Hip-hopowcy przed Sejmem

W sobotę, 12 kwietnia, dokładnie o godzinie 12:12, pod gmachem Sejmu w Warszawie, odbędzie się manifestacja, mająca na celu legalizację palenia marihuany.

Anonim

Kategorie

Źródło

interia.pl

Odsłony

15225
W proteście weźmie udział wielu znanych polskich wykonawców hiphopowych, odbędzie się także nielegalny koncert Hemp Gru, który zamierza przy okazji nakręcić teledysk.

Celem manifestacji jest zmiana przepisów ustawy, na mocy której sprzedaż i posiadanie tzw. miękkich narkotyków uznane jest w Polsce za nielegalne. Członkowie nieformalnej organizacji "Ruch na rzecz legalizacji konopi Kanaba" twierdzą, że można zastosować inną, bardziej skuteczną walkę z narkotykami, niż obecnie stosowana prohibicja.

Po marszu protestacyjnym, na platformach rozpoczną się koncerty. Zainteresowanie występem wyrazili Vieno, Pele, WSZ i CNE, Włodi, Pono i Hemp Gru, którzy będą przy okazji kręcić wideoklip.

"Zamierzamy zarejestrować przebieg akcji" - mówi "Wilku" z Hemp Gru, w wywiadzie dla "Życia Warszawy". "Mamy nadzieję, że będzie co nagrywać. Liczymy na sporą frekwencję, ciekawe transparenty i przekonujące hasła".

Tego samego dnia podobne manifestacje mają odbyć się w 32 innych krajach świata.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

marek (niezweryfikowany)
jak ktoś chce palić to niech pali itak można zielsko kupić prawie wszędzie i niech sie walą na ryj wszyscy filozofowie ktuży pierdoloą że po trawie polfa potem heroina to są jakieś bzdury apropo dziewczynki czy jak jej tam to jak ktoś pali zielsko to niekoniecznie 5 razy dziennie i nie pod blokiem bo by ich psiarnia na simierć zaszczekała a i do naszego budżetu wpłyneła by niezła kasa w Holandi się sprawdziło i co każdy tam jara ? mam szwagra holendra i pare razy tam byłem i ten system naprawde działa.
marek (niezweryfikowany)
sorki pojebały mi się ksywki list muj popżedni dedykuję aka inny żłom czy jakoś tak chuj ci w morde suko
marek (niezweryfikowany)
pozdro dla HG robicie dobry rap
odp do Marek (niezweryfikowany)
hehe "pojebaly mi sie xywki " no widac co zielsko robi z ludzmi..a poza tym matka Cie szacunku do kobie nie nauczyla?-to kolejny przyklad jaki poziom reprezentuja palacze...NO COMMENT
Juras (niezweryfikowany)
dobry pomysl Wilku, ale niewiem czy cos to da bo te kurwy w sejmie niezalegalizują marysi... pozdro Jlb dranie piątka szufla strzala!!!! <br>
HUDYPDRW (niezweryfikowany)
no na mieko powinni zlegalizowac gibony bo o tu mamy sie kitrać po klatówach a umnie na osiedlu to i tak są zlegalizowane hehe przezemnie <br>HEHEHE <br>POZDRO DLA PALACZY ;D;D;;D
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

Opisze fajna jazde po dziwnych grzybkach. Niedawno

bylem w Holandii w Venlo i oprocz tego co zwykle kupilem

u dila grzybki. Sprzedawal je na gramy - mowil ze to jakies

meksykanskie. Kupilem dwa gramy czyli wyszlo tego szesc sztuk.

Wygladaly troche jak psylocybe tylko kapelusz bardziej plaski, chociaz byly

suszone i trudno rozpoznac ksztalt. Pierwszy raz zjadlem trzy

na probe - i super jazda jak po kwasie - tyle ze krotka -

jakies trzy godzinki. Wczoraj wzuialem ostatnie trzy - i jazda byla

  • Dekstrometorfan

Wiek: 22

Doświadczenie: mj, hash, amfa, gałka, DXM

Set & Setting: pokój, wrzut o 20.00, wywalenie na łóżku i jakiś marny film z Gibsonem (Edge of Darkness bodajże). Ostatni posiłek jadłem 2h temu żeby nieco ulżyć i tak katowanemu żołądkowi i przyśpieszyć działanie.

Dawka: 900mg+50g bimbru na 72kg przepite lemoniadą cappy

T+0

Wygodnie ułożony na łóżku wrzucam pierwsze opakowanie Acodinu. Film zaczyna się nieciekawie i dalej będzie tak samo (ale mniejsza z tym)

  • Marihuana

Byl rok 1997 albo 98, mialem wtedy 17 lat i jak każdy w tym wieku

lubiłem imprezki (piwko, wódeczka, muzyczka). Do tego

czasu "zagadnienie" palenia marihuany a rzczej skuna, nie był mi znany.

Ale z czasem zmądrzałem i postanowiłem zabakać.

W tajniki tego "sportu" wprowadził mnie brat który już wcześniej jarał.

Na miejsce mojej inicjacji wybraliśmy działkę kumpla. Nabyliśmy sztukę

materiału i wyjechaliśmy. Na miejscu bez zbędnych ceregieli zabraliśmy

  • Etanol (alkohol)
  • Grzyby halucynogenne
  • Miks

weekend, siedzę sam w domu, perspektywa grania na kompie/siedzenia na necie/oglądania filmów. Ogólny nastrój - dobry. Komfort psychiczny związany z bezpieczeństwem w domu i pewnością bycia samemu.

Siedzę sobie wieczorkiem, gram w Call of Duty, popijam drinkami, żeby sobie umilić czas. Niestety z mj strasznie lipnie było na osiedlu, nie udało mi się niczego pochytać więc - wódka stary przyjaciel. Ok. godz 21, już lekko sfazowany alkoholem, miałem niesamowitą chcicę na palenie. Brak możliwości, ale non stop wracałem do tego myślami. Wtedy też mnie olśniło, że jeden kumpel ma przecież grzyby, podobno te lepsze, czyli cubensisy, a nie nasze polskie łysiczki. Kumpel mnie uprzedzał, że już po połowie tego co kupiłem jest niesamowita bania grzybowa.

randomness