WSTĘP I TŁO
Jest to pierwszy raport, ale bardzo osobisty, toteż jest obszerny, tak dla nastawienia się.
Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu to nowoczesna placówka. Posiada profesjonalną stronę www i na bieżąco informuje w Sieci o swoich dokonaniach. I ma się czym chwalić - chłopcy w Barbórkę nie próżnowali!
WAŁBRZYCH ul. Sienkiewicza – posiadanie narkotyków
Dnia 04.12.2003 roku funkcjonariusze Sekcji Kryminalnej KMP Wałbrzych oraz Komisariatu Policji w Głuszycy zatrzymali D.G. lat 23, który posiadał przy sobie 0,896 grama marihuany. Zatrzymanego osadzono w PDOZ. W wyniku dalszych czynności zatrzymano S.Z. lat 23, który posiadał przy sobie 0,018 grama marihuany udzielonej mu przez D.G. (od redakcji: czy ktoś mógłby sprawdzić ile waży lufka ziela?)
S.Z. po wykonaniu czynności został zwolniony.
Dnia 06.12.2003 roku Sąd Rejonowy w Wałbrzychu zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy wobec D.G. lat 23, podejrzanego o czyn z art. 48 ust. 1 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
I rok studiów, maj. Czekałem na to od kilku miesięcy. W dniu wzięcia "zastrzyk" adrenaliny, jednakże niepewność i lekki strach przed obcym, ogólnie bardzo pozytywne.
WSTĘP I TŁO
Jest to pierwszy raport, ale bardzo osobisty, toteż jest obszerny, tak dla nastawienia się.
Różne.
Uwaga! Od dnia 1 lipca 2015 roku substancja w Polsce NIELEGALNA.
Pierwszą z opisywanych przeze mnie substancji będzie Pentedron, znany również jako 1-fenylo-2-metyloaminopentan-1-on / alfa-metyloamino-walerofenon.
17:00 różowe listeczki LSD
1. Tusz i eyeliner - wodoodporny!
2. I lecimy po kanałach. Z Tymi kilogramami szczęścia zza uszu. Śladem Ikara
3. Nie będziemy więcej chodzić do sklepu po lsd. NEVER! Ani do apteki. We will promice.
4.Więc daj Skarbie. Co zostanie.
5. Pójdziemy do piekła.
Ludzie są kosmitami, ale są raczej mili. Dlaczego ona nie ma włosów? Ma raka? Nie stałaby na drabinie. Może jest lesbijką? Czemu ten ochroniarz tak dziwnie na nas obcina? Pewnie to jej chłopak.
Ten sklep jest taki miły i pluszowy. Wyjdźmy stąd. Ej, ale my trochę też jesteśmy - tylko w środku.
Cały dzień w pozytywnym nastroju, przed zażyciem swoisty ''lęk przed nieznanym'', dreszczyk emocji. Generalnie nie oczekiwałem zbyt wiele, ale ostatecznie bardzo pozytywnie się zaskoczyłem. Towarzystwo w trakcie tripu, to dwóch dobrych znajomych zażywających razem ze mną, oraz jeden zaufany kolega ''z zewnątrz'' który był w 100% trzeźwy. Miejsca w których przebywałem były mi od wielu lat znane, to rodzinne miasto w którym dorastałem i tereny które znam jak własną kieszeń.
Słowem wstępu zaznaczę, iż raport ten został przekopiowany z mojego posta na hyperealu, na życzenie użytkownika ''Trydzyk''(Pozdrawiam, dzięki za docenienie) Wstawiam go tutaj, ja jestem jego osobistym autorem...Więc nie ma mowy o plagiacie :D
Komentarze