Narkotykowe, domowe laboratorium

Krakowska policja wykryła profesjonalną hodowlę konopi indyjskich

Anonim

Kategorie

Źródło

wp.pl/PAP
RMF FM

Odsłony

14010

Narkotykowe, domowe laboratorium

wp.pl/PAP

Profesjonalną hodowlę konopi indyjskich oraz narkotyki wartości ponad 20 tys. zł wykryli funkcjonariusze Miejskiej i Powiatowej Policji w Krakowie - poinformował w środę komisarz Robert Szydło, rzecznik krakowskiej policji.

Po zatrzymaniu w nocy pary 20-latków funkcjonariusze znaleźli w ich mieszkaniu profesjonalne laboratorium do uprawy konopi indyjskich.

Sadzonki stały w 20 donicach ogrzewanych piecykami i oświetlanych latarnią. Specjalne wiatraki nawiewały ciepłe powietrze, a czasowe wyłączniki prądu regulowały pracę urządzeń nawadniających, nawiewowych i grzewczych.

Ponadto znaleziono 32 gramy tzw. skuna, 192 gramy marihuany, 342 gramy haszyszu, 20 działek dealerskich amfetaminy. Łączna wartość znalezionych narkotyków wynosi 20 tys. zł - powiedział kom. Szydło.

Zatrzymanym grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Kraków: Mieszkanie pełne narkotyków

RMF FM Ponad trzy kilogramy haszyszu, dwa kilogramy marihuany i 20 działek amfetaminy - znaleźli policjanci w mieszkaniu pary 20-latków w centrum Krakowa. Narkotyki warte są co najmniej 20 tysięcy złotych. Jak powiedział RMF Tomasz Klimek z krakowskiej komendy policji, w mieszkaniu handlarzy znajdowało się profesjonalne laboratorium, wyposażone w specjalne oświetlenie i system grzewczy.

„Ponadto znajdowały się tam elektryczne wiatraki, które nawiewały gorące powietrze oraz elektryczne wyłączniki czasowe, które służyły do regulacji urządzeń nawadniających i grzewczych. W ten sposób osoby, które uprawiały narkotyki w tym pomieszczeniu, pomimo że nie było ich w tym domu cały czas, mogły swobodnie hodować narkotyki. Znajdowało się tam 20 dużych donic, w których były uprawiane konopie” – powiedział RMF Tomasz Klimek. Za uprawę i handel narkotykami - dwudziestolatkom grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

qnix (niezweryfikowany)
Pani Salvio... badz dla mnie laskawa dzisiejszej nocy :)
haste (niezweryfikowany)
wiec to dzisiaj <br>dzisiaj sie stanie <br>mam nadzieje ze bedziesz dla mnie laskawa o pani.... <br> <br>extrakt x5 z coffeshop.pl i plytka Peyote O Yuki Conjugate <br> <br>wszyscy w domu juz spia... <br>czas wyruszyc w podroz....
?? (niezweryfikowany)
a skond jom wziac ? :)
odpowiadacz (niezweryfikowany)
a skond jom wziac ? :)
Michal (niezweryfikowany)
Czy Salvia Divinorum jest w polsce legalna ? Czy można ja bez strachu zamówić ?
q (niezweryfikowany)
Czy Salvia Divinorum jest w polsce legalna ? Czy można ja bez strachu zamówić ?
error78 (niezweryfikowany)
szalwia jest swietna...jak do tej pory najlepsza faze mialem palac liscie w domu u kumpla jeszcze w zimie, po ktorejs tam lufie pokoj zaczal mi sie obkrecac i kolory zrobily sie bardzo takie jakby czerwonawe.i ogolnie dziwne ale fajne uczucie mnie ogarnelo...minusy to to, ze ubranie jakos strasznie drazni skore i czlowiek sie mocno poci.
q (niezweryfikowany)
szalwia jest swietna...jak do tej pory najlepsza faze mialem palac liscie w domu u kumpla jeszcze w zimie, po ktorejs tam lufie pokoj zaczal mi sie obkrecac i kolory zrobily sie bardzo takie jakby czerwonawe.i ogolnie dziwne ale fajne uczucie mnie ogarnelo...minusy to to, ze ubranie jakos strasznie drazni skore i czlowiek sie mocno poci.
error78 (niezweryfikowany)
szalwia jest swietna...jak do tej pory najlepsza faze mialem palac liscie w domu u kumpla jeszcze w zimie, po ktorejs tam lufie pokoj zaczal mi sie obkrecac i kolory zrobily sie bardzo takie jakby czerwonawe.i ogolnie dziwne ale fajne uczucie mnie ogarnelo...minusy to to, ze ubranie jakos strasznie drazni skore i czlowiek sie mocno poci.
SissiE (niezweryfikowany)
znalazlem namiary w hyperrealu na oferte sprzedazy salvii. na telefon. zapisalem numerek i dzwonie. kilka sygnalow i jestesmy umowieni. w ustalonym miejscu w wawie odbieram dwie male buteleczki po 1 gram. na kazdej buteleczce kolorowa nalepka z opisem i telefonem. profesjonalne podejscie, nie jakies tam podejrzane dealbagi. daje kase i slysze, ze to porcja na 40 sesji. slysze kilka jeszcze instrukcji, po tym jak powiedzialem, ze to moj pierwszy raz. wsiadam do samochodu i od razu pokusa. chociaz plan byl taki, zeby wziac za kilka dni wieksza grupa i opiekunowie. myslimy sobie. to tylko do drugiego stopnia z podrecznika, ktory przedwczoraj czytalismy (uzytkownika salvii @ http://hyperreal.info/drugs/go.to/art/219). (po godzinnym poszukiwaniu palnika - wreszcie dostalismy to za 8 zet w liroy-merlin:)- docieramy do domu). siadamy. blancik. i odmierzamy salvie na polowe, jeszcze na pol, na pol itd. 1/64 grama!. fifka-palnik-wdech. salvia wypelnia mojego kumpla. nic. NIC. nic. dupa. to ja nabijam sobie. fifka-palnik-wdech. nic. nic? wybucham smiechem. zajebistym grassowym smiechem. to salvia, ale ja tego jeszcze nie wiem. siegam po szklanke. nie. nie siegam. rece mi wisza. miekkie nogi. potem p-o-w-o-l-i przechodzi... mija po 7-8 min. odsypujemy kolejne 1/64g dla kumpla. fifka-palnik-wdech. nic. kurwa! to placebo - mowi. dupa tam. wsypuje mu drugie tyle i jeszcze troche. czyli 1/32g. siada na podlodze. fifka-palnik-wdech. iiii ?!? kumpel wybucha smiechem, takim jak ja poprzednio - weszlo. jest zajebiscie. jak zajebiscie. chce sie polozyc. nie chce. nie. poloze sie. wstane. roznosi go. tryska szczesciem z twarzy. smieje sie cala geba. nie da sie tego opisac, to sie czuje, kazdym kawaleczkiem ciala, a przeciez doszlismy moze do 2 poziomu odurzenia wg podrecznika. widocznie trzeba poznac najpierw swoja dawke. polecam to kazdemu, bo tak naprawde to trzeba po prostu poczuc, zadna tam XTC czy kwas, to szczescie, ktore nas ogarnelo jest nie do opisania. po prostu. dzis wieczorem bierzemy drugi raz. najpierw 1/20 grama i jestem pewien, ze bedzie teczowo :)) bez porownania do zazycia 1/20 grama grassu. <br>p.s. nie moge podac tel pod ktorym to zamowilem, ale zapewniam, ze jest w komentarzach serwisu HYPERREAL. &quot;niedługo powstanie pierwszy w Polsce Coffe shop w Warszawie z znacznie większą ofertą legalnych środków psychoaktywnych :) i możliwością ich próby na miejscu. &quot; poszukajcie... WARTO to przezyc. :)))
LindaoOo (niezweryfikowany)
czy ktoś miałby na sprzedaż sadzonki tej cudownej roślinki?prosze o kontakt na email <br> <br> <br> <br> <br>moskunt@wp.pl
Salvia man (niezweryfikowany)
wiec to dzisiaj <br>dzisiaj sie stanie <br>mam nadzieje ze bedziesz dla mnie laskawa o pani.... <br> <br>extrakt x5 z coffeshop.pl i plytka Peyote O Yuki Conjugate <br> <br>wszyscy w domu juz spia... <br>czas wyruszyc w podroz....
warszawa (niezweryfikowany)
czy ktoś miałby na sprzedaż sadzonki tej cudownej roślinki?prosze o kontakt na email <br> <br> <br> <br> <br>moskunt@wp.pl
Materac (niezweryfikowany)
Ja polecam www.everyonedoesit.com strona brytyjska 100% pewnosci zamawialem z a niej nie raz salvia 3,5 grama kosztuje na nasze 60 zeta koszt przesylki 8 zł. paczka dochodzi (daje sobie reke uciac) w ciagu 4 dni roboczych. suche liscie salvi ktore wczoraj palilem daly mi taka jasde ze ja nie pierdziele. 1 buch z bongo siedzac przed kompem trzymam w plucach ok. 10-20 sekund i... podchodzi do mnie od tylu indianin, chwyta mnie podswiadomnie karzac mi w stac i .... piszecie to sie dowiecie.. <br>
dan (niezweryfikowany)
Bardzo proszę o pomoc kogoś kto zamawiał jakieś wynalazki ze sklepw w holandii, niemczech, USA &gt;&gt;&gt; chodzi mi głownie o dodatkowe koszty typu przesyłka ev. cło.. <br> <br>czekam na kontakt crock555@ep.pl
SaRaCeN (niezweryfikowany)
pomóżcie w znalezieniu nasion...
SaRaCeN (niezweryfikowany)
Poszukuję również szczegółowych informacji na temat palenia ekstraktu salvii
mareks (niezweryfikowany)
tak bylo po 3 machu z wodnej faji (5 x ekstrakt sd) napedzanej laserowym ogniem niegasnacej zapalniczki (tu rowniez temperatura stanowi klucz. bardzo nowoczesne kilkuminutowe doznanie oczyszczajace. istotny jest tu spokoj choc doznanie jest graniczne i nie ma sie co ludzic ze mozna je kontrolowac. trzeba wygodnie jezec na miekkim materacu jak przed projekcja filmu. reszta jest niewazna. kazdy i wszystko stanowi element jednej struktury i to co chwile inny
buCHACZ (niezweryfikowany)
hey ludzie, kto z was mógłby mi sprzedać, pożyczyć ;D salvie divinorum ? poiszukuje tego shamńskiego cudu od jakiegoś czasu W polsce i nie widze sposobu zdobycia (grrr..) <br>Może jakaś oferta ? :)
kris (niezweryfikowany)
Salvia Divinorum + D-RIBOSE <br> <br> <br>Moje pierwsze spotkanie z świętą rośliną : <br> <br>Po zapoznaniu się z wszystkimi informacjami na temat SD postanowiłem przetestować na własnej skrze działanie tego &amp;#8222;halucynogenu&amp;#8221; <br>Mój najlepszy kumpel wreszcie przyjeżdża z Wiednia i ma dla mnie trochę suchych liści <br>Mój towarzysz miał już doświadczenia z SD ale mówił że nić się nie działo , taka bardzo słaba trawka <br> <br> <br>Kraków noc koło godziny 22 , siedzimy wygodnie w aucie na polu jakieś &amp;#8211; 10 stopni <br>Jestem po całym dniu pracy i że jest właśnie okazja wyskoczenia na impreze do klubu na rynek mieliśmy nie sprawdzć działania Salvidorum , <br>Na szczęście przemogłem strach i <br>postanowiłem spróbować spalić jedną jedyną lufę przed imprezą , <br>Do sporej wielkości mosiężnej fajki nasypałem trochę suszonych liści , brak zapalniczki <br>zmusił mnie do skorzystania z samochodowej żarowej , <br>Mam już dym w płucach dokładnie tylko jeden mach i Trrrrrrrrrraaaaaaachhhhhhhhh&amp;#8230;. <br>Salvidorum przygotowało specjalnie dla mnie pokaz <br> <br>1.Zostałem teleportowany poza ciało w ciągu ułamka sekundy straciłem ego <br> Zrozumiałem że nie jestem istotą materialną , zacząłem bawić się ciałem szczęką <br> Zabawnie mieć ręce i poczułem swoje ciało jako krępujące ubranie coś jakbym wskoczył <br> w strój rycerza w średniowieczu , poczułem pancerz mięśni kości , zrozumiałem <br> że nie jestem ciałem tylko steruje tą biologiczną maszyną , <br> <br>Poczułem najpierw lekkie przerażenie tą sytuacją bycia poza ciałem i jednoczesnej świadomości że jestem w nim tylko gościem , szybko strach zamienił się w euforie radości <br>Cały pokaz trwał zaledwie 30 sekund i szybko powróciłem do ciała i zacząłem relacjonować <br>kumplowi moje doznania , sam niestety miał mniejszą wrażliwość na szałwie i u niego nie <br>wystąpiły żadne wizje&amp;#8230; <br> <br>2.Wiedziałem że otarłem się tylko o świat sylvi musiałem natychmiast dowiedzieć się więcej <br> ,siągłem dwie ogromne chmury , opadłem wygodnie na fotel mojego samochodu ,głos mojego kumpla nikł gdzieś w oddali ,podniosłem ręke na znak by przestał mówić bo niepotrzebnie opuzniał mój lot w hiperprzestrzeń , <br> <br>!!!! Przed oczami rozbłysły kolorowe fraktale spirale tak jakby łańcuchy DNA , wiły się <br>w dziwnych splotach , byłem już poza ciałem i oglądałem spektakl nagle za spiral zaczęły wyrastać odnóża a moja głowa stała się częścią trawnika !!!! taki mały garb, spirale zamieniły się w włochate gąsienice które przemykały od prawego ramienia na głowę opadały w dół poczym schodziły lewym ramieniem i biegły dalej (każda miała około 50cm a moja głowa zamiast włosów była porośnięta trawą ) nic się nie bałem byłem bardzo zadowolony &amp;#8230; <br> <br>3.Tym pokazem Sylwia uświadomiła mi że jestem strumieniem świadomości , a moja głowa <br>wystająca poza trawnik to tak jakby zamoczenie mojej świadomości w innym strumieniu , <br>nagle ujrzałem bezmiar nieskończoność takich nici ,strumieni , nie miały one początku ani końca , zrozumiałem że jestem oddzielnym strumieniem i jednocześnie oceanem , globalną <br>świadomością a Sylwia uczy zanurzając moją świadomość w innym strumieniu &amp;#8230;.np.Trawniku <br> <br>Teraz zobaczyłem dwie płaszczyzny biegły w nieskończoność ,ja pomiędzy nimi w oddali zobaczyłem jakby złotą kroplę , to była moja spuścizna , moje dotychczasowe <br>działania moje całe życie to była jedna złota kropla , <br> <br>Zobaczywszy całe moje życie a nim moją rodzinę , moje działania i wszystkie wydarzenia <br>poczułem dziwne uczucie , odnalezienia siebie , odnalezienia zabawki z okresu niemowlęcego , oglądałem swoje życie z poziomu wyższej świadomości , <br>Tęskniłem do niego płakałem jak niemowlak który odnalazł ukochaną maskotkę a <br>Jednocześnie byłem swiadomy maleńkości togo życia wobec oceanu który zobaczyłem , <br>Byłem pełen pokory ,miłości i ogromnego szczęścia &amp;#8230; <br> <br>Nagle na ułamek sekundy połączyłem się z całym oceanem świadomości ,duchowym słońcem , byłem całością i jednocześnie odzielną świadomością , <br>Zobaczyłem miliardy promieni tego słońca , wystających poza centrum świadomości <br>Końce tych promieni (strumieni świadomości takich jak ja) zanurzone są w świecie materialnym , <br>Zrozumiałem że życie materialne jest po to aby uczyć , i jedynie miłość i pomoc innym może <br>ten promień podnieść z tego bagienka , tylko promienie które porzucą swoje ego przez działanie na korzyść innych , ofiarną pomoc , te promienie zaczną wzrastać i świecić <br>coraz mocniej blaskiem centralnego słońca , <br>w miarę działania w wzrostu w naturalny sposób nasza swiadomość będzie się poszerzać <br>a pierwszym darem będzie poznanie intuicyjne , <br> <br>Otrzymałem od Salvidorum jeszcze jeden przekaz , ale jest osobisty tylko dla mnie&amp;#8230; <br> <br>Podsumują Salvidorum to nie psychodelik , TYLKO SWIĘTA ROŚLINA droga do poznania <br>i duchowego oświecenia , istnieje jednak niebespieczenstwo że osoby młode lub z mało rozwiniętą świadomością , nie zrozumieją przekazu , może być to dla nich tylko przerażająca <br>halucynacja wykraczająca poza ich rozwój i zrozumienie , tak naprawde wywoła dodatkowy <br>zament i przyhamuje rozwój . <br> <br>Słyszałem że Salvidorum nie wywołuje uzależnienia i zgodze się z tym , jest jednak jedno <br>ale ,nie nadnaturalny stan jakim jest przebywanie poza ciałem , i łączenie się z duchową świadomością jest tak piękny!!! teraz nie maże o niczym innym jak o SD , <br>W dodatku może zaistnieć niebezpieczeństwo że Salwidorum pokaże mi coś na co nie jestem <br>Jeszcze przygotowany&amp;#8230; <br>Salvidorum nie jest dla każdego , możesz po prostu nie zostać wpuszczony ,do <br>Świata SD. <br>Wszystkim mającym już wypalone mózgi polecam D-Rybose jest to niesamowity <br>Suplement stosowany przez kulturystów &amp;#8211; reguluje wzrost rozwój i podział i zapewnia <br>Prawidłowe funkcjonowanie komórek oraz DNA&amp;#8211; prawdziwa ambrozja dla mózgu <br>Katalizator wszystkich doznań &amp;#8211; regeneruje komórki mózgu i rozbudowuje je !!! <br> <br> <br>Tak czy siak jeśli jesteś gotowy poznać prawdę o sobie i o tym kim jesteś , <br>Jeśli jesteś naprawde tego pewien bo po powrocie nie będziesz już tylko człowiekiem , <br>Zapraszam wszystkich odważnych na skok do oceanu świadomośći. <br> <br> <br>Salvia Divinorum to święta roślina , to ona może podnieść rasie ludzi z błota <br>Przemocy i leku nieświadomości , dlatego ogromnie ważne jest przetrwanie <br>tej rośliny dla dobra całej ludzkości&amp;#8230; <br> <br>
wriggle (niezweryfikowany)
ej kurwa mówie wam rozkmińcie www.everybodydoesit.com - tam jest tyle legalnego szitu że jakbyście chcieli wszystkiego spróbować to pół życia zmarnujecie. <br> <br>i ceny zajebiście niskie
frugo (niezweryfikowany)
ludzie kochani!!!!!!!!!! <br>co sie kurwa porobilo!!!! <br>wejdzcie na strone www.reitox.net.pl a wszystkiego sie dowiecie!!!!!!!!!!!!! jest tam (cytuje.......pfujjjjj :P)LISTA ROSLIN TOKSYCZNYCH BLEDNIE UZNANYCH ZA SWIETE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! <br>TO JEST KURWA JAKAS JEBANA PROWOKACJA!!! <br>normalnie debile!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! <br>i jak dajmy na to moja lub Twoja matka to przeczyta to se pomysli ladnie!!!!!!!!!!! <br>kto to pisal?????????urwalbym mu jaja i spalil razem z salvia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! <br>ps-przepraszam za wulgaryzmy ale sie wnerwilem:P <br>pozdro <br>
sfecjan (niezweryfikowany)
salvie tylko sie pali bo slyszalem ze mozna tez zuc liscie z tymze nie wiem ile tego potrzeba zeby pozuc - zapewne wiecej niz w przypadku palenia?
gustlik_odkrywca (niezweryfikowany)
Uwaga na coffeshop.pl, sprzedaja jakies gowno, na dwoch roslinkach sie nacialem :/
gustlik_odkrywca (niezweryfikowany)
Uwaga na coffeshop.pl, sprzedaja jakies gowno, na dwoch roslinkach sie nacialem :/
Ernesto (niezweryfikowany)
Lipa:(. Nie zdazylem zakupic sadzonki:(.
ludwik (niezweryfikowany)
Lipa:(. Nie zdazylem zakupic sadzonki:(.
Ernesto (niezweryfikowany)
No niestety. Wejdz na hyperreal.info/drugs i tam jest wszystko napisane. Lipa:(.
RaFiL (niezweryfikowany)
co? jak? gdzie? kurwa!!! zamowilem 5 dni temu :P KURWA KURWA KURWA... dac linka do tej notki :P schnell!
RaFiL (niezweryfikowany)
o ja pierdole... znowu gruby policyjny chuj smyra niewinnych uzytkownikow... to niewiarygodne do czego te dziwki potrafia sie przyjebac! jak dla mnie to cios ponizej pasa :/ jezeli moja paczuszka nie dojedzie w nienaruszonym stanie to zaczne podpalac urzedy, komisariaty i inne siedziby pierdolonej, sodomiastej wladzy - -
GoKu (niezweryfikowany)
Ludziska prosze Was pomozcie znalezc salvie bardzo chcem sprobowac i nie moge jej zdobyc. Pliiissss HELP ME. Prosze o kontakt osoby ktore moga mi pomoc. Zgory dziekuje <br> <br>PEACE /
salviax5 (niezweryfikowany)
4278229 posiadam extrakt x5 pisac jak cos
anony (niezweryfikowany)
Uwaga na coffeshop.pl, sprzedaja jakies gowno, na dwoch roslinkach sie nacialem :/
professor (niezweryfikowany)
No wlasnie to pytanie jest skierowane do osob ktore posiadają sadzonki magicznej rośliny nazwanej Salvią Divinorium. Wzbudzisz we mnie wiele szczęścia jesli skontaktujesz się na mojego m@ila (targaj_dziada@interia.pl) i podzielisz się swoimi sadzonkami ze mną. Wiem ze sętemu mikolajowi sie nie placi, lecz tu zrobie wyjątek.... Ustalimy cene jaką sobie zarzyczysz....Mam nadzieje ze nie bedzie zbyt wygórowana.Z gory dziekuje <br>
gustlik_odkrywca (niezweryfikowany)
Ciekawi mnie odporność niektórych ludzi na SD. Ciekawe że innych wystrzeliwuje w hyper przestrzeń a inni nic, zero reakcji. Może jest to związane ze snem. jakiś profesur o którym gdzies przeczytałem na necie twierdzi że osoby mało podatne na SD mają zaburzenia fazy REM we śnie. <br>Zaiste ciekawe. <br>
Sugarmen (niezweryfikowany)
Prosze o kontakt ze szczęśliwymi posiadaczami sadzonek SD <br>Jako iż w żadnym ze sklepów internetowych(w zwykłych zresztą też nie :/ ) nie można zakupić nasion (które wg informacji które znalazłem i tak by sie nie przyjęły) ostatnia nadzieja w hyperrealu...Gdyby tylko ktoś był zainteresowany odsprzedaniem za niewielką kwote jednej malutkiej sadzonki(ewentualnie honorowym podarowaniem :P) byłbym wdzięczny....system0700@wp.pl <br>
szaman (niezweryfikowany)
Jak myślicie 10 gram suszu z salvi za 50 zł + 10 za wysyłkę to dobra cena?
Sugarmen (niezweryfikowany)
bardzo dobra cena..jezeli nie wcisną Ci zadnego syfu to ciesz sie z dobrodziejstw Salvii <br>Dla porównania 1gram extraktu x5 kosztuje 50zł
Zjazdowiec (niezweryfikowany)
Salvia niestety na mnie nie działa, a przynajmniej nie tak jakbym chciał... Czuję po niej fazę, jednak zmiana perspektywy, rozjaśnione kolory, uczucie zimna i nadmierne pocenie to wszystko co czuję. Podczas mojego drugiego spotkania z panna SD doświadczyłem jeszcze czegos takiego, nie wiem dokładnie co to było... Cos ala przeczucie... Powtórzyło sie to za ostatnim razem kiedy spróbowałem ekstaraktu x10, jednak nie zadziałał on na mnei tak jak się tego spodziewałem. Uzyskałem na 100% odpowiednią temperaturę, trzymałem w płucach dym tak długo, aż prawei udusiłem się z braku tlenu jednak efekty były mizerne. Jak ktoś chce to mogę mu darmowo udostępnić ok. 1g suszu z liści tej kontrowersyjne rośliny. Chcecie to piszcie...
tia (niezweryfikowany)
wie ktos gdzie mozna kupic w polsce ekstrakt z salvi ? jakis sprawdzony adres :O zalezy mi na czasie
monter (niezweryfikowany)
uwaga wpisz w wyszukiwarce w allegro &quot;salvia &quot;. Ziomal sprzedaje grama za 7 zeta, czy jest warto w to zainwestować?, odnośnie salvii ma już jakieś dobre komentarze ,więc chyba nie oszukuje. Pytałem się jego klientów odnośnie tranzakcji ,oraz towaru i stwierdzili że wszystko jest O.K.
Tomek (niezweryfikowany)
http://www.everyonedoesit.com/ tu mozecie kupic drogo ale pewne
Malarz (niezweryfikowany)
Chcialbym na poczatku zaznaczyc, ze przeczytalem wszystkie prawie komentarze i opisy dotyczace Salvii, i nasunela mi sie refleksja, z ktora musze sie koniecznie podzielic. <br> <br>SALVIA DIVINORUM nie jest roslina, ktora moze uzyc kazdy przypadkowy znawca tematu. Jest to roslina swieta, znana od niepamietnych czasow meksykanskim indianom, i stosowana bez rozglosu stopniowo na calym swiecie. Powiecie, ze to samoz narkotykami..... Otoz nie! <br> <br>Salvie poznalem zupelnie przypadkowo gdy przebywalem w Kanadzie w zeszlym roku. Wtajemniczono mnie w to nie na podworku, nie na tzw. blokowisku, nie w szkole, ale w powaznej instytucji, do ktorej naleza ludzie intelektualnie rozwinieci, madrzy, opanowani, nadzwyczaj religijni, szanowani przez miejscowe spoleczenstwo, a wiekszosc z nich cechowaly uzdolnienia w roznych kierunkach, niekoniecznie artystycznych. <br> <br>Tam dowiedzialem sie, ze SALVIA nie jest roslina dla &quot;polglowka &quot;. To jest religia, to jest wizja, olsnienie, przejscie w inny swiat, inne &quot;realia &quot;, kosmos, to jest odkrywanie powstania swiata i jego mechanizmow. Kazda podroz z Salvia trzeba starac sie wytlumaczyc i zrozumiec bardzo dokladnie. Im glebsza podroz, tym blizej poznania choc malutkiej czesci tej drugiej, nieznanej nauce (a moze skrzetnie ukrywanej??) strony. <br> <br>Samo miejsce, gdzie spozywa sie Salvie nie moze byc zwyklym pokojem, czy biurem, czy garazem. To ma byc cos specjlanego. Przed samym aktem brania, nalezy dosc dlugo wpasc w stan skupienia, uwaznego przemyslenia celu i chceci wziecie Salvii. Jesli juz stan skupienia i wyciszenia jest osiagniety, potem nastepuje modlitwa do Boga (mowiac ogolnie), do Sily Najwyzszej o pozwolenie zrozumienia Tajemnicy, o wskazanie drogi na dalsze zycie, o wyleczenie z nalogow, chorob itd. <br> <br>Nie bede opisywal przebiegu tzw. spotkan z Madonna Pasterska (jak mowia o Salvi indianie w Meksyku), gdyz uwazam to za rzecz calkowicie osobista. Chcialbym jednak wyrazic swoja wdziecznosc ludziom, ktorzy wskazali mi sposob przyjmowania Wiedzy przy pomocy tej tajemniczej rosliny. <br> <br>Z prawdziwym zalem czytam opisy mowiace o braniu Salvii tylko po to, zeby wyjsc ze zmeczenia, czy po to zeby dostac &quot;super jazdy &quot;. Salvia to nie narkotyk!!!!!!! To religia, i nie wolno jej beszczescic w taki nieodpowiedzialny i nieinteligentny sposob. <br> <br>Wszystkich chetnych (ale tych ludzkich, dobrych, szanujacych sie), zapraszam do szczegolwoej wymiany pogladow. <br> <br> <br>
w (niezweryfikowany)
<br>Witam <br>Podajcie jak mozecie _pewna_ stronke lub zrodlo skad mozna zamowic ekstrakt, najlepiej 10x. I najlepiej z polski. Czas na doswiadczenie z ta pania, a niechcialbym sie zawiesc :)
donowan (niezweryfikowany)
miałem nadzieje ze będzie to jak na tej stronce co tak fajnie jest i w ogóle a tu dupa ... wybieram haszzzzz... <br> <br> <br> <br>
_DeeR_ (niezweryfikowany)
miałem nadzieje ze będzie to jak na tej stronce co tak fajnie jest i w ogóle a tu dupa ... wybieram haszzzzz... <br> <br> <br> <br>
LindaoOo (niezweryfikowany)
czy ktoś miałby na sprzedaż sadzonki tej cudownej roślinki?prosze o kontakt na email <br> <br> <br> <br> <br>moskunt@wp.pl
rafii (niezweryfikowany)
miałem nadzieje ze będzie to jak na tej stronce co tak fajnie jest i w ogóle a tu dupa ... wybieram haszzzzz... <br> <br> <br> <br>
sj (niezweryfikowany)
jak by ktoś posiadał &quot;sadzonkę piękną &quot; salvii odkupie ją. oferyt na : gaddss@op.pl
Fary (niezweryfikowany)
Poszukuję sadzonki roślinki (sklep, osoba prywatna). Kontakt e-mail. <br> <br>farmer3@o2.pl
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Piękne

Puk puk! Kto tam? Znowu ja!

Tylko nowe konto... ale to samo ego! Wymyślanie hasła wtedy na kwasie nie było dobrym pomysłem. No nic, konieczność to konieczność- zakładam nowe.

Specjalnie po to, by gdzieś wrzucić te uczucia... znaki... myśli... słowa.

Przed państwem moje stare zapiski o PH mniejszym niż 1. Poprawione i ułożone we względnie nielogiczną całość.

  • Kannabinoidy
  • Marihuana
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Przeżycie mistyczne

Ogólnie było pozytywnie sytuacja miała miejsce w Niemczech... Spotkanie z kumplami ja i dwóch kolegów, w mieście w którym byłem pierwszy raz także wszystko było nowe. Byłem trochę nie wyspany i po dwóch piwach. To był trochę spontan nie mieliśmy jarania ale mieliśmy ochotę zapalić...

 Ogólnie mówiąc nie nazwałbym tego badtripem choć z punktu widzenia moich znajomych tak to wyglądało.

to było raczej jak „sen” ...

Było to 2 dni temu także sytuacja jest świeża.

Mieszkam od kilku lat w Niemczech... zgadałem się z kolegą że pojedziemy odwiedzić znajomego do Norymberg tj. około 220 km od nas. 

Mieliśmy ogarnąć jakieś palenie ale się nie udało, także pojechaliśmy bez.

Jak byliśmy już na miejscu około 12:30 w południe w Norymbergi

  • 4-HO-MET
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Ogromna ciekawość, dobry humor, miła atmosfera, towarzystwo współlokatorki, ogółem wszystko normalnie:)

Słowem wstępu, zdecydowałyśmy się z D.  na metocynę, bo lubimy próbować nowych rzeczy. A LSD nie było, więc z braku laku homecik zawitał w domciu. W tym raporcie opiszę właściwie tylko swoją przygodę, bo D. za bardzo nie miała fazy (a przynajmniej żadnych fizycznych objawów - po prostu siedziała i wkręcała się w muzykę, nie wiem co jej po głowie chodziło).

  • Dekstrometorfan
  • Katastrofa

Sama w domu, podniecenie z pierwszego spotkania z DXM

Piękny sierpniowy dzień, wolna chata... Cóż można zrobić? Można iść do apteki, kupić jakiś specyfik i odlecieć do Krainy Czarów. Tak pomyślałam i ja. I tak też zrobiłam. Poszłam do apteki i poprosiłam panią o Tussidex. Brak. Druga apteka- brak. Trzecia apteka- jest! Wróciłam cała w skowronkach do domu i wzięłam się za Tussidex. Wspomnę że to moja dziewicza przygoda z DXM, więc doświadczenia w tym nie mialam.

13.30 Połykam pierwsze pięć tabletek.

13.45 Następne 5 tabsów. Już nie mogę się doczekać efektów.