Przez te leki możesz trafić do więzienia. Sprawdź, o które chodzi

Z serii "Fakt" uczy, "Fakt" radzi...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakt

Odsłony

2146

Niedawno światem wstrząsnęła historia 33-letniej Laury Plummer. Brytyjka wybrała się w podróż do Egiptu. Zabrała ze sobą tramadol – silny lek przeciwbólowy. Nie wiedziała, że jest on w tym kraju traktowany jak narkotyk. Kobieta została aresztowana. Może jej grozić nawet kara śmierci. Tramadol to jednak nie jedyny lek, przez który można wpakować się w poważne kłopoty.

Zanim udamy się w zagraniczną podróż, warto dowiedzieć się, jakie medykamenty są w danym państwie zabronione. Dzięki temu unikniemy niepotrzebnych problemów. Na przykład do Japonii lepiej nie zabierać ze sobą sztyftów do nosa i innych leków, które w swoim składzie mają pseudoefedrynę. Do kraju nie można też wwozić substancji psychotropowych. W Zambii zakazana jest difenhydramina. Lepiej więc nie zabierać ze sobą leków ją zawierających.

Na baczności powinni mieć się także turyści, chcący odwiedzić Zjednoczone Emiraty Arabskie. Jak podaje mirror.co.uk bez recepty od lekarza i zgody tamtejszego Ministerstwa Zdrowia nie można wwieźć do kraju leków zawierających diazepam, tramadol i kodeinę. Nie zastosowanie się do tego grozi poważnymi konsekwencjami. Osoby, które udają się do Chin i zabierają w podróż leki, zawsze powinny mieć przy sobie receptę. Celnicy mogą sprawdzić, czy ilość medykamentów jest odpowiednia dla długości pobytu w państwie. Podobnie w Arabii Saudyjskiej. Każdemu z leków powinna towarzyszyć recepta.

Warto też uważać na medykamenty, które zabieramy ze sobą do Kataru. Środki na przeziębienie i kaszel możemy wwieźć do kraju pod warunkiem, że pokażemy receptę od lekarza. Zakazane są natomiast niektóre tabletki nasenne, przeciwbólowe i antydepresanty. W Tajlandii trzeba mieć zezwolenie, by stosować kodeinę, morfinę i fentanyl. W Singapurze niezbędna jest licencja. By ją uzyskać należy okazać receptę od specjalisty, podać dane lotu i załączyć kopię paszportu. Wymagają jej leki nasenne, uspokajające i przeciwbólowe. W Indonezji nielegalna jest m.in. kodeina.

Oceń treść:

Average: 9 (6 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

1.)Nazwa substancji - Marihuana, jeden wór(nie liczyłem ile tam było

luf) średniej jakości ziółka.





2.)Poziom doświadczenia użytkownika- pale dość rzadko tzn. 2-3 razy

w miesiącu, papierosy również nie nałogowo, tylko po MJ i alkoholu,

innych dragów nie biorę. Tylko Maria i Alk.

  • Marihuana


Nazwa substancji: marihuana (w ilości 0,5 grama na 3 osoby)

Poziom doświadczenia: marihuana, haszysz, amfetamina, MDMA, DXM, gałka (nieudane), alkohol

Set & setting: panowalo podniecenie, poniewaz byl to moj pierwszy raz (i chyba najlepszy :))



Tak sie sprawy mialy:

  • 5-MeO-MiPT
  • Pozytywne przeżycie

Trip zupełnie nieplanowany, wynikł spontanicznie. Od kilku godzin byłam lekko rozbawiona, małe odbicie od złego humoru ostatnich dni. W mieszkaniu ja i siostra, większą część tripa spędziłam w moim pokoju.

Po pierwsze – to nie jest historia o tym, jak chciałam zaszaleć i na pierwszy raz zażyć mega dawkę 5-MeO-MiPT. Moim zamiarem było około 10 mg. Z tego, co w różnych źródłach czytałam, wywnioskowałam, że ta tryptamina jest wyjątkowo kapryśna i mściwa i lubi „karać” uzytkowników za niesubordynację.
Po drugie – cała ta akcja nie była planowana, wyszła całkowicie spontanicznie.
Po trzecie – nie byłam pewna, czy zakwalifikować tę opowieść do kategorii „Pozytywnych przeżyć”, ale mimo wszystko naprawdę przeżyłam coś cudownego.

  • Benzydamina

mieszkanie w stolicy

ok. 16 30 przystapilem do robienia ekstrakcji dla mnie oraz kolegi, od dluzszego czasu sprawdzilem wszystkie dostepne mi zrodla o tym specyfiku. Po zapoznaniu sie z doswiadczeniami, niebezpieczenstwami, itp. itd. postanowilem wybrac wlasciwy moment. Taki wlasnie nadazyl sie tego dnia. Wiedzialem ze pozostajac daleko od stancji gdzie rygor panuje iscie wiekszy niz w akademiku, nie naraze sie na wlasciciela wchodzacego do pokoju i mowiacego "czy cie popierdolilo? Jakie muchy? Jakie pajaki?

randomness