"Dla dilerów narkotyków nie będzie litości"

Sprzedawcy śmierci, omijajcie Lwówek Śląski! Mają determinacje mają spektrometr, bez problemu wykryją marihuanę chrzczoną kokainą...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

lwowekslaski.naszemiasto.pl
HAK

Odsłony

561

Policjanci z Lwówka Śląskiego ostro wzięli się za dilerów narkotyków. Ich działania przyniosły pierwsze efekty.

Wraz z funkcjonariuszami służby celnej zatrzymali 22-letniego obywatela Niemiec, który wwiózł do Polski tabletki ekstazy. - Policjanci z działu kryminalnego uzyskali informację, że danego dnia i o danej godzinie obywatel Niemiec będzie przewoził narkotyki na teren powiatu lwóweckiego. W ten sposób udało się zatrzymać 22-latka, który miał przy sobie 80 tabletek ekstazy. Sprawa wciąż jest rozwojowa więc nie mogę zdradzać więcej szczegółów - mówi Mateusz Królak, rzecznik KPP w Lwówku Śląskim.

Kolejnym zatrzymanym był 31-letni mieszkaniec Krzewia Wielkiego. W wyniku przeszukania ujawniono marihuanę z której można wytworzyć około 190 porcji handlowych oraz kilka tabletek ekstazy.
- W tym momencie warto podkreślić i zwrócić uwagę w jakich warunkach te narkotyki są wytwarzane. Dilerzy przecie nie dbają o zdrowie swoich „klientów”. Produkowane są pokątnie, w jakichś garażach czy komórkach. Dodawana jest do niech chemia niewiadomego pochodzenia - przestrzega Mateusz Królak.

Jak dodaje policjant na terenie powiatu lwóweckiego zaobserwowano kolejne, niepokojąc zjawisko.

- Podczas jednego ze spotkań prewencyjnych z młodzieżą, jeden z nastolatków odważył się i opowiedział mi ciekawą rzecz. Przyznał, że wcześniej palił marihuanę raz - dwa razy w tygodniu. Od jakiegoś czasu zaobserwował jednak, że zaczyna się czuć jak „na głodzie” i musi palić coraz częściej. Po wykonaniu badania nad pozyskanymi z działań narkotykami okazało się, że marihuana w ostatnim czasie „chrzczona” jest z kokainą! - opowiada Królak. - Tak właśnie działają dilerzy. Na zasadzie „inwestycji”. Im szybciej kogoś uzależnioną tym więcej działek sprzedadzą i tym więcej zarobią - dodaje funkcjonariusz policji.

Dlatego mundurowi z Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim działają przeciw narkotykom na trzech płaszczyznach. Kryminalnej, kontrolnej i prewencyjnej. W ramach tej pierwszej ściśle współpracują ze służbą celną.

- Nasza komenda nie dysponuje psem tropiącym, który jest bardzo pomocny w walce z handlarzami narkotyków. Zwierzę wyczuje nawet ukryte środki odurzające ukryte w ścianie czy pod podłogą. Korzystamy również z urządzenia, które nazywa się „Szafran”. Analizuje skład powietrza i określa czy np. w pomieszczeniu mogą znajdować się środki odurzające - mówi nam Mateusz Królak. Kolejna broń w walce to zakupione dla komendy urządzenie w ramach polsko-niemieckiej współpracy Interreg. Wykrywa ono urządzenie poprzez spektrometr. - Tylko kilka komend na terenie Dolnego Śląska nimi dysponuje. Urządzenie analizuje zawartość np. paczuszki bez konieczności jej otwierania. Dla przykłady, policjant znajduje przy kimś zapakowaną zawartość. Aby sprawdzić czy nie są to narkotyki, wkłada do urządzenia opakowanie bez jego otwierania. Na podstawie analizy biochemicznej otrzymujemy wynik.

Mundurowi z powiatu lwóweckiego skupiają się również na prewencji. Prowadzą spotkania i rozmowy, głównie z młodzieżą, bo to ona jest szczególnie narażona na uzależnienia. Trzecią płaszczyzną jest eliminacja kierowców poruszających się pod wpływem środków odurzających.

- Zauważyliśmy do tego tendencję wzrostową. Zwłaszcza u młodych kierowców. Ludzie wiedzą, że nie posiadamy porządnego narkotestu i to wykorzystują. Przestrzegam jednak, że niedługo takie urządzenie, działające podobnie na zasadzie alkomatu, będzie niebawem w naszym posiadaniu i nie zawahamy się go użyć - przestrzega Królak.

Oceń treść:

Average: 7.7 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Nienajgorsze. Lepiej mi się tripuje z przyjacielem albo samemu, niż z wujkiem, bo przy tym ostatnim często mi się fazy "spłycają". Na szczęście szybko mnie opuścił.

Próbowaliście kiedyś wykorzystać MJ do pisania wierszy? Jeżeli nie, serdecznie polecam :) Jest także dobrą towaryszką do filozofowania. Nie wiem czemu tak duży odsetek spoleczności podchodzi do niej jak do zabawki- psychodelik jak każdy inny- też potrafi dać niezapomniane stany. Opisane poniżej doświadczenie wprawdzie nie jest jakieś tam zbyt ciekawe, ale to kwestia małej ilości spalonego kwiatostanu :) Niemniej postanowiłem się tym doświadczeniem podzielić z dwóch względów- lubię pisać reporty, a po drugie, może kogoś to skłoni do przemyśleń czy coś w tym stylu.

  • 5F-PB-22
  • Przeżycie mistyczne

Japao... Japao... Ja po Japao... Nie mogę przestać tego mówić. Uwielbiam ten stan - skuty jak dzika szmata do tego stopnia że chodzę po gigantycznych lokacjach pełnych szczegółów i znaczenia powtarzając pod nosem wyrazy bez znaczenia. Tym razem załączyło mi się Japao. Można powiedzieć że zauroczyłem się w tym słowie. JAPAO. :D :3

  • Inne

Co tu duzo mowic,rodzi sie takie pytanie - [kiedy ja tak zaczynam to bedzie

dlugie i dla niektorych

nudne,wiec mozecie juz wcisnac `del` ] - jaki jest w tym cel? Czy po prostu

istniec-kolekcjonowac

doswiadczenia,jak cholerne znaczki w klaserach? Czy nigdy sie to nie znudzi?

Czy moze to jest

odmiana od czegos co nam sie juz zrodzilo.Wiem,ze nie moge tego przelac w

slowa, braklo

by metafor,to tylko taki dopisek jak wiele innych ktore byly przedemna i

beda po mnie,bez znaczenia.

  • 2C-P
  • Etanol (alkohol)
  • Metoksetamina
  • Tripraport

Późny wieczór, znajomi wbijają do domu, rozkładamy się po pokoju i oddajemy się światu nowych substancji

To przeżycie mogę zaliczyć do udanych, z jednym małym wyjątkiem - jednego z nas wyniosło nieco za daleko i przez to zahaczyliśmy o granicę ostrego przypału.

Dodam jeszcze, że Wiek: 18, 18, 18, 20, 21.

Ale do rzeczy...

randomness