki nie zakończymy farsy znanej jako wojna z narkotykami, która go stworzyła, na pewno nie będzie ostatni.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana


Swojego dzisiejszego tripa uznalem za szczegolnego z niejednego powodu.

Po pierwsze i najwazniejsze primo: ostatni raz palilem pod koniec grudnia

wiec calosc podrozy odczulem bardzo mocno. Po raz kolejny przekonalem sie

rowniez, ze stafik w worku strunowym jest miszanka przynajmniej roznych

roslin. Podczas 2 podejsc wyczuwalem zupelnie inny zapach i smak dymu...

jak i diametralnie inne skutki dzialania tegoz dymu:]


  • DMT
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywnie, ciekawość tego "co mi dziś pokaże DMT". Cel: Przesłuchać album Shpongle - "Museum of Consciousness" Miejsce: Niewielkie mieszkanie. Podróż w samotności

Trzecie użycie DMT - tym razem w samotności. Jeśli chodzi o doświadczenie poprzednie być może pojawi się oddzielny trip raport.

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne

Problemy w życiu, permanentne zmęczenie psychiczne i fizyczne, późny wieczór, pusty dom.

Z perspektywy czasu wiem, że to doświadczenie nie było najmocniejszym, jakie dane mi było przeżyć. Było jednak tytułowym przełomem, chwilą w której przeszedłem bezpowrotnie na drugą stronę, a życie zmieniło swój bieg. Było mi wtedy naprawdę trudno, mnogość problemów przytłaczała, a towarzyszące permanentne zmęczenie tylko potęgowało poczucie przygnębienia i marazmu. Wypisz wymaluj, depresja, choć nigdy nie zdiagnozowana przez specjalistów (od których stronię). 

 

  • 4-ACO-DMT
  • Tripraport

Nastawienie: Bardzo dobre. Samopoczucie: Genialne. Lokalizacja: Dom.

O dokumencie: Trip raport archiwalny  z 2010 roku, napisany następnego dnia po eksperymencie. W chwili przyjęcia 4-ACO-DMT miałem 18 lat. 

Informacje wstępne.  

Do spróbowania 4-ACO-DMT zachęciły mnie relacje innych osób, które eksperymentowały z tą substancją. Z Trip raportów wynikało, że działa ona podobnie do grzybków halucynogennych (łysiczek), więc czemu by nie spróbować?     

randomness