Witam. Raport ten oczywiście jest fikcją literacką, jak można domniemywać. :-)

Do ośmiu lat więzienia grozi 46-letniej sochaczewiance, która sprzedawała silne leki, w tym psychotropowe, za pośrednictwem internetu. Policjanci zabezpieczyli kilka opakowań tabletek oraz nalepki pocztowe świadczące o wysyłaniu paczek. Kobieta usłyszała już zarzuty i przyznała się do ich popełnienia.
Do ośmiu lat więzienia grozi 46-letniej sochaczewiance, która sprzedawała silne leki, w tym psychotropowe, za pośrednictwem internetu. Policjanci zabezpieczyli kilka opakowań tabletek oraz nalepki pocztowe świadczące o wysyłaniu paczek. Kobieta usłyszała już zarzuty i przyznała się do ich popełnienia.
Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą i korupcję ustalili, że mieszkanka Sochaczewa sprzedaje przez internet leki, które w aptece można wydać tylko na podstawie recepty. Chęć zysku wzięła jednak górę nad zdrowym rozsądkiem. Tabletki sprzedawane przez nią w sieci mogły trafić do młodzieży, osób uzależnionych, a także tych, u których zażycie danej substancji czynnej jest poważnym przeciwwskazaniem.
Kompletnie nieodpowiedzialna 46-latka nie spodziewała się, że przestępczy proceder wyjdzie na jaw. Była bardzo zaskoczona, gdy do jej drzwi zapukali sochaczewscy policjanci z referatu dw. z przestępczości gospodarczej i korupcji. W trakcie przeszukania jej domu, operacyjni zabezpieczyli kilka opakowań leków, które prawdopodobnie również trafiłyby do sprzedaży, a także wiele potwierdzeń wysłania przesyłki.
Kobieta została zatrzymana i doprowadzona do sochaczewskiej komendy. Usłyszała dwa zarzuty z ustawy o farmacji oraz ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Przyznała się do ich popełnienia. Policjanci będą teraz ustalali dokładne okoliczności w jakich kobieta weszła w posiadanie leków. Mundurowi sprawdzą również, kto kupował od niej leki. Jeśli okaże się, że w ich posiadanie weszły osoby nieletnie, zarzuty mogą zostać zmienione, a wysokość kary pozbawienia wolności wzrośnie. Wobec 46-latki zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Za popełnione przestępstwa grozi jej do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Piękny dzień lata z bratem i dobrym kumplem.
Witam. Raport ten oczywiście jest fikcją literacką, jak można domniemywać. :-)
Wczoraj dostałem paczke z cudownymi ziółkami ( miedzy innymi szałwią ). Wczesniej przeczytałem rózne opisy bani po szałwi ale jednak nawet osoba, która ma doswiadczenie z psychodelikami nie jest w stanie uswiadomic sobie rodzaju tej bani.
Bardzo dobry humorek, 18 urodziny kolegi wyprawiane w dosc duzym klubie, duzo znajomych, fajna ekipa pozytywnie nastrajająca, spodziewalem sie mocnej bani tej nocy
Zaczynamy podróż w nieznane, jedno jest pewne, bedzie grubo a co nam w tym pomoże to sie okaże.
20:30-Przychodzę na umówioną godzinę do domu D i wraz z nim czekamy na L (to były jego 18 urodziny) po jego przyjściu
od razu zarzucamy bombki Amfetaminy, trzeba było łykać bomby bo materiał był strasznie mokry, w sumie lepiej, nie wyżera nosa i gardła ale dla innych walenie po nosie to rytułał
Dobre nastawienie moje i F, mroczny klimat starej polskiej wsi, wielkiego lasu i nie przebranych pól, a wszystko pod księżycem w pełni i pięknym sierpniowym niebem
. Cześć, opisze tu mój trip raport po tej pochodnej kwasu, bo sądzę że był całkiem ciekawy i mocno zapadł mi w pamięci . Dawka to tylko jeden karton 100ug ale s&s-miażdżące. Byłem z moim przyjacielem F na totalnym zadupiu , tylko wielki las, jeziorko i kilometr dalej mała wioska( Tak pólnocno wschodnia Polska ) . Rozbiliśmy z F i kilkoma znajomymi biwak w lesie nad jeziorem. Jak to już było wcześniej zaplanowanie, ja i F chcieliśmy wziąć te 2 kartony 1p lsd, które mi zostały sprzed wakacji.
Komentarze