Zatrzymany do policji: Tata dosypuje mi narkotyków do jedzenia

Sąd Rejonowy w Jastrzębiu-Zdroju tymczasowo aresztował 36-latka, podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

nowiny.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowip rzedruk z podanego źródła.

Odsłony

1328

Sąd Rejonowy w Jastrzębiu-Zdroju tymczasowo aresztował 36-latka, podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków. Kryminalni zabezpieczyli u zatrzymanego 212 gramów amfetaminy oraz marihuanę. Mieszkaniec powiatu wodzisławskiego odpowie także za kierowanie samochodem pod wpływem narkotyków.

Mężczyzna wpadł w ręce kryminalnych pod koniec ubiegłego tygodnia. Jak się okazało, mieszkaniec powiatu wodzisławskiego przyjechał do jastrzębskiego szpitala, aby sprawdzić, jak zostanie potraktowany przez personel szpitala. Dodatkowo twierdził, że ojciec dosypał mu narkotyków do jedzenia. W rozmowie z śledczymi 36-latek przyznał, że chwilę wcześniej zażył amfetaminę. W związku z podejrzeniem, że mógł kierować samochodem pod wpływem środków odurzających, został on przebadany narkotesterem. Wynik potwierdził przypuszczenia policjantów.

Policjanci z zespołu zwalczającego przestępczość narkotykową jastrzębskiej komendy w mieszkaniu mężczyzny znaleźli 212 gramów amfetaminy i marihuanę. 36-latek usłyszał już zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie, gdzie będzie oczekiwał na proces. Z uwagi na to, że mężczyzna przestępstw tych dopuścił się w warunkach recydywy, grozi mu nawet 15 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • DMT
  • Pierwszy raz

Pozytywne nastawienie. Pierwsza psychodeliczna podróż z oczekiwaniem na bardziej enteogeniczne klimaty. Miejsce tripu: Las. Osoby: Ja + jeden znajomy np. X.

W tym trip raporcie pomijam opis miejsca tripu i przeżyć X. Skupię się tylko na tym, czego sam doświadczyłem w podróży z DMT, choć tak naprawdę nie miałem pewności co było w kapsułkach i w jakiej ilości. Jednak doświadczenia opisane poniżej raczej potwierdzają, że to co się wydarzyło to zasługa DMT. Dzięki temu przeżyłem pierwszą w swoim życiu, a być może nie ostatnią psychodeliczną podróż.

  • Szałwia Wieszcza



Nazwa Substancji:
Salvia Divinorum extrakt 10x



Doswiadczenie:
DUŻE :)



Wczoraj dostałem paczke z cudownymi ziółkami ( miedzy innymi szałwią ). Wczesniej przeczytałem rózne opisy bani po szałwi ale jednak nawet osoba, która ma doswiadczenie z psychodelikami nie jest w stanie uswiadomic sobie rodzaju tej bani.


  • LSD-25
  • MDMA
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywna atmosfera po spaleniu małego jointa ze znajomymi. Setting: w raporcie

Urzedzam, że raport jest z tych klasycznych, długich tl;dr lol. Podzielę więc go na dwie części dla dobra tych, którzy nad używkami refleksji nie podejmują (nie neguję i nie szydzę, to prawo każdego).  Pierwsza będzie więc normalnym trip raportem dotyczącym stricte przeżyć na miksie LSD + MDMA  , druga zaś będzie połączeniem moich przemyśleń przed, w trakcie oraz po miksie i próbą krytycznej polemiki z psychodeliczną cywilizacją kwasu, a także przy okazji innych używek.

  • Szałwia Wieszcza

Nazwa substancji: Salvia Divinorum


Doświadczenie: Ziele (bardzo często), Hasz (kilka razy), Gałka (2 razy i nigdy więcej), kiedyś alkohol (nie za często)


Dawka i sposób uzycia: 2 duże liście, metoda "kulki"


Set & setting: Łąka, letnie popołudnie (15 - 18 godz), dwie osoby. Oczekiwaliśmy mocnych doznań, ale przynajmniej ja byłem jakoś szczególnie nieprzekonany.




randomness