
Domowa plantacja konopi indyjskich to był ich sposób na przetrwanie ciężkich czasów. Niestety, nielegalny sposób.
Domowa plantacja konopi indyjskich to był ich sposób na przetrwanie ciężkich czasów. Niestety, nielegalny sposób.
Pełne ręce roboty mieli ostatnio policjanci z Piaseczna. Narkotykowy biznes kwitnie, a funkcjonariusze dwoją się i troją, żeby przestępcy trafili tam, gdzie ich miejsce, czyli do cel. Do pierwszego zatrzymywania doszło na terenie gminy Lesznowola. W mieszkaniu wytypowanym przez kryminalnych z Piaseczna i dzielnicowych z miejscowego komisariatu funkcjonariusze znaleźli 25 gramów marihuany. Zatrzymany został 28- letni mężczyzna. Do kolejnego zatrzymania doszło w niewielkiej miejscowości nieopodal Góry Kalwarii. Tam doszło do dość spektakularnego zachowania podejrzanych.
W chwili, gdy funkcjonariusze z wydziału kryminalnego podjeżdżali pod posesję, z okien dosłownie fruwały donice, rośliny, ziemia i elementy konstrukcyjne. Pozbywanie się dowodów przerwali funkcjonariusze, którzy na gorąco zatrzymali 29- letniego mężczyznę i 22- letnią kobietę. - Policjanci ustalili, że prowadzona tu była profesjonalna uprawa konopi indyjskich. Zabezpieczono między innymi 70 gram marihuany, 28 roślin konopi oraz nasiona. W tej sprawie zatrzymywano jeszcze 33- latka - mówi nadkom. Jarosław Sawicki.
wieczór na polach przed lasem, mostek koło ogródków działkowych, później las
I. Początek
TO BYŁO ZA DUŻO
INFO ; 17 lat 65kg
DOŚWIADCZENIE : gałka , piguły ,diazepam ,ganja , alko ,nikotyna, kofeina , mieszanki ziołowe
CO ; 3 tabletki Relanium (15mg) , 2 mocne piwa , paczka LM, Taifun