Przez lata źle leczyliśmy uzależnienia od kokainy? Wkrótce powstaną nowe terapie

Naukowcy odkryli łącznik molekularny, który leży u podstaw różnic płciowych w działaniu kokainy. Może się okazać, że przez lata źle leczyliśmy uzależnienia od tych narkotyków, bo inne podejście należy stosować w przypadku mężczyzn, a inne dla kobiet.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Focus
Marcin Powęska

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

213

Naukowcy odkryli łącznik molekularny, który leży u podstaw różnic płciowych w działaniu kokainy. Może się okazać, że przez lata źle leczyliśmy uzależnienia od tych narkotyków, bo inne podejście należy stosować w przypadku mężczyzn, a inne dla kobiet.

Uzależnienie od narkotyków charakteryzuje się silną, nabytą potrzebą przyjmowania substancji. Badania przeprowadzone przez Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii wskazują, że uzależnienie od narkotyków dotyczy 4,7% Polaków w wieku 15-64 lat. Najczęściej używanym narkotykiem w naszym kraju jest marihuana (10% populacji), a na kolejnych miejscach jest amfetamina i kokaina. Liczba osób uzależnionych od kokainy rośnie w całej Europie.

Kokaina (metylobenzoiloekgonina) to alkaloid pozyskiwany z liści krasnodrzewu pospolitego (koki), który pierwotnie porastał tereny Andów. Pierwotnie kokainy używali Indianie do łagodzenia zmęczenia, zwiększenia wydolności i celów rytualnych. Kokaina wykazuje duży potencjał uzależniający psychicznie, a uzależnienie fizjologiczne wciąż jest dyskutowane. Kokaina występująca w postaci soli jest śnieżnobiałym proszkiem - rozpuszcza się w wodzie, więc niektórzy ją piją lub wstrzykują. Najszybsze efekty daje jednak przyjęcie donosowe, a wywołana w ten sposób euforia utrzymuje się 30-40 minut.

Jak działa kokaina?

Naukowcy już od jakiegoś czasu wiedzą, że kokaina przyłącza się do receptorów na powierzchni neuronów, pozwalając na gromadzenie się dopaminy, która wywołuje uczucie przyjemności. Teraz zespół uczonych z Johns Hopkins Medicine w końcu namierzył konkretny łącznik molekularny odpowiedzialny za ten proces - receptor BASP1. Jego zablokowanie może zmniejszyć pobudzające działanie kokainy, ale tylko u samców, a nie samic, co może mieć związek z wyższym poziomem estrogenu u tych drugich. Szczegóły opublikowano w czasopiśmie Proceedings of the National Academy of Sciences.

Kokaina działa jak "korek", łącząc się z neuronami za pośrednictwem receptora molekularnego i powstrzymując je przed zasysaniem dopaminy. Wszystko to odbywa się w synapsach, czyli miejscach połączenia dwóch komórek nerwowych. Kiedy dopamina nie ma jak zostać wchłonięta przez neurony i dłużej zalega w synapsie, uczucie przyjemności trwa dłużej.

Do tej pory namierzono już kilka receptorów związanych z kokainą, ale wszystkie wymagały obecności umiarkowanych lub dużych dawek narkotyku. Teraz zespół kierowany przez dr Mageda Harraza namierzył receptor BASP1, który jest aktywowany już w niskich dawkach kokainy.

Zespół dr Harraza wykorzystał genetycznie zmodyfikowane myszy ze zmniejszoną liczbą receptorów BASP1 w regionie mózgu znanym jako prążkowie. Odkryto, że małe dawki kokainy łączyły się z BASP1 o połowę szybciej niż u myszy z normalnym poziomem tego receptora.

Prof. Solomon Snyder, jeden z autorów odkrycia, mówi:

Wyniki te wskazują, że BASP1 jest receptorem odpowiedzialnym za farmakologiczne działanie kokainy. Leki naśladujące lub blokujące BASP1 mogą regulować reakcje na kokainę.

Kokaina działa stymulująco na myszy, sprawiając, że poruszają się one szybciej i intensywniej niż w normalnych warunkach. Zwierzęta ze zmniejszoną liczbą receptorów BASP1 w brzusznej części prążkowia, przemieszczały się o połowę wolniej niż gryzonie z normalnym poziomem receptora. Efekt ten wystąpił tylko u samców myszy. Uczeni z Uniwersytetu w Bristolu i Uniwersytetu w Buffalo odkryli, że BASP1 wiąże się również z estrogenem (żeńskim hormonem) - podobnie jest u ludzi. Każdy może uzależnić się od kokainy, ale potwierdzono, że to kobiety są bardziej podatne na działanie tego narkotyku - mechanizmy molekularne odpowiedzialne za to zjawisko do tej pory były nieznane. Teraz już wiemy, czym zjawisko to jest spowodowane.

Zespół dr Harraza ma nadzieję, że uda się mu opracować leki zakłócające wiązanie kokainy z receptorem BASP1, co potencjalnie można by wykorzystać w leczeniu uzależnień.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne
  • Pozytywne przeżycie

Kiepski Set i genialny Setting - szczegóły w raporcie.

T+00
Będąc u mnie w domu zażywam narkotyk. W przeciwieństwie do swojego NBOMOWE'go brata wydaje się on nie paraliżować języka. A może tylko nie zwróciłem na to uwagi?

Wraz z trzema osobami opuszczamy mój dom, każdy w innym stanie świadomości.
D. - pod wpływem marihuany i nieznacznej dawki alkoholu
W. - pod wpływem gamma-butyrolaktonu
B. - pod wpływem 6-APB

  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Nastawienie bardzo pozytywne, z nutką respektu dla substancji oraz stresu przed pierwszym razem. Większą część tripa spędziłem w swoim pokoju.

       Na samym początku zaznaczam, że trip miał miejsce ponad roku temu, jednak zdecydowałem się go opisać, ponieważ był to mój jak na razie jedyny prawdziwy trip po tej substancji (późniejsze były o wiele mniej ciekawe). Tego dnia około godziny 17 wróciłem z uczelni do mieszkania, był to koniec tygodnia, nadchodził upragniony weekend. Kilka dni wcześniej zamówiłem sobie kartonik 220ug LSD-25 o tajemniczej nazwie 'Alice in Wonderland'. Byłem bardzo podekscytowany, to był mój pierwszy raz z jakimikolwiek psychodelikami (jak przyszłość pokazała - od tego się wszystko zaczęło).

  • Dekstrometorfan


SUBSTANCJA:Dekstrometorfan (DXM)

POGODA: neutralna

DOŚWIADCZENIA: trawa, bialko, grzybki

ZDARZENIE 1: niewiele ponad 200mg, ZDARZENIE 2:niewiele ponad 300mg.

DRAMATIS PERSONAE: ja, Duch Gaji i kolega K.S.

OTOCZENIE: mieszkanie, wieczór

NASTRÓJ: niezadeklarowany.




  • 4-HO-MET
  • Etanol (alkohol)
  • Pierwszy raz

Bardzo mroźny Wielki Piątek roku 2013 w okolicach Wrocławia. Data została wybrana całkowicie spontanicznie, być może tego samego dnia. Za scenę wydarzeń posłużyła szeroko rozumiana przestrzeń wiejska. Nastrój pozytywny, oczekiwania raczej niewielkie, nastawienie na przeżycia czysto rozrywkowe przy znacznym dystansie do doświadczeń egzystencjalno-mistycznych. Współtripowicze ogarnięci, reszta osób - niezbyt.

Na chwilę przed pierwszym tripem poprzysięgłem sobie, że wykreślę z osobistego słownika wyrazy takie jak Wszystko, Wszechświat, Śmierć, Życie, Miłość, Nienawiść oraz Fraktal, bo smutna prawda sprowadzała się to tego, że przygoda z mahometem w zamierzeniu miała być czymś mało refleksyjnym i możliwie pozbawionym tandetnego mistycyzmu. Tak zwany rozpiździel na systemie wartości słabo komponował się z solidną dawką tak zwanej rekreacji, na którą od jakiegoś czasu liczyłem.

randomness