Eksplozja w Holandii

Czy to atak terrorystyczny? czy kolejny srodek psychoaktywny? Usiadzcie spokojnie, opowiemy wam bajeczke, a bajeczka ta bedzie niedluga.

Anonim

Kategorie

Źródło

Laif

Odsłony

7895

W przeciwieństwie do naszego państwa prawa i represji, w Holandii rynek legalnych środków tylko trochę ;) psychoaktywnych ma się bardzo dobrze. W Polsce mieliśmy niedawno próbkę tego gdzie kończy się wolność, kiedy zrobił się szum wokół "Speed8" - kompleksowej mieszanki neuroprzekaźników i kofeiny, powodującej przyspieszenie organizmu. Produkt, który przyjął się zarówno w Czechach, jak i w Niemczech, u nas natrafił natychmiast na problemy. Jakiś praworządny obywatel (a najprawdopodobniej konkurencja) postanowił ostrzec resztę społeczeństwa przed legalnym narkotykiem, który można kupić w klubach i barach. Nie myśląc nawet o tym, że produkt jest łagodniejszą alternatywą dla nielegalnych i bardziej szkodliwych środków spidujących...

Holandia to trochę odmienny kraj od naszego, tam szeroki wachlarz legalnych używek oferuje wiele specjalizujących się w tym sklepów - tzw. smartshopów, w odróżnieniu od growshopów (sklepów specjalizujących się w produktach przeznaczonych do uprawy głownie konopi), czy też headshopów (sklepów z produktami dla konopnych degustatorów, takimi jak fajki, bonga czy też produktów uzyskanych z włókna konopi...).
Niemniej jednak pod koniec 2004 roku, na holenderskim rynku smartproducts (legalnych psychoaktywnych środków, sprzedawanych w smartshopach) pojawił się interesujący nowy produkt o dumnie brzmiącej nazwie "Explosion", który zawiera Metylon (2-methylamino-1-(3,4-methylenedioxyphenyl)propan-1-one) - bliską kuzynkę popularnej ekstazy i amfetaminy.

Produkt ma płynna konsystencje i był sprzedawany legalnie w małych buteleczkach, rzekomo przeznaczonych do odświeżania powietrza. Na opakowaniu pisze zgrabnymi literami "Room odoriser Vanilla. Do not ingest.", a po drugiej stronie równie wyraźny napis "Keep away from children. Never use more than one bottle." ;) W butelkach rzekomo ma się znajdować 180mg Metylonu. Cena Explosion wahała się w granicach 10-15 euro za butelkę.

"Explosion" w działaniu jest bardzo zbliżone do ekstazy. Zaczyna działać zazwyczaj już po ok. 20 minutach, czas trwania jest jednak krótszy, ok. 2-3 godzin, trochę dłużej utrzymują się efekty czysto stymulujące. Zmiana stanu świadomości, którą odczuwa się po zażyciu to euforia, uczucie pływania, wesoły high i oczywiście chęć rozmowy i kontaktu z osobami, jednak to wszystko o kilka stóp słabiej od swej kuzynki MDMA(Ekstazy). Muzyka brzmi głębiej i intensywniej. Właściwości stymulujące, podobnie jak u reszty substancji z tej grupy pozwalają tańczyć wiele godzin, bez uczucia zmęczenia, może wystąpić szczękościsk. Explosion charakteryzuje się brakiem dołków i depresji na zejściu oraz całkowitą kontrolą nad sobą, umysł jest cały czas jasny i przejrzysty, pomimo euforii która w nim panuje.

Produkt jest już nielegalny od końca kwietnia bieżącego roku, zdobył zbyt dużą popularność po tym jak prezenter holenderskiego radia 3FM użył Explosion podczas swojego programu. Sklepy, które prowadziły sprzedaż produktu twierdziły, że ich zapas został wyprzedany w ciągu kilku następnych tygodni. Obecnie za sprzedaż Explosion w Holandii grozi do 6 lat więzienia. W sprzedaży były również dostępne inne tzw. "odświeżacz powietrza" pod różnymi nazwami.

Metylon jest jednak dalej dostępny w Holandii, chociaż znacznie trudniej, może już nie tyle pod postacią "Explosion", co w postaci proszku. Miejsce handlu też się zmieniło, już nie w sklepach, ale w klubach. Czyli stało się, to co zazwyczaj się dzieje z substancją kiedy zostaje wprowadzona na listę kontrolowanych substancji psychoaktywnych. Niezależnie gdzie ma to miejsce... Póki co istnieją informacje, że legalnie można jeszcze zakupić Metylon pod postacią produktu o nazwie "Inpact" w Japonii.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

kapelutek (niezweryfikowany)

&quot;Czyli stało się, to co zazwyczaj się dzieje z substancją kiedy zostaje wprowadzona na listę kontrolowanych substancji psychoaktywnych &quot;. <br> <br>Nie zazwyczaj, tylko zawsze, od tej reguly nie ma wyjatku. <br>:)
black panther (niezweryfikowany)

&quot;Czyli stało się, to co zazwyczaj się dzieje z substancją kiedy zostaje wprowadzona na listę kontrolowanych substancji psychoaktywnych &quot;. <br> <br>Nie zazwyczaj, tylko zawsze, od tej reguly nie ma wyjatku. <br>:)
protos (niezweryfikowany)

qrwa już nie mogę...&lt;cry&gt; japierdole w holandii qrwa świrują z zakazywaniem sprzedaży substnacji to u nas zdelegalizują gas do zapalniczek a później zapalniczki... bo przecież one też gas zawierają...
pytacz (niezweryfikowany)

w Polsce jest to legalne ???
mary jane (niezweryfikowany)

Zdelegalizuja tesz gaz do kuchenek itp Zapałki tesz beda nielegalne bo dzici sie narkotyzuja obgryzajac lepki :&gt;&gt;&gt; jAmBa RulEzzzz
klint (niezweryfikowany)

tu: <br>http://www.erowid.org/chemicals/methylone/methylone_info1.shtml <br> <br> <br>i to jest rzeczywiscie ba podobne do MDMA <br>taki miks czasteczkowy efe z xtc ;] <br>http://www.erowid.org/chemicals/methylone/methylone_chemistry.shtml <br> <br>kurde szkoda :/ ze im zdelegalizowano <br>2ct7 2ct2 2ci 2cb metylon... co nastepne?!?! <br>ludzie!??! <br> <br>...ale moze niedlugo pojawi sie na nielegalu ;]
-=fazi=- (niezweryfikowany)

Zdelegalizuja tesz gaz do kuchenek itp Zapałki tesz beda nielegalne bo dzici sie narkotyzuja obgryzajac lepki :&gt;&gt;&gt; jAmBa RulEzzzz
Zajawki z NeuroGroove
  • Kodeina
  • Opium
  • Pierwszy raz

Byłem ciekawy nowej substancji której jeszcze nie miałem okazji doświadczyć

Próbowałem już wiele rzeczy ale koda jakoś nie trafiła do tej pory do mojego organizmu, to stwierdziłem, że czas spróbować. Dzień wczesniej kupiłem sobie syropek Thicodin wracając z korków z chemii objeżdżając kilka aptek bo nigdzie nie mieli. Wkurwiony, że znalezienie tego zajęło mi tyle czasu, wróciłem sobie do domu, i łyknąłem ze spritem ale nic mnie nie zrobiło. Stwierdziłem, że no kurwa tak szybko się nie poddam, no i dnia następnego czyli dzisiaj jak to pisze w moje rączki trafiło opakowanie Antidolu 15.

19:00 

  • LSD-25
  • Retrospekcja

Humor pozytywny, chęć pracy nad sobą, cokolwiek to znaczy

Niniejszy raport ma formę listu pisanego do przyjaciela. Poza tym zawiera dość osobiste przemyślenia, jednak postanowiłem go opublikować, pomimo tego, że miałem zamiar już nie umieszczać tu raportów ze swoich tripów. Raport opisuje moje trzecie, i jak na razie ostatnie przeżycie z LSD. "Gryby", "Chacken" muszę powiedzieć, że to Wy skłoniliście mnie do umieszczenia tego raportu tutaj. Chacken - robisz dobrą robotę na tej stronie. Myślę, że jestem bardziej świadomą osobą dzięki tej stronie :) Pozdrowienia dla Was chłopaki i dla całego zespołu neurogrove.

  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie

ładna pogoda, lekki zjazd emocjonalny, oczekiwanie rozluźnienia

Doświadczenie mam spore, próbowałam większości substancji psychoaktywnych, ale przez ostatni miesiąc nie brałam prawie nic. Złapał mnie dołek, a pocieszanie się różnego typu substancjami to chyba już standard. Chęć na lekkie rozluźnienie - padło na kodeinę, z powodu łatwego dostępu. Zaliczyłam wycieczkę po aptekach w celu kupienia kilku opakowań thiocodinu. 

 

Godzina 8:00

Biorę 10 tabletek thiocodinu (15 mg kodeiny w tabletce), przegryzam je, żeby było mi łatwiej je połknąć. 

 

9:00 

  • Marihuana

Pewnego piątkowego wieczora, zadzwoniłem do kumpla (nazywajmy go "G") i zaproponowałem wspólne zapodawanie oparów konopnych drogą inhalacji dopłucnej. Mimo początkowych wątpliwości i oporów (ze względu na braki finansowe), G w końcu nastawił się pozytywnie do całej sprawy. Wcześniej spożywaliśmy w garażu konopie w postaci toposów, oraz grudy haszu, używając zwykłej lufki szklanej, więc tym razem postanowiliśmy spróbować innej metody. G wspomniał, że kumpel opowiadał mu jak to przypalali konopie przy pomocy tak zwanego "bociana".