Areszt dla sprawcy napadów na bank. Potrzebował na "dopalacze"

Łódzki sąd aresztował dzisiaj na trzy miesiące 24-latka podejrzanego o dwa napady z użyciem noża na placówkę bankową w Łodzi. Mężczyzna przyznał się do napadów.

Koka

Kategorie

Źródło

Gazeta.pl

Odsłony

3157

Łódzki sąd aresztował dzisiaj na trzy miesiące 24-latka podejrzanego o dwa napady z użyciem noża na placówkę bankową w Łodzi. Mężczyzna przyznał się do napadów. Podczas przesłuchania mówił, że rabował, bo potrzebował pieniędzy na "dopalacze", a pomysł zaczerpnął z filmu.

- Prokuratura przedstawiła 24-letniemu Igorowi M. zarzuty dokonania dwóch rozbojów z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Grozi mu kara od trzech do 15 lat pozbawienia wolności - powiedział rzecznik łódzkiej prokuratury Krzysztof Kopania.

Do napadów na placówkę bankową przy ul. Retkińskiej w Łodzi doszło 30 marca i 11 maja. Podczas pierwszego napadu sprawca nie był zamaskowany. Zagroził pracownicom nożem, zrabował wówczas 8,6 tys. zł i uciekł. Policja sporządziła portret pamięciowy sprawcy, a zdjęcia z monitoringu za zgodą prokuratury opublikowano m.in. w mediach. Sprawca był jednak tak zdesperowany, że dokonał drugiego napadu na ten sam bank. Tym razem zakrył sobie twarz maseczką chirurgiczną i nasunął na głowę czapkę bejsbolówkę. Znów zagroził kasjerce użyciem noża i zażądał wydania pieniędzy. Tym razem jego łupem padło niespełna cztery tys. zł.

Policjanci ustalili, że obu napadów dokonała ta sama osoba. W końcu wytypowano 24-letniego Igora M. Mężczyzna jednak zorientował się, że jest poszukiwany i ukrył się przed organami ścigania. Zatrzymano go w środę w pustostanie na osiedlu Widzew. Podczas przesłuchania w prokuraturze przyznał się do napadów. Śledczym mówił, że jest bez pracy, a potrzebował pieniędzy, bo jest uzależniony od tzw. dopalaczy. Zrabowane pieniądze miały wystarczyć na pokrycie długów za te używki; ostatecznie 24-latek większość zrabowanej gotówki wydał na zakup kolejnych "dopalaczy".

- Mężczyzna przyznał też, że pomysł napadu na bank nasunął mu się po obejrzeniu jednego z filmów - zaznaczył prokurator Kopania. Według policji w tym roku w regionie łódzkim doszło już do dziewięciu napadów na banki, w tym do sześciu w Łodzi.

Oceń treść:

Average: 8 (1 vote)

Komentarze

doniu69 (niezweryfikowany)

<P>lol jak można robic sobi takie problemy za dopalacze, przeciez to hujowo kopie, mi szkoda na to wydawac siana nawet jak je mam, a co dopiero krac zeby miec na to gowno, lols</P>
Maskaradore (niezweryfikowany)

Biały Książę zbiera swoje żniwo, ale już niedługo...
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne
  • Tytoń

Luzik

Witaj,

Po bardzo długim odstawieniu THC i łykaniu DXM w moje ręce wpadły 3 gramy. Przez przypadek w sumie. Nie planowałem sesji z THC więc musisz mi uwierzyć, że to naprawdę był przypadek.

Właśnie rozminiłem złotą myśl... Marihuana jest jak kobieta - im więcej masz pozytywnych uczuć tym więcej ona ci ich da. Tak napisałem dla potomności na fazie :)

  • MDMA
  • Przeżycie mistyczne

''Wolny dzień'', ładna słoneczna pogoda, wszyscy domownicy są obecni- uznałem, że nie będę się tym przejmował. Przygotowywałem się do tego doświadczenia już od paru dni, tj. medytacja, ćwiczenia, rozciąganie, joga, kąpiele kontrastowe.. Wychodziłem z zamuły po suto przepalanym i lekko przepijanym miesiącu, zwiększone spożycie wody, zdrowsze jedzenie, lekki detox. Nastawienie umysłu: dobry, aczkolwiek miałem trochę wątpliwości, trochę się tego obawiałem. Mój dom, podwórko, okolice, natura.

Candyflipping- mix bardzo znany, wychwalany i polecany. Przymierzałem się do niego już pare razy, lecz jakoś zawsze musiało coś wypaść..
Od dłuższego czasu zżerała mnie ciekawość, chciałem zobaczyć, doświadczyć tego, o czym mówili mi ludzie, o czym czytałem i pytałem wielu podróżników, ''co'', ''jak'', ''kiedy'', ''aha, dobra, dzięki''
Więc wiem co z czym się je, kiedy wrzucić, ile wrzucić.

  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

Trochę na spontanie wzięte można powiedzieć, bo miało być brane parę dni później na imprezie, ale ostatecznie zmieniłem zdanie. Byłem pozytywnej myśli i chciałem po prostu przeżyć coś miłego samemu ze sobą.

Już dość długo nie brałem xtc, coś koło roku. Jakoś chciałem odpocząć od tej substancji, bo co chwila miałem z nią jakiś problem. A to wziąłem za dużo i miałem potem za mocną jazdę, a to piguły średniej jakości się trafiały.

 

  • Etanol (alkohol)

Czytam te wasze trip reporty... no ciekawe to jest, nawet bardzo zachęcające. Więc ja opowiem o moim kontakcie z legalnym narkotykiem zatwierdzonym przez nasze jedynie słuszne kapitalistyczne państwo.