Eksperci: dopalacze największym wyzwaniem polityki antynarkotykowej

"Dopalacze" stanowią największe wyzwanie w zakresie polityki antynarkotykowej w Polsce i Europie. Pomóc w ich zwalczaniu mają lepsze regulacje prawne - mówili we wtorek (27 czerwca) uczestnicy IV Ogólnopolskiej Konferencji "Narkotyki - Narkomania. Polityka, Nauka i Praktyka".

"Dopalacze" stanowią największe wyzwanie w zakresie polityki antynarkotykowej w Polsce i Europie. Pomóc w ich zwalczaniu mają lepsze regulacje prawne - mówili we wtorek (27 czerwca) uczestnicy IV Ogólnopolskiej Konferencji "Narkotyki - Narkomania. Polityka, Nauka i Praktyka".

Organizatorem trzydniowej konferencji, która potrwa do środy, jest Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii i Polska Fundacja Pomocy Humanitarnej "Res Humanae".

Wiceminister zdrowia Marek Tombarkiewicz w swoim wystąpieniu podkreślił, że największym wyzwaniem dla Polski i Europy jest problem związany z "nowymi substancjami psychoaktywnymi, czyli tzw. dopalaczami.

- Wymaga to odpowiednich regulacji prawnych, ograniczających podaż tych środków. Jednak w parze zawsze powinny iść adekwatne działania mające na celu zapobieganie sięganiu po te środki - powiedział.

Tombarkiewicz przypomniał, że podstawą do działań w zakresie przeciwdziałania narkomanii jest ustawa z 11 września 2015 roku o zdrowiu publicznym. Na bazie tej ustawy został opracowany Narodowy Program Zdrowia na lata 2016-2020. Jego część stanowi Krajowy Program Przeciwdziałania Narkomanii, którego zadania realizuje m.in. Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii.

W ramach Programu zaplanowano m.in. działania profilaktyczne i edukacyjne, zwiększanie dostępności do leczenia osób uzależnionych, poszerzanie i udoskonalanie oferty leczenia uzależnień, badania naukowe oraz monitorowanie sytuacji epidemiologicznej związanej z uzależnieniami.

Tombarkiewicz podkreślił również istotną rolę Polski w projektach europejskich wspierających przeciwdziałanie narkomanii. - Współpraca z Europejskim Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii oraz z innymi krajami Unii Europejskimi pozwoliła na wdrożenie skutecznych działań w obszarze przeciwdziałania narkomanii opartych na wynikach badań i monitorowaniu problemów w Polsce. Zdobyte w tym zakresie doświadczenie sprawiło, że specjaliści z Polski stanowią wsparcie dla innych państw w tym zakresie - zaznaczył.

Jak powiedział w rozmowie z PAP dyrektor Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomani Piotr Jabłoński, dotychczasowa realizacja programów daje pozytywne rezultaty.

- Jeśli weźmiemy pod uwagę, że np. mieliśmy 1400 sklepów z dopalaczami a mamy teraz 100, jeśli mieliśmy 130 tys. osób uzależnionych 10 lat temu a teraz mamy ok. 70-80 tys. to czy odnieśliśmy sukces czy nie? - pytał retorycznie.

- Gdybyśmy spróbowali tym naszym programom dać jakieś wskaźniki i popatrzeć, czy one się poprawiają czy pogarszają, jak wyglądają w oparciu o doświadczenia innych krajów, to wtedy mogę powiedzieć: tak, te programy do tej pory się sprawdziły. Przyniosły pozytywne rezultaty, choć nie rozwiązały wszystkich problemów - ocenił.

Zdaniem Jabłońskiego w Polsce wciąż brakuje dostatecznej dostępności do leczenia substytucyjnego. - Mamy w Polsce jeden brak. Brak dostatecznej dostępności do leczenia substytucyjnego czyli leczenia najciężej chorych, uzależnionych od heroiny, którym zamiast środka nielegalnego, tej heroiny ulicznej, narkotyków ulicznych podajemy leki, stabilizujące ich sytuację zdrowotną - powiedział.

Jak podkreślił Piotr Jabłoński, prowadzone są różnego rodzaju akcje profilaktyczne, uświadamiające młodym ludziom zagrożenia związane z narkotykami.

- Mamy programy, gdzie ludzie wchodzą w środowiska użytkowników - nie czekają w przychodni, tylko sami, przeszkoleni, wchodzą w te środowiska - np. do dyskotek, na festiwale i tam starają się transportować wiedzę i nawiązując bezpośrednie kontakty również zmieniać zachowania tych ludzi, np. na bardziej bezpieczne związane z używaniem narkotyków, czy promując profilaktykę - stwierdził.

Oceń treść:

Average: 7.5 (2 votes)

Komentarze

ffff (niezweryfikowany)

rzadnych kar za posiadanie chemi. kary za umysne mieszanie kilku skladnikow i sprzedawanie jako jeden. kary za handel finansowe sa gorsze niz wiezenie bo mozna sciagnac a z wiezienia nic dobrego nie wyniknie. rozdzielanie handlu gramiarzy a kilogramowcow.
jokerr

Kazdy jest dorosly legalne te umiarkowanie szkodliwie handel i posiadanie rowniez legalne,teraz posiadanie jest legalne i handel tez kilka procent podatku i 5% na opieke medyczna i wystarczy sami ludzie by oplacali swoja opieke medyczna rynek by tylko 10 umiarkowanych sprzedawal i handlowal i bylby problem rozwiazany i za posiadanie narkotykow bez kar.
Anonim (niezweryfikowany)

Dzięki za artykuł , sporo merytoryki i informacji
Zajawki z NeuroGroove
  • Metkatynon (Efedron)
  • Metylokatynon
  • Metylokatynon
  • Tripraport

Pusty dom, sam, komputer, muzyka, internet (jaki był 15 lat temu), dużo wolnego czasu, popołudnie.

Zakupione w 3 róznych aptekach 3 opakowania Acataru Acti-Tabs, a więc łącznie 2160mg pseudoefedryny zmielone na pył, rozpuszczone w wodzie o odpowiedniej temperaturze, po pewnym czasie nierozpuszczony syf odsączony przy pomocy strzykawki 20ml z watą, raz, drugi, trzeci, następnie spora ilość nadmanganianu potasu rozpuszczona w wodzie, również osad odsączony, dalej - wiadomo - odpowiednia ilość octu, dodałem nawet kwasku cytrynowego (niedużo), zmieszanie, lodóweczka, czekanie, przygotowane strzykawki 5ml i 2ml oraz igły 0,4 do wkłuć dożyłnych, spirytus, waciki i pasek parciany. Czekanie.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

Domek letniskowy nad jeziorem, upalne, lipcowe popołudnie i wieczór. Trip to pełen spontan, ja i M. niczego nie oczekiwaliśmy, nastawienie "niech się dzieje co chce"

  

T-2h (18.00) Robimy zakupy i jedziemy na miejsce, domek znajduje się ~50km od naszego miasta, w samochodzie jest gorąco, żar leje się z nieba i tak naprawdę nic nas zbytnio nie napawa optymizmem, jednak im bliżej celu, tym humory stają się lepsze, a przyszłość bardziej świetlana. Wystarczyło zostawić miasto za plecami.

T-1h Dojeżdżamy na miejsce, spoceni i zmęczeni podróżą. Postanawiamy przed tripem wskoczyć do jeziora, aby się fizycznie i mentalnie oczyścić. Był to świetny pomysł - wróciła nam energia i siły życiowe.

  • LSD-25
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Letnie popołudnie, wolny, wakacyjny dzień, świetny nastrój i bliscy mi ludzie. Spore podniecenie, optymizm i radość na myśl o upragnionym tripie. Nasze cztery ściany, znajome osiedle i miasto, wszystko w stu procentach pozytywnie.

Podobno ciężko teraz znaleźć podobiznę Hofmanna na rowerku, ale po kilku miesiącach prób spontanicznie wyszło w końcu na nasze. Nasi nowi znajomi akurat wyszli z inicjatywą po tym, jak wspomniałem o naszych próbach znalezienia czegoś ciekawego daleko poza szarą strefą, no i tak oto staliśmy się posiadaczami dwóch listków - dokładnie z tego słynnego blottera.

  • Dimenhydrynat

Aviomarin to niezle gowno ale po zarzuceniu wystepuja niezle halucki. Ja pierwszy raz wzialem 22 tab. gdy mialem 14 lat. Byla godzina 22 wlasnie polozylem sie spac, gdzies okolo 2-3 w nocy nie pamietam dokladnie (mialem juz niezle haloony) wychodze ze swojego pokoju na przedpokuj patrze a tam pelno butow (tak zaczely sie moje haloony) Do pasa bylem zasypany w butach wiec otworzylem szafke i zaczalem je ukladac (nie wiem jak dlugo je ukladalem) nagle sie ocknalem patrze a nademna stoi matka i sie pyta co ja robie a ja ze ukladam buty (ciekaw jestem teraz jaka zrobila wtedy mine.