24.04.2007
DXM Travel
Dawid Bratko, nazwany przez media "królem dopalaczy" został zatrzymany przez policję. Mimo zakazu zerwał plomby i otworzył jeden ze swych lokali w Łodzi.
Dawid Bratko, nazwany przez media "królem dopalaczy" został zatrzymany przez policję. Mimo zakazu zerwał plomby i otworzył jeden ze swych lokali w Łodzi. Wewnątrz lokalu handlowano dopalaczami na oczach dziennikarzy. Natychmiast po otwarciu sklepu pojawili się klienci. Bratko nie zdążył jednak wznowić działalności, ponieważ uniemożliwili mu to obecni na miejscu policjanci. Sklep ponownie zaplombowano.
Bratko już we wtorek na krótko pojawił się w swoim sklepie. Zapowiedział, że w środę stanie za ladą. Paweł Graś mówił, że jeśli Bratko pojawi się w sklepie, zostanie zatrzymany przez policję, doprowadzony na komisariat, przesłuchany i zostaną mu przedstawione zarzuty. - Za złamanie zakazu handlu dopalaczami, wystawionego przez Głównego Inspektora Sanitarnego grozi kara pozbawienia wolności do lat dwóch - przypomniał Graś.
Na zorganizowanej przed swoim sklepem konferencji prasowej Bratko podkreślił, że nie ma żadnych podstaw prawnych do zamknięcia sklepów z dopalaczami. Zapowiedział, że będzie walczył o odszkodowanie za bezprawne zamknięcie jego lokali. Dodał też, że jeszcze dziś złoży odwołanie od decyzji inspektora sanitarnego.
Bratko jest najsłynniejszym w Polsce handlarzem dopalaczami. Na handlu nimi dorobił się fortuny. W wywiadach przyznał, że dostarcza towar także do innych sieci i że zarabia ponad 5 mln zł rocznie. Ma dwa porsche, apartament na łódzkich Bałutach i mieszkanie na Lazurowym Wybrzeżu.
Sejm debatuje nt. dopalaczy
W sejmie trwa debata nad rządowym projektem nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, która ma uniemożliwić handel dopalaczami. Premier Donald Tusk podkreślił, że obowiązujące prawo w Polsce nie daje dostatecznych narzędzi do walki z branżą zajmującą się obrotem tzw. dopalaczami. Dlatego - jak tłumaczył - rząd musiał podjąć w tej sprawie działania ponadstandardowe i nadzwyczajne. - Nie można pozwolić sobie na przegraną z dopalaczowym syndykatem - podkreślił premier.
We wtorek informowano, że policjanci i inspektorzy sanitarni w całej Polsce zamknęli ponad 970 sklepów z dopalaczami.
Własne mieszkanie, głównie pokój i kuchnia. O nastawieniu wszystko dokładnie napiszę poniżej.
24.04.2007
DXM Travel
Z dala od ludzi, w wirujacych na wietrze płatkach śniegu. Nastrój pozytywny - no bo jarać będę, smucić sie mam?
W lutym to było. Tak mnie naszło, żeby pójść do lasu i sie spalic. I oto co z tego wyszło - co prawda doznania spisałam niemal od razu, ale postanowiłam podzielić sie nimi dopiero teraz.
"Jaka była przyczyna tego stanu?
Chemia rzecz jasna, moja lub ta przeze mnie wprowadzona. Na chemii wszystko sie rozpoczyna i kończy, Ona jest językiem Boga.
W każdym razie ostatnio moje neuroprzekaźniki urządziły sobie imprezę techno, za DJ-a robi Guetta.
Muzyka pierwszorzedna, o dragi, szyte na miarę, dba mój własny mózg.
Zaczęło się od ciekawości.
„Pieprzony świat. I my – przywiązujący sobie kamienie do stóp, wypływając na głębokie wody”
I apteki. Mijamy je codziennie. Każdego dnia przebywam ten sam zapętlony spacer – Z domu na przystanek, z przystanku do miasta. I do szkoły. I każdego dnia przechodzę co najmniej obok kilku.
Pozytywnie, ciekawość tego "co mi dziś pokaże DMT". Cel: Przesłuchać album Shpongle - "Museum of Consciousness" Miejsce: Niewielkie mieszkanie. Podróż w samotności
Trzecie użycie DMT - tym razem w samotności. Jeśli chodzi o doświadczenie poprzednie być może pojawi się oddzielny trip raport.
Komentarze