Ten trip raport jest kontynuacja trip raportu "Tragedia mojego życia". Poprzednie przeżycie, które opisałem w tamtym tripie było zdecydowanie negatywne. Oczywiście nie mogłem tego tak zostawić. Nie ma nic fajnego w dostaniu w mordę i nie oddaniu. Zadra drażniła mnie za paznokciem. Oczywiście bałem się, że scenariusz może sie powtórzyć, jednocześnie wierzyłem, że nie może być tak, że znów horror pojawi sie mojej psychice.
Policja zlokalizowała centrum handlu narkotykami w domu starców
Australijczyk oskarżony o zorganizowany handel narkotykami okazał się pensjonariuszem domu spokojnej starości w Dural, na przedmieściach Sydney. Policja znalazła u niego zapasy LSD, marihuanę i… teleskopową pałkę.
Kategorie
Źródło
Odsłony
60Australijczyk oskarżony o zorganizowany handel narkotykami okazał się pensjonariuszem domu spokojnej starości w Dural, na przedmieściach Sydney. Policja znalazła u niego zapasy LSD, marihuanę i… teleskopową pałkę.
Policja aresztowała go w czwartek 26 sierpnia po odkryciu marihuany i metamfetaminy w jego samochodzie. Podczas przeszukania jego mieszkania w domu spokojnej starości, znaleziono kolejne zapasy narkotyków.
Dochodzenie w sprawie dilerki w tych okolicach prowadzono do czerwca tego roku. Według „Sydney Daily Telegraph”, śledztwo zostało skierowane na ślad emeryta przez współmieszkańców rezydencji.
Zgłosili oni policji „podejrzane zachowanie” pensjonariusza i dużą liczbę odwiedzających go osób. Tym bardziej, że obowiązywały tu ścisłe rygory izolacji z powodu pandemii.
Dziennik twierdzi, że większość transakcji dokonywał na terenie domu starców. Został oskarżony o posiadanie i handel narkotykami, posiadanie bez licencji „broni” oraz… naruszenie izolacji sanitarnej w związku z Covid-19. Rozprawę sądową zaplanowano 8 września.