Legnicka policja publikuje słownik slangu narkotykowego

Niecodzienny słowniczek - ściągę dla rodziców ze slangu narkotykowego - umieściła na swojej stronie internetowej legnicka policja

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

4359

- Zamieszczenie tych informacji latem nie jest przypadkowe, właśnie w czasie wakacji dzieci najczęściej eksperymentują ze środkami odurzającymi i narkotykami - powiedział w sobotę rzecznik legnickiej policji Sławomir Masojć.

W słowniku zawarto zestaw wyrazów oznaczających narkotyki wraz z ich zamiennikami, używanymi często przez młodzież i narkomanów.

I tak np. amfetamina, dla niepoznaki, w obecności rodziców może być nazywana np. benn, crystal, dynamit, dziwak, królewska, kryształ, no sleep, proszek, przyspieszacz, pyłek, czy śnieg. Są to tylko niektóre z wymienionych w słowniku nazw, a każdy z narkotyków ma co najmniej kilkanaście takich określeń.

Oprócz slangowych synonimów poszczególnych narkotyków są także słowa używane do opisania różnych form zażywania narkotyków oraz nazwy stanów charakterystycznych dla każdego ich rodzaju.

Policja ostrzega na stronie, że używanie tego rodzaju słów przez dziecko może oznaczać, że ma ono kontakt z ludźmi przyjmującymi narkotyki, nie musi to jednak oznaczać, że samo je bierze.

- W każdym przypadku oferujemy pomoc zaniepokojonym rodzicom - zaznaczył Masojć.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

aras (niezweryfikowany)
Najlepsze jest to: LSD - Blue Dragon, Bóg Słońce, Budda, Słoneczny uśmiech, Odbita Warga, Młot i sierp (określenia powstałe z powodu kształtu kapsułek) <br> <br>Kapsułki kurwa :D:D:D
traper (niezweryfikowany)
Najlepsze jest to: LSD - Blue Dragon, Bóg Słońce, Budda, Słoneczny uśmiech, Odbita Warga, Młot i sierp (określenia powstałe z powodu kształtu kapsułek) <br> <br>Kapsułki kurwa :D:D:D
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

Wszystko zaczęło się bardzo prosto; kolega - sąsiad, który wprowadził mnie w trawę, zapytał tym razem czy próbowałem kiedykolwiek grzybów. Moją pierwszą reakcją było pewne zaniepokojenie, spowodowane tym, że wiele nasłuchałem się głupot na temat grzybów (że złe, trujące itp.).

  • Dekstrometorfan

Set & Setting - Wakacje, piękna pogoda, około 19:00 kiedy zarzuciłem z kumplami, nastawienie jak najbardziej pozytywne, sceneria piękna las nieopodal rzeki ;p

Dawkowanie - nie pamiętam zbyt dobrze, ale wiem, że 60 tabsów aco, a ważę 68 kilo i miałem wtedy 16 lat, 2 co dwie minuty

Doświadczenie - MJ, hasz, amfa, %, DXM ale nie w tak kolosalnej dawce ;)

- Ej, a co po tym będziemy mieli??

- HAHA, zobaczycie xD

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Mam 22 lata. Nie eksperymentowałam nigdy z narkotykami, dosłownie kilka razy zdarzyło mi się zapalić marihuanę i nigdy nie poczułam niewiadomo jak pozytywnych lub negatywnych doznań. Dlatego ten piątkowy wieczór postanowiłam spędzić w domu z moim chłopakiem przy kieliszku wina ze „śmiesznym” papierosem. Bo dlaczego nie? Dodam, że z moim chłopakiem mamy wrażenie jakbyśmy znali się od zawsze, a tak naprawdę nie minęły jeszcze dwa miesiące odkąd się pierwszy raz spotkaliśmy. Mimo tej relacji nie padły jeszcze między nami wyznania typu „kocham Cię”.

  • 4-HO-MET
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Moklobemid

Zażyta substancja: ~16mg 4-ho-met + 150mg moklobemidu (+ mieszanka ziołowa)

Experience: (20 lat) LSD-25; bromo-dragonfly; 2c-b; MDxx; DXM; Szałwia wieszcza; MJ; BZP; amfetamina

S&S: obozowisko w lasku nieopodal granic Torunia; Ja, Astaroth oraz Kogo.

17.20 - Intoksykacja: Ja z Astaroth zażywamy tryptamine oralnie, Kogo postanowił ją powąchać. 30 min wcześniej każdy z nas zażył po 150 moklobemidu. Smak tryptaminy trampkowo-gorzki. Ciężko to było w jamie ustnej przytrzymać ale chwilę się udało.