Jestem w domu, po dość męczącym dniu, postanowiłem spróbować czegoś nowego. Pierwszy raz biorę coś z apteki.
22:02 — 105mg kodeiny.
22:35 — 45mg kodeiny.
Tabletki „Thiocodin” 1 sztuka — 15mg. (łącznie 10 sztuk).
Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu to nowoczesna placówka. Posiada profesjonalną stronę www i na bieżąco informuje w Sieci o swoich dokonaniach. I ma się czym chwalić - chłopcy w Barbórkę nie próżnowali!
WAŁBRZYCH ul. Sienkiewicza – posiadanie narkotyków
Dnia 04.12.2003 roku funkcjonariusze Sekcji Kryminalnej KMP Wałbrzych oraz Komisariatu Policji w Głuszycy zatrzymali D.G. lat 23, który posiadał przy sobie 0,896 grama marihuany. Zatrzymanego osadzono w PDOZ. W wyniku dalszych czynności zatrzymano S.Z. lat 23, który posiadał przy sobie 0,018 grama marihuany udzielonej mu przez D.G. (od redakcji: czy ktoś mógłby sprawdzić ile waży lufka ziela?)
S.Z. po wykonaniu czynności został zwolniony.
Dnia 06.12.2003 roku Sąd Rejonowy w Wałbrzychu zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy wobec D.G. lat 23, podejrzanego o czyn z art. 48 ust. 1 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Sam w pokoju, oczekiwałem stanu podobnego do upojenia alkoholowego. Nic mnie nie rozpraszało, było miło, spokojnie, muzyczka.
Jestem w domu, po dość męczącym dniu, postanowiłem spróbować czegoś nowego. Pierwszy raz biorę coś z apteki.
22:02 — 105mg kodeiny.
22:35 — 45mg kodeiny.
Tabletki „Thiocodin” 1 sztuka — 15mg. (łącznie 10 sztuk).
Nazwa Substancji: Gałka muszkatołowa cała firmy KAMIS
Doświadczenie: Salvia Divinorum, Datura Innoxia, Ipomea Purpurea, Sceletium tortuosum, Salvia Officinalis, Atropa balladonna L., Cannabis, Psilocybe semilanceata, Conium maculatum, Equisetum telmateia, Convallaria majalis, hofmann, extasy i alko oczywiście oraz parę innych roślinek,których nazw nie pamiętam.
Przebieg:
Siedzimy z K w pokoju i patrzymy na salvię stojącą na oknie, stwierdzamy zgodnie, że można dziś jej spróbować, bierzemy pakiecik z listkami i dosłownie ociupinkę ziółka (po jednym buchu ziółka nie czuć w ogóle tego okropnego smaku SD), nabijamy lufkę, spalamy po 2 buchy, czekamy 5 min i odpalamy naszą kochaną Lady S.
Ekscytacja możliwością odbycia swojego drugiego tripa, tym razem na zewnątrz, w pełnej krasie uroków wiosny. Nadzieja na kolejne mistyczne doświadczenia i to, że psychodelik coś mi pokaże. Pragnienie przesłuchania niektórych albumów psytransowych w czwartym wymiarze. Akurat wtedy miałam kilka dni wolnych z powodu matur. Trip planowałam już jakiś czas wstecz. Nastrój podwyższony. Byłam sama, dopiero pod koniec poszłam do koleżanki. Miejsca, w których przebywałam, wymieniłam w samym raporcie, aczkolwiek nadmienię, że przez większość czasu przebywałam blisko natury, w miejscach takich jak las, pola, pobliże strumienia.
Tego raporta miałam wrzucac zaraz po odbyciu poniższego tripa, lecz nie wiem dlaczego sprawa przeciągnęła się aż 2 lata. Także nadrabiam zaległości i udostępniam teraz.
23.04.2013
Komentarze