Poszukiwany tzw. czerwoną notą Interpolu międzynarodowy handlarz narkotykami został zatrzymany na lotnisku w Balicach pod Krakowem przez policjantów CBŚP. 64-letni Fernando F. ścigany był od ponad sześciu lat przez służby argentyńskie m.in. za handel znacznymi ilościami kokainy i pranie pieniędzy.
Handlarza namierzyli policjanci śląskiego zarządu CBŚP i elitarnej grupy pościgowej „Łowcy cieni”. Ustalili, że Fernando F. (obywatel Portugalii) przyleciał do Polski 21 stycznia, posługując się sfałszowanym paszportem greckim.
Mężczyzna był od 2015 r. poszukiwany przez argentyńskich śledczych w związku ze swoją działalnością w międzynarodowym gangu handlującymi znacznymi ilościami kokainy. Fernando F. miał zajmować się nie tylko przemytem narkotyków, ale także praniem pieniędzy z nielegalnych operacji.
W Argentynie mężczyźnie grozi za te przestępstwa 27 lat więzienia.
Za uciekinierem wydano tzw. czerwoną notę Interpolu. To międzynarodowy list gończy, którym ściga się zazwyczaj najgroźniejszych przestępców.
Na razie CBŚP nie ujawnia, czy udało się ustalić, po co handlarz narkotykami przyleciał do Polski. Niewykluczone, że miał umówione spotkanie z potencjalnymi kontrahentami.
Pewne jest, że został zatrzymany na lotnisku w Balicach, kiedy próbował odlecieć do Portugalii.