Palenie marihuany wpływa na jakość snu. Naukowcy przedstawili zaskakujące wnioski

Zaburzenia snu czy też bezsenność dotykają dziś coraz większej liczby osób. Nieprawidłowa ilość czy też jakość snu może zwiększać ryzyko chorób układu krążenia, co może przerodzić się w zawał serca jak również takich schorzeń jak depresja. Czy zatem marihuana może pomóc w walce z zaburzeniami snu?

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

nasionamarihuany.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

144

Zaburzenia snu czy też bezsenność dotykają dziś coraz większej liczby osób. Nieprawidłowa ilość czy też jakość snu może zwiększać ryzyko chorób układu krążenia, co może przerodzić się w zawał serca jak również takich schorzeń jak depresja. Czy zatem marihuana może pomóc w walce z zaburzeniami snu?

Marihuana już od czasów starożytnych była uważana za lek na bóle, stany zapalne i bezsenność. Dziś konopie indyjskie w formie medycznej marihuany stosowane są jako lek na szereg chorób. Wspomagają również leczenie tych najcięższych chorób nowotworowych.

Czy faktycznie zażywanie marihuany może poprawić jakość snu? Jak wiadomo działanie relaksujące może mieć zarówno kannabidiol CBD oraz obecność THC w roślinach konopi indyjskich.

Odpowiedzi na to pytanie szukali naukowcy, którzy opublikowali wyniki badań na łamach czasopisma BMJ Regional Anesthesia & Pain Medicine.”

Naukowcy zwrócili uwagę, że u osób, które zażywają marihuanę przez mniej niż 20 dni w miesiącu wystąpiła skłonność do spania przez 9 godzin, a nawet dłużej niż u osób, które nie przyjmowały konopi indyjskich.

Trochę gorzej wyglądają dane po przebadaniu osób, które stawiają na intensywne palenie marihuany – czyli przez więcej niż 20 dni w miesiącu.

W tej grupie przebadanych ponad połowa miała skłonność do krótkiego snu w porównaniu do osób, które marihuany nie używały w ogóle.

Autorzy badań podsumowują, że „wzrost rozpowszechnienia zarówno używania konopi indyjskich, jak i deprywacji snu w populacji jest potencjalnym powodem do niepokoju.” Naukowcy dodają także, że wyniki ich badań stwarzają potrzebę dalszego przyjrzenia się kwestii bezsenności w kontekście palenia marihuany.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

trip raport: ok.100 grzybow, wczoraj w okolicach polnocy.

sam poczatek to standard, uczucie odrealnienia, (tv off), muzyka,

puste mieszkanie.


czekalem, az wszystko stanie sie intensywne. na samym poczatku

pojawily sie halucynacje- lezalem na podlodze i patrzylem na sufit,

ktory pod wplywem oswietlenia wybrzuszal sie i falowal. na samym

srodku sufitu wisi czerwona lampa w postaci kwadratowego szkla.

wygladalo to wszystko jak motyl, ktory jest zbudowany ze swiatla. od

  • Grzyby halucynogenne


Substancja : Grzyby Psilocybe Golden Teacher.

Miejsce : Wioska nad morzem, cały czas w drodze + autobus.

Poziom doświadczenia : ponad 10 grzybienie.

Ilość : 1,3g suszonych młodych grzybów.

Set & Setting : wraz z dobrym przyjacielem w piątkową noc.


  • Dekstrometorfan

Wiesh czym jest DXM? Hmm? No, pomysl sobie chwilkę... . Jush

wiesh czy jeshcze nie? Tak, mash rację, to dekstrometorfan.

Substancja znajdująca się w lekach przeciwkaszlowych. W jakich?

A np. Tussal Antitussicum. Takie bardzoardzo fajne pilsy. :-)))

Można ten lek kupić w aptece bez recepty (jedno op. 5 zełek).

Jeśli nie chcesz, to nie bierz, ale...ja chcę brać. I biorę.

  • 4-HO-MET
  • Klonazepam
  • Tripraport

Daleko od domu, tak jakbym po prostu wyszedł na spacer... Nastawienie psychiczne przed zażyciem bardzo pozytywne, ale chyba nie miało to wielkiego znaczenia.

To była bardzo nieodpowiedzialna akcja, która zaowocowała trudnym, aczkolwiek ostatecznie owocnym doświadczeniem...

T+???? : Noc, siedzę na przystanku autobusowym. "Co się, kurwa, stało?", mniejsza z tym. "Która godzina?", mniejsza z tym. Dookoła pusto, nic się nie dzieje. Wstaję, jestem w stanie chodzić. Przez chwilę, bo potem zauważam dziwne przyciąganie od strony wiaty przystanku. To grawitacja, ale wówczas o tym nie wiedziałem. Dziwne uczucie wywoływało poruszanie się dookoła wiaty będąc non stop do niej przyklejonym.