Bayer wspiera konopny lek GW

GW Pharmaceuticals, mała firma specjalizująca się w produkcji środków uśmierzających ból pochodzenia konopnego uzyskała dla swego doustnego sprayu wsparcie od jednego z największych koncernów farmaceutycznych w Europie

Anonim

Kategorie

Źródło

news.independent.co.uk, 22 maja 2003

Odsłony

6422
Bayer, niemiecki koncern znany z wynalezienia aspiryny, podpisał wartą prawie 25 milionów funtów umowę na sprzedaż w Wielkiej Brytanii leku produkowanego przez GW. GW zatrzyma dla siebie także 40 proc. przyszłych zysków ze sprzedaży.

GW otrzyma od Bayera większość z 25 milionów funtów, gdy jej uśmierzacz bólu - który ma mieć nazwę Sativex - zostanie uznany przez władze medyczne w Wielkiej Brytanii.

GW jest tak pewny owej aprobaty, że wziął już pożyczkę na uruchomienie linii produkcyjnej, która ruszy w przyszłym roku. Firma uprawia konopie na wielkim polu w sekretnym miejscu gdzieś w Wielkiej Brytanii i ma zapasowy kontrakt na uprawę z innym nieujawnionym hodowcą.

Geoffrey Guy, założyciel i szef GW, powiedział, że Sativex będzie sprayem wydawanym tylko na receptę do leczenia objawów stwardnienia rozsianego i dokuczliwych bólów neuropatycznych.

Powiedział: "Umowa z Bayerem to jedna trzecia naszych starań. Ktoś ze strony Bayera dopilnował przez ostatnie cztery czy pięć miesięcy, aby uznano prawną ważność naszych systemów i to, że jesteśmy firmą farmaceutyczną zdolną do zaopatrywania ich".

Akcje GW, wyższe o 2,5 punktu do poziomu 234,5 p. (21 maja) skoczyły w ostatnich tygodniach, gdy okazało się, że bliski jest termin kontraktu z europejskim gigantem. Wcześniejsze rozmowy z GlaxoSmithKline, numerem jeden wśród brytyjskich firm farmaceutycznych, zakończyły się niepowodzeniem, gdy GSK zdecydował, że nie chce być kojarzony z lekami produkowanymi z konopi.


Stephen Foley

news.independent.co.uk, 22 maja 2003

tłum. luxx

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Fazujoshi (niezweryfikowany)

no wiecie np: <br>calak ( 6 psikniec sprayem) - 10 zl <br>polowica (3 psiknieca) - 5 zl <br>jedno psikniecie - 2 zeta
scr (niezweryfikowany)

mam wielką nadzieję, że poza wielkimi koncernami każdy będzie mógł sobie sam hodować konopie. <br>
optymista (niezweryfikowany)

mam wielką nadzieję, że poza wielkimi koncernami każdy będzie mógł sobie sam hodować konopie. <br>
QrA (niezweryfikowany)

ciekawe jak w tym sprayu to samkuje :) i ciekawe czy ten spray to nie jest skoncentrowany w puszce dym :))))))))
.chudy. (niezweryfikowany)

przynajmiej teraz Bayer nie zrobi takiego błędu jak zrobił z heroiną (a właściwie to ludzie to zrobili) i inwestuje w lek przyszłości :)
Anna (niezweryfikowany)

Brutalnie chamskie komentarze osob nie majacych pojecia w jakim obszarze sie poruszaja.Tysiacechorych na sm z nadzeja czeka na lek,ktory bedzie skuteczny w ich chorobie,a zwykle cpunny szukaja w internecie cos dla siebie.
scr (niezweryfikowany)

Brutalnie chamskie komentarze osob nie majacych pojecia w jakim obszarze sie poruszaja.Tysiacechorych na sm z nadzeja czeka na lek,ktory bedzie skuteczny w ich chorobie,a zwykle cpunny szukaja w internecie cos dla siebie.
ole (niezweryfikowany)

SORY ale choruje na SM i pale...nie zamieżam czekać na jakiś spray...może kiedyś będzie pfron finansował...Pozdrawiam chorych na SM.
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina

Moje mieszkanie, od niecałych 2 miesięcy wolne od rodziców, mała posiadówka, zero jakichś większych komplikacji :)

Kilka godzin wcześniej....

  • Bad trip
  • Etanol (alkohol)
  • Kodeina
  • Tabaka

Dobry nastrój i pozytywne nastawienie. Miły wieczór w gronie przyjaciół.

 

Jedno jest pewne, to była sobota. Od rana ekscytowałem się nowym doznaniem i nie mogłem doczekać się mojej pierwszej degustacji. Piękna Księżniczka zaprosiła mnie na kolację z kodeiny, więc kupiłem 2 paczuszki antidolu, wsiadłem na konia i pojechałem na jej dwór. Koło godziny 18:00 wypiłem butelkę Gingersa, a o 19.00 zjadłem parę kawałków vegan pizzy, którą przyrządziła (z moją niewielką pomocą) Księżniczka.

  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

lekki stres , ciekawość , chęć odczucia mocnych halucynacji miasto / aglomeracja / las

 

02.09.2020

Chcę wam przedstawić historię mojego pierwszego razu z benzydymią .

Krótki wstęp o mnie :
Jestem 17 latkiem mieszkającym w aglomeracji średniego miasta .
Mieszkam w domu jedno rodzimym , teren wokół mojej " wioski" to głównie lasy , mamy rzeczkę i pola . Autobus jeździ , chodniki , latarnie są , mamy 2 sklepy a więc nie jest tak źle . Mam małą paczkę znajomych z którymi się spotykam średnio co drugi dzień . Tyle chyba wystarczy więc opowiem wam tą pojebaną historię.

  • Marihuana
  • Tripraport

W eksperymencie biorą udział: Dwie osoby i roślina.
Oto ich krótka charakterystyka:
1. Mój przyjaciel [MP]: 18-sto letni mężczyzna z dużym doświadczeniem z psychodelikami. Czujący sympatię do marihuany, nieprzepadający za alkoholem.
2. Ja [Ja]: 19-sto letni mężczyzna czującym sympatię do alkoholu i jak do tej pory nieprzepadający za marihuaną.
3. Roślina - ponad 7 gram Marihuany w postaci trzech dużych, pięknie pachnących, błyszczących pod światło topków. Grzechem było zapakowanie ich w foliowy pakiet.

randomness