Stracił medal za marihuanę

Międzynarodowa Federacja Gimnastyczna (FIG) pozbawiła Gervasio Deferra srebrnego medalu ubiegłorocznych mistrzostw świata w ćwiczeniach wolnych. W organizmie Hiszpana wykryto marihuanę

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

2591
Przeprowadzone w październiku ub. roku dwukrotne badania wykazały, że mistrz olimpijski w skoku z Sydney zażywał marihuanę.

Komisja dyscyplinarna FIG pozbawiła Deferra srebrnego medalu MŚ '2002 w ćwiczeniach wolnych. Przyznano go trzeciemu w klasyfikacji końcowej Bułgarowi Jordanowi Jowczewowi, a brąz otrzymał Amerykanin Paul Hamm. W Debreczynie triumfował Rumun Marian Dragulescu.

Z powodu kontuzji Deferr nie wystąpi w zbliżających się mistrzostwach świata w Anaheim.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

rix (niezweryfikowany)

"W organizmie Hiszpana wykryto marihuanę " ;]
@Blacha (niezweryfikowany)

ta a ja kiedys slyszalem ze jednemu kolesowi tez tak dojebali. wygral jakies zawody formuly 1 ale dojebali mu bo "wykryto w jego organizmie doping w postaci marihuany "
macthc (niezweryfikowany)

Co ich to kurwa obchodzi co on mial we krwi:P
rtw (niezweryfikowany)

Qrva mac! przeciez to nawet bardziej zamula niz pomaga! To nie zaden doping, tylko jakas pierdolona intryga... chcieli po prostu pograzyc goscia... przeciaz gdyby se alko wypil , zeby cos uczczic i by to wykryli to by mu chuja zrobili! A tu, gdy wykryto u Hiszpana <niebezpieczny narkotyk> - marihuana to takie akcje odpierdalaja! Slow brak! Jak to przeczytalem, to az mi sie jarac zachcialo...
mastah killa (niezweryfikowany)

jak to w oragnizmie jego wykryto marihuane?czyli co w zylach liscie se plynely a moze ba sercu roslo pare krzaczkow lub w zoladku plywalo jeszcze pare gramikow :D
uncle doo (niezweryfikowany)

Koles mial pecha. Pare lat temu wykryto u kolesia jakies naorkotyki (niestety nie wiem jakie) i tez chciano zabrac mu medal, ale nie zabrali :D Udowodnil pare rzeczy a na dodatek specyfik ten nie byl na liscie zakazanych substancji ,ktorych szuka sie w organizmach sportowcow.
roxyk (niezweryfikowany)

i co niby kurwa marihuana miala mu dodać super powera że lepiej mu było zapierdalać po niej/? PARANOJA kurwa japierdole no nie moge czego to ci debile nie wymyślą!!! <br> co oni kurwa myślą że marihuana daje spiida a amfa to lek na sen!!! <br>paranoja ....
Lipid (niezweryfikowany)

No masz racje pałera do napewno nie dostał. Ale za to napewno wydawało mu się ,że leci dalej i wyżej ;)
Wojass (niezweryfikowany)

heh kurwa co za ciule :), tak to wszystko przez marihuane smiertelnie niebezpieczny narkotyk lepszy od spida i sterydów
SW (niezweryfikowany)

przeciez marichuana nie jest dopingiem sam wyczynowo uprawiam sport i pale. <br> <br>Gandzia Rulezz. peace
Adam Małysz (niezweryfikowany)

Hiszpania,już taki przyjemny kraj,mnóstwo ludzi pali,i to w taki sposób jak u nas np. pije sie kawę-czyli totalnie na luzie. <br> <br>autentyk -rozmowa z hiszpanem : <br> <br>Ja : In Poland you may go to prison for three years for smoking hush <br> <br>Hiszpan :three days,oh ,I see... <br> <br>Ja:not three days,three years! <br> <br>hispan:threee years for haszisz!that s crazy!!
greenz (niezweryfikowany)

&quot;w organizmie [...] wykryto marihuane <br> <br>no ta... :P trza bylo do nosa nie brac to by nie zalegala... :P <br> <br>ju dont noł szit! <br> <br> <br> <br>
el (niezweryfikowany)

kolejny przykład bezsensownego krzywdzenia czlowieka z powodu zacofanego prawa.. że sportowiec to już mu się od życia nic nie należy?! jeśli zdobywał medale to pewnie mu nie szkodziło ;)
Indygogo (niezweryfikowany)

Hiszpania,już taki przyjemny kraj,mnóstwo ludzi pali,i to w taki sposób jak u nas np. pije sie kawę-czyli totalnie na luzie. <br> <br>autentyk -rozmowa z hiszpanem : <br> <br>Ja : In Poland you may go to prison for three years for smoking hush <br> <br>Hiszpan :three days,oh ,I see... <br> <br>Ja:not three days,three years! <br> <br>hispan:threee years for haszisz!that s crazy!!
itsover (niezweryfikowany)

brawo <br>nie ma to jak stare dobre manipulacje i korupcja <br>ahhh.. <br>swojsko niczym w polsce (celowo z malej litery:&gt;)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Tripraport

Ostatnie grzybienie w tym sezonie, mieszkanie kolegów, 2 osoby "trzeźwe" (względnie:] ) 7 grzybiarzy z różnym doświadczeniem.

Będę mówił o doświadczeniu które spotkało mnie i mojego towarzysza i jego dziewczynę, powiedzmy Kojota i Bekszę i jedzącego po raz 2 łysice Rombajrła ( myślę że będzie z niego dobry psychonauta do swojego kuzyna Ś potrafi czerpać z tripa). Reszta psychonautów chyba nie doświadczyła tego co my, nie zintegrowali się zbytnio z nami (tak przynajmniej mi się wydaje) ciężko jest mi zachować chronologię zdarzeń ale postaram się jak mogę.

18:30 T+00 popijam wodą około 50 większych suszonych łysiczek wcześniej pociętych na wiórki.

T+10 min dołącza do mnie K, zjada 105 sztuk

  • Gałka muszkatołowa

Nazwa substancji: gałka muszkatołowa


Doświadczenie: marihuana, haszysz, gałka, amfetamina


Dawka, metoda zażycia: ok. 8-10g całych gałek muszkatałowych, doustnie


set & setting: mroźny poranek, ferie, przejrzystość umysłu i chęć odurzenia się :)




  • Bad trip
  • GBL (gamma-Butyrolakton)
  • Metoksetamina

Własny pokój, pozytywne nastawienie, chęć doświadczenia czegoś b. mocnego i głębokiego, następnego dnia pierwsza od dłuższego czasu możliwość nicnierobienia. Łóżko, na głowie słuchawki, playlista z dobrą muzyką (Shpongle, ambient, muza do medytacji)

Metoksetamina to pierwszy specyfik jakiego w życiu spróbowałem poza kilkoma pojedynczymi episodami z dropsami ,paleniem "smartshopowym" i "właściwym". Pierwsza aplikacja nastąpiła mniej więcej rok temu.
Po MXE zacząłem eksperymentować z innymi substancjami (4-HO-MET, 4-ACO-DMT, 2DPMP, DXM, GBL, JWH-201) i o dziwo po każdej próbie wracałem do MXE jako czegoś znacznie głębszego i mocniejszego.

  • Inne
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Spokojne i leniwe popołudnie spędzone samotnie w mieszkaniu. Uczucie znużenia.

Jakiś czas temu przydarzył mi się zupełnie psychodeliczny trip na trawie. Wiem, że większość ludzi nie reaguje w taki sposób na THC. Ja jednak jestem wrażliwy na ten aspekt działania tej substancji i podobne przeżycia zdarzały mi się już wcześniej (choć nie o takiej sile). Druga rzecz to moja tolerancja – mało palę, co jeszcze bardziej podbija moją naturalną wrażliwość. Trzecia rzecz to farmakoterapia – brałem wtedy już od miesiąca 10 mg escitalopramu dziennie. Nie bez znaczenia pewnie jest też fakt, że mam za sobą doświadczenia z „prawdziwymi” psychodelikami.