Amerykańscy żołnierze z zakazem używania produktów zawierających CBD

Pomimo faktu, że całkowicie legalne na poziomie federalnym produkty z CBD podbijają obecnie amerykański rynek, Departament Obrony wydał w tym tygodniu surowe ostrzeżenie dla podlegających mu żołnierzy: mają unikać wszelkich produktów pochodnych konopi, w tym kanabidiolu.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

High Times
Thomas Edward
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst nie stanowi tłumaczenia oryginału, a jedynie na nim bazuje.

Odsłony

403

Pomimo faktu, że całkowicie legalne na poziomie federalnym produkty z CBD podbijają obecnie amerykański rynek, Departament Obrony wydał w tym tygodniu surowe ostrzeżenie dla podlegających mu żołnierzy: mają unikać wszelkich produktów pochodnych konopi, w tym kanabidiolu.

„W tej chwili żadna osoba pozostająca w służbie nie może korzystać z takich produktów” - powiedziała Patricia Deuster, dyrektor Human Performance Laboratory z Uniformed Services University of the Health Sciences w Bethesda, Maryland, cytowana przez serwis Military .com.

Ostrzeżenie pojawia się krótko po wydaniu podobnych wytycznych przez służby morskie: Navy, Coast Guard i Marines ostrzegły cały swój personel, że pomimo zmian w prawie stanowym i federalnym, w wojsku polityka pozostaje taka sama, jak dotychczas.

Wytyczne te można uznać za kolejny przejaw braku konsekwencji, spójności i równouprawnienia, które prawdopodobnie długo jeszcze będą istnieć w różnych sferach amerykańskiego społeczeństwa w związku z rewizją przepisów dotyczących narkotyków. W wielu stanach konopie zostały zalegalizowane zarówno do użytku rekreacyjnego, jak i leczniczego, nawet jeśli ogólnie rzecz biorąc pozostają zakazane na mocy federalnej ustawy o substancjach kontrolowanych (CSA).

Ustawa rolna [Farm Bill] z 2018 r. usunęła konopie siewne [hemp] z Ustawy o substancjach kontrolowanych, otwierając w ten sposób możliwość rozbudowy nowo powstałego przemysłu CBD. Personel wojskowy został jednak uprzedzony, że produkty tego typu mogą spowodować problemy podczas testów narkotykowych.

„Stosowanie produktów zawierających konopie lub ich pochodne może zakłócać program testów narkotykowych marynarki wojennej i korpusu piechoty morskiej i skutkować zgłaszaniem niezgodnych z prawem poziomów THC u żeglarzy i żołnierzy piechoty morskiej” - stwierdził sekretarz marynarki Richard V. Spencer w tym miesiącu wytycznych.

Marynarze i żołnierze piechoty morskiej, ostrzegł Spencer, „nie mogą polegać na oznakowaniach produktów podanych na opakowaniach przy ustalaniu, czy produkt zawiera stężenia THC, które mogą powodować dodatni wynik analizy moczu”.

Oceń treść:

Average: 5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Nie planowane. Ciekawość i chęć doświadczenia halucynacji. Brak specjalnego nastawienia, oczekiwałem tylko i wyłącznie halucynacji.

Poniedziałkowy, jesienny wieczór, godzina 18:00, Sam w mieszkaniu (blok komunalny, parter)

Z nikąd wzięła mnie ochota na zmianę swojej świadomości. Po krótkim namyśle padło na Benzydaminę, bo byłem ciekaw jak to jest z tymi halucynacjami.
Napisałem sobie karteczkę na "jakby co" gdyby aptekarz był podejrzliwy. Wchodzę do apteki pytając się tak jakbym wogóle nie wiedział co kupuję i kupuję 2 saszetki leku "Tamtum Rosa".
Poszło lekko, bez żadnych problemów a w dodatku wyszło mnie to tylko 6 złotych, więc byłem póki co zadowolony.

  • Amfetamina

Witam! Po moim debiucie w dziale XTC postanowiłem podzielic się moimi uwagami na temat amfetaminy. Ten TR będzie się nieco różnić od w/w, gdyż będzie spojżeniem (i próbą refleksji) na moją "karierę" z "białkiem" związaną. Jest to jedna z substancji, która potrafi na parę godzin zrobić z ciebie macho, inteligenta, człowieka stworzonego do imprez, doskonałego pracownika(wywiązującego się ze swoich obowiązków z nawiązką), dowcipnego człowieka będącego w centrum uwagi przy każdym spotkaniu z bliskimi, znajomymi, nieznajomymi.

  • 25B-NBOMe
  • 2C-B
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Trzydniowy festiwal Sadhana Open Air. Nastawienie w 100% pozytywne.

Rzecz działa się na Sadhanie – cokolwiek małokalibrowym (~150 osób) festiwalu na otwartym powietrzu, urządzonym na obrzeżach Domachowa, niedaleko trójmiasta.

Pole, las, mały chill stage, niewiele większy main, stoisko z jedzeniem i piciem. Namioty, lubiani (bardzo) i zaufani ludzie w ilości czternastu + ja. Dużo dragów. Cudnie.

 

  • Kodeina

Jak zwykle - w samotności (narzeczona śpi za ścianą), godziny wieczorne, koniec tygodnia (najczęściej piątek). W domu gra cichutko tylko radio, światła przyciemnione, ogrzewanie ustawione na około 21 stopni. Nastawienie - jak zwykle przy okazji weekendu, bardzo dobre. Przecież skończył się cały tydzień pracy.

To nie będzie "zwykły trip raport". Wolałbym, żeby traktować ten tekst jako zbiór ogólnych doświadczeń w związku z zażywaniem kodeiny, które zostaną zamknięte w pewnym schemacie, który sobie przyjąłem. Najpierw fajnie by było, żebyście się bardzo ogólnikowo ze mną zapoznali, a dopiero wtedy przejdę do bodaj najważniejszej części tego tekstu. Jestem ciekaw, czy administracja uzna to za publikację nadającą się na NG - jak nie, to nie. Robię to pro publico bono, więc szczególnie żal mi nie będzie. Przejdźmy do rzeczy.

randomness