Autor: Hitori
S&S: Sam w nocy w pokoju, Zdałem akurat ostatnią maturę
Doświadczenie: chyba duże, nie chce mi się pisać
Copywriterzy BBDO New York nawiązali kontakt z ochotnikami, którzy zgodzili się podjąć próbę złożenia mebli z IKEA będąc pod wpływem różnych środków odurzających.
W dwóch spotach z serii „Hikea” copywriterzy BBDO New York kpią z trudnego procesu składania mebli z IKEA. Filmy budzą uśmiech pokazując, jak może to wyglądać w wypadku osób będących pod wpływem środków odurzających.
Hunter Fine i Alex Taylor to dwójka doświadczonych copywriterów, którzy kilka lat temu spotkali się w agencji BBDO New York i współpracowali przy kilku projektach. Teraz Fine i Taylor stworzyli serię dwóch spotów pod jednym tytułem „Hikea” będącym parafrazą nazwy IKEA.
W filmikach ich twórcy poruszają irytujący problem, który dotyczy wielu klientów szwedzkiej sieci - samodzielnego składania zakupionych w IKEA mebli. Temat został jednak potraktowany z dużym przymrużeniem oka.
Fine i Taylor nawiązali kontakt z ochotnikami, którzy zgodzili się podjąć próbę złożenia mebli z IKEA będąc pod wpływem różnych środków odurzających. W pierwszym spocie para młodych ludzi po zażyciu niewielkiej dawki LSD przymierza się do montażu komody złożonej z wielu szuflad.
Giancarlo i Nicole co prawda świetnie bawią się w trakcie trudnej operacji, jednak w końcu dają za wygraną i wybierają rozrywkę na placu zabaw dla dzieci.
Bohaterem drugiego spotu jest Keith, który po zażyciu grzybków halucynogennych mierzy się ze złożeniem biurka pochodzącego z IKEA. W przeciwieństwie do Giancarlo i Nicole po pięciu i pół godzinie zmagań Keith osiąga sukces, choć nie jest on do końca pełen. Bohater spotu zapomina bowiem o zamontowaniu w biurku kilku ważnych elementów, co każe widzom wątpić w stabilność zbudowanej konstrukcji.
- Czerpiemy dużą przyjemność z naszej pracy zawodowej, ale czasem lubi zrobić coś, co przyciąga uwagę ludzi i potrafi ich rozbawić – przyznaje w rozmowie z serwisem Adweek Alex Taylor.
Dwójka twórców spotów „Hikea” nie ukrywa, że w trakcie kręcenia filmów wszyscy mieli sporo zabawy, a przy montażu najważniejsze było zachowanie autentyczności przekazu.
Autor: Hitori
S&S: Sam w nocy w pokoju, Zdałem akurat ostatnią maturę
Doświadczenie: chyba duże, nie chce mi się pisać
Pierwsze spotkanie mialo miejsce w pierwszy liikend po moich
urodzinach. Jako, ze zawsze podchodze do testow bardzo ostroznie
zaczalem od malej dawki. Byli jeszcze za mna Bolek i Lolek [imiaona
zostaly celowo zmienione :) ] Dawka mala 7+3tabl.(150mg)/55kg . Powiem
krotko: Ja cos poczulem oni nie. Bolek mowil ze nic nie czul, Lolek
czul się zle, a Mescalito był radosny i dlatego tylko on przeszedl
do nastepnej rundy:). Trip był dziwny, pozwolil mi obadac sytuacje.
Dobra impreza w znanym pubo-klubie w mieście, niespodziewany zwrot akcji z zakupem MDMA, jednak i tak już chciałem w tym okresie spróbować. Więc czemu nie? Dobry humor spowodowany udanym wieczorem w świetnym towarzystwie.
A jednak fajne to pisanie.. :p
Poznajcie moją koleżankę z Turcji!
Styczeń 2019, zimny weekendowy (chyba) wieczór. Razem ze znajomymi umówieni byliśmy na spotkanie w znanym miejscu na mapie naszego studenckiego miasta. W tym czasie siedziałem w akademiku u poznanej jakiś niedługi czas wcześniej Turczynki. Świetna dziewczyna swoją drogą. Kończymy pić wódeczkę grając w jakieś głupie alkoholowe gierki integracyjne. Telefon kontrolny do kolegi (dalej nazwanym K) czy idą na pewno na umówioną godzinę. Wszystko się zgadza, więc "My Little B, let's go!".