6 kg kokainy na Podlasiu

UOP zatrzymał trzech przemytników kolumbijskiej kokainy.

Anonim

Kategorie

Źródło

wp.pl/Radio

Odsłony

3850
Trzech mężczyzn zajmujących się przemytem narkotyków zatrzymali w środę funkcjonariusze Urzędu Ochrony Państwa w Suwałkach i Łomży. Znaleźli przy nich największą jak dotychczas na Podlasiu ilość kokainy - 6 kg.
Szajka przemytników zajmowała się sprowadzaniem do Polski narkotyków z krajów Ameryki Południowej, prawdopodobnie z Kolumbii. W Polsce rynkowa cena kokainy wynosi około 200 tys. zł za kilogram. W Kolumbii taką samą ilość narkotyków można kupić już za 5 tys. dolarów. Rynkowa wartość zatrzymanych narkotyków wynosi więc około 1,2 mln zł.
Jak na warunki woj. podlaskiego 6 kg kokainy to bardzo dużo - mówi Andrzej Hajdenrajch z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. Kokainy nie da się wyprodukować w Polsce, to towar egzotyczny pochodzący z Ameryki Południowej. W kraju zdarzały się wypadki przechwytywania większej ilości kokainy, ale nigdy na Podlasiu.
Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, przemyt narkotyków zagrożony jest karą minimum 3-letniego więzienia oraz karą grzywny. Z kolei wprowadzanie do obrotu znacznej ilości środków odurzających jest zagrożone karą więzienia do lat 10. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Łomży.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 25D-NBOMe
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywne nastawienie dosyć ekscytujące ze względu na pierwsze podejście do tej substancji. Siedziałem w pokoju z siostrą.

Godzina 20:30 wrzucam kartonik 2.8 mg na górne dziąsło i zapuszczam świat wedlug kiepskich. Przychodzi siostra i ogląda ze mną. Nic się nie dzieje, nie moge sie doczekać, włączam kolejny odcinek i sie zczeło wejście.

 

T+0:30 Nie wiem czemu zaczełem czuć przerażenie, wszystko zaczeło wydawac się strasznę. Mówie do siostry że nie może mnie zostawić, ona na to ze posiedzi ze mną jeszcze jakiś czas. Zaczela patrzeć sie dziwnie i mówi do mnie że jedna źrenica jest malutka a druga wielka. Ale się tym zbytnio nie przejełem. 

 

  • Mefedron
  • Metedron
  • Pierwszy raz

strasznie podły nastrój, własny pokój, cisza i spokój

Mam bardzo podły nastrój od kilku dni. Nie chce mi się żyć, wszystko mnie irytuje, cały czas myślę o samobójstwie. Po katastrofie w mojej firmie, która miała miejsce ponad pół roku temu wpadłem w długi i kłopoty bez rozwiązania. Trzeba było pomyśleć coś o poprawieniu sobie nastroju bo już sam ze sobą nie mogłem wytrzymać.

Ponieważ sprawdzona maryśka śmierdzi w całym domu, pomyślałem o mefedronie. Maryśka co prawda jest dla mnie najlepszym sposobem na stres ale chciałem oszczędzić domownikom jej zapachu.

  • Grzyby halucynogenne

Wczesniej nigdy nie mialem zamiaru jeść grzybków, choć doświadczenie z innymi Dragami mam spore bo na koncie oprócz MJ, amfetaminy, XTC, znalazły się także papierki (LSD), a przeciez to także mocne psychodeliki, a raczej najmocniejsze. Grzybków poprostu bałem się zjeść, że trafią mi sie jakieś trujące......ale do rzeczy jak już się trafiły to jeszcze w dodatku na uczelni załatwiła mi koleżanka od swojego kumpla bo akurat przywiózł świerze z południa Polski. Były świerze więc zakupiłem od niego dwie porcje (dla mnie i dla kolegi). Było ich po około 30 sztuk na głowę.

randomness