Rodzinny (gangsterski) interes

Dziewięcioosobowy gang zajmujący się handlem narkotykami i kradzieżami rozbiła lubuska policja.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

1813

Wśród zatrzymanych jest 35-letnia mieszkanka Sulechowa oraz jej 15-letnia córka i rok starszy syn, którzy rozprowadzali marihuanę i heroinę wśród rówieśników. Dilerka i jej dzieci zostali zatrzymani wraz z sześcioma innymi osobami. Rozbity gang oprócz handlu narkotykami, ma na koncie włamania i inne przestępstwa przeciw mieniu - poinformował Andrzej Kulesza z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.

Kulesza dodał, że córka i syn byli zarazem klientami własnej matki, która za rozprowadzanie narkotyków wśród rówieśników nagradzała ich gratisowymi porcjami środków odurzających.

Domniemanym szefem przestępczej grupy, w której działało jeszcze trzech mężczyzn i dwójka kolejnych nastolatków okradających samochody, był 38-letni mężczyzna, któremu postawiono aż 70 zarzutów. Oprócz narkotyków, dotyczą one kradzieży, włamań i paserstwa - powiedział Kulesza. Dodał, że policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań w tej sprawie.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

 

  • LSD-25
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Lekkie nakreślenie sytuacji, śmiało pomijać.

---

Dwa lata temu na popularnym portalu społecznościowym ułatwiającym poznawanie ludzi z różnych stron świata napisał do mnie Marcin, 20-latek, ironicznie, z Warszawy.

  • Katastrofa
  • Tramadol

Kilka dni u babci, kilkudniowy ciąg na tramalu

A więc tak zacznę od tego że pojechałem do babci gdzieś w drugim tygodniu grudnia 2023 i tekst będę pisał raczej z pamięci, a więc zaczęło się od tego że standardowo po przyjechaniu do dziadków sprawdziłem szafki z lekami i znalazłem kilka blistrow trampka, dziennie dawkowalem ok. 375mg no i po 3 albo 4 dniach takiego ciągu, standardowo zarzuciłem swoją ulubioną dawkę 375mg w samochodzie dziadka po powrocie od cioci, zjadłem, wróciłem do domu wziąłem coś ma kolację i poszedłem do pokoju jeść, i uwaga dalej nic nie pamiętam, obudziłem się w łazience przy mnie mama, babcia i dziadek.

  • Pozytywne przeżycie
  • Szałwia Wieszcza

Pozytywne nastawienie, lekki niepokój ale i ciekawość. Miejscem przeżycia był nieduży pokój w bezpiecznym miejscu. Obecność przyjaciela/opiekuna.

Wszystko to co zawiera poniższy TR zdarzyło się w ciągu 2,5 godziny.

Muzyka towarzysząca przeżyciu: A tribute to Amethystium: https://youtu.be/U9jAIXJW_IA

Zbieżność osób i nazwisk przypadkowa.

 

randomness