U osób starszych marihuana może obniżać ciśnienie krwi

Marihuana może obniżać ciśnienie krwi u osób starszych – wynika z nowych badań przeprowadzonych przez izraelskich naukowców. Właściwości te uzupełniają rosnącą listę leczniczych zastosowań konopi.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

losyziemi.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

88

Marihuana może obniżać ciśnienie krwi u osób starszych – wynika z nowych badań przeprowadzonych przez izraelskich naukowców. Właściwości te uzupełniają rosnącą listę leczniczych zastosowań konopi.

Badanie to jest pierwszym, które skupia się na wpływie konopi na ciśnienie krwi, tętno i parametry metaboliczne u osób dorosłych z nadciśnieniem w wieku 60 lat i starszych. Rezultaty analiz naukowców z Ben-Gurion University of the Negev (BGU) i Soroka University Medical Center zostały opublikowane w „European Journal of Internal Medicine”.

Rosnące użycie konopi

Zmiany prawne w wielu krajach spowodowały gwałtowny wzrost korzystających z konopi, a najszybciej rosnącą grupą są osoby starsze. Jednak badań dotyczących bezpieczeństwa używania tej rośliny jest bardzo mało. Celem tych analiz była właśnie ocena wpływu konopi na ciśnienie krwi, częstość akcji serca i parametry metaboliczne u osób starszych z nadciśnieniem.

– Starsi dorośli to najszybciej rosnąca grupa użytkowników medycznej marihuany, ale dowody na bezpieczeństwo układu sercowo-naczyniowego w tej populacji są skąpe – mówi dr Ran Abuhasira z Wydziału Nauk o Zdrowiu BGU, jednego z wiodących izraelskich wydziałów medycznych, oraz BGU-Soroka Cannabis Clinical Research Institute. – Ta praca jest częścią naszych ciągłych starań, aby zapewnić badania kliniczne dotyczące rzeczywistych fizjologicznych skutków używania marihuany – dodaje.

Chcąc sprawdzić, jak marihuana wpływa na najszybciej rosnącą grupę użytkowników, uczeni zrekrutowali do badań 26 pacjentów w wieku 60 lat lub starszych z nadciśnieniem i receptą na medyczną marihuanę. Uczestnicy byli oceniani za pomocą 24-godzinnego ambulatoryjnego monitorowania ciśnienia krwi, EKG, badań krwi i pomiarów antropometrycznych – zarówno przed, jak i trzy miesiące po rozpoczęciu terapii konopiami.

Marihuana obniża ciśnienie krwi

Po trzech miesiącach terapii marihuaną wyniki analiz pokazały znaczące obniżenie 24-godzinnych wartości skurczowego i rozkurczowego ciśnienia krwi. Obserwacje wskazały, że najniższa wartość ciśnienia krwi i częstość akcji serca pojawiała się około trzy godziny po spożyciu konopi indyjskich doustnie w postaci ekstraktów olejowych lub przez palenie. Pacjenci wykazywali obniżenie ciśnienia krwi zarówno w dzień, jak i w nocy, z bardziej znaczącymi zmianami w nocy.

Nie zaobserwowano żadnych istotnych zmian w różnych parametrach metabolicznych ocenianych za pomocą badań krwi, pomiarów antropometrycznych lub badań EKG.

– Badania nad konopiami indyjskimi są na wczesnym etapie, a BGU jest liderem w ocenie ich zastosowań klinicznych w oparciu o badania naukowe – mówi Doug Seserman, dyrektor generalny American Associates, Ben-Gurion University of the Negev. – To nowe badanie jest jednym z kilku opublikowanych niedawno przez BGU na temat leczniczych właściwości konopi – dodaje.

Badania te dodają kolejne korzyści do rosnącej liczby dowodów wskazujących na leczniczy potencjał roślin konopi. Kannabidiol, główny niepsychoaktywny związek chemiczny ekstrahowany z konopi, został zatwierdzony w 2018 roku przez amerykańską Agencję Żywności i Leków (FDA) do leczenia ciężkich postaci padaczki. Okazał się też być skuteczny w leczeniu wielu innych schorzeń, w tym stanów lękowych, depresji, bólu i stanów zapalnych. Niektóre badania wskazują też na jego ostre antybakteryjne właściwości, porównywalne ze stosowanymi obecnie antybiotykami.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • 3-MeO-PCP
  • DOM
  • Miks

E. przyjechała do nas dzień wcześniej, byłam podekscytowana, bo bardzo dawno nie widzieliśmy nikogo z H. Nie, żebysmy chcieli widzieć zbyt wielu... Jednak E. bardzo lubimy, bo jest, powiedzmy, normalna, bezproblemowa i mamy wspólne zainteresowania. Nie, nie tylko dragi. :) Humor dopisywał, pogoda rownież. Nic, tylko pierdolnąc dawę!

 

 

Obudziliśmy się, nie tyle z planami, a z nadzieja raczej. Ta nadzieja nie byla zbyt duża, prz-najmniej u mnie - listonosze tak szybko nie przychodzą. A jednak nie zawsze mam pecha, bo przed poludniem przyniósł nam 100 mg 3-meo-pcp i 120 mg 3c-p. Dzień wcześniej coś tam już sobie wrzuciliśmy, E. nas poczęstowała, wiec tym bardziej zgrała nam się przesyłka w czasie, coby się odwdzięczyć.

  • Bad trip
  • Szałwia Wieszcza

Chyba dobre

Zastanawiałem się- jak to będzie?

Spodziewałem się mniej więcej czegoś w stylu DXM x100

Ale srogo się myliłem.

Oczekiwanie podniecało mnie niemiłosiernie. Dzięki pewnemu człowiekowi (świat niech Ci błogosławi :D) paczka z Divinorum gnała do mnie kurierem. Dzisiaj zadzwonił około godziny dwunastej, że zaraz będzie. To był dla mnie Święty Graal.

  • Katastrofa
  • LSD-25

Chciałem wykorzystać wyjazd do klubu jako odskocznię od wrednej rzeczywistości, byłem w kompletnej rozsypce psychicznej. Przestałem się przejmować konsekwencjami i tym jak dużo biorę. Liczyło się jak największe oderwanie od bólu i zapomnienie o problemach natury egzystencjalnej. Otoczenie do takiego doświadczenia wybrałem bardzo źle, ale też przez to, że nie widziałem z czym przyjdzie mi się zmierzyć.

Trip był w okresie, kiedy codziennie marzyłem o tym, żeby się zabić.

Mniej więcej było to tak, że zabrałem się ze swoimi kolegami na imprezę. Tym razem miało być inaczej, bardziej grubo. Na odwagę zaczęło się tradycyjnie od trawy w niewielkich ilościach. Trochę zmuliło ale wprowadziło też w odmienny nastrój. Potem leci feta. Niestety diler dał ciała i nie był to produkt pierwszej klasy, nie klepał.

  • Marihuana
  • Problemy zdrowotne

Do wiadra podchodziłem podekscytowany i zmieszany. Palenie odbyło się u ziomka na chacie w 5 osób, wszyscy dobrze mi znani bez żadnych nowych osób.

Siema, jestem Marcin i napiszę o tripie który miał miejsce już dość dawno (maj 2017).

Wtedy jeszcze jako 16 letni gówniarz, wraz z kolegami poszukiwaliśmy nowych wrażeń i stwierdziliśmy, że zajebiemy sobie wiadro. Wybiła 17, byłem podekscytowany ponieważ z takowym obrzędem w moim nastoletnim życiu jeszcze do czynienia nie miałem. Ziomek ogarnął niecałe 2g baki wątpliwej jakości. Z początku wszystko fajnie, rozsiedliśmy się u ziomka. Ekscytacja narasta, w tle leci muzyka. Po nabiciu lufki zaczynamy zabawę.

randomness