Weź udział w badaniu! – Tworzenie mapy odmiennych stanów świadomości

Tagi

Źródło

-

Komentarz [H]yperreala

Weź udział, ku c[h]wale nauki!

Odsłony

684

Zapraszamy do wzięcia udziału w badaniu mającym na celu stworzenie wielowymiarowej klasyfikacji odmiennych stanów świadomości! ✨🧠⚛️🧠✨

Do udziału zapraszamy osoby pełnoletnie, które dobrze pamiętają doświadczenia związane z używaniem co najmniej czterech różnych substancji psychoaktywnych (z wyłączeniem kofeiny oraz nikotyny). Badanie polega na dokonaniu serii ocen subiektywnego podobieństwa między stanami wywoływanymi przez różne substancje psychoaktywne.

Badanie prowadzone jest przez naukowców z Instytutu Psychologii PAN oraz Instytutu Biologii Doświadczalnej PAN. Ponadto, jeden z twórców projektu jest konsultantem Polskiego Towarzystwa Psychodelicznego – https://psychodeliki.org 🍄🍄🍄

Czas badania zależeć będzie od liczby substancji psychoaktywnych porównywanych przez daną osobę, jednak całościowo powinien mieścić się w przedziale 10-20 minut. 📝⏱

Badanie jest w pełni anonimowe – autorzy nie zbierają żadnych danych osobowych ani adresów IP urządzeń.

Zachęcamy do rozpowszechnienia informacji o tym projekcie wśród potencjalnie zainteresowanych osób! Prosimy o uważne czytanie instrukcji :)

❗️Link do badania – https://orlowskip.github.io/ASC-przekierowanie ❗️</a>

Dziękujemy!
❤️

Oceń treść:

Average: 10 (9 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • DMT
  • Pierwszy raz

Pozytywne nastawienie. Pierwsza psychodeliczna podróż z oczekiwaniem na bardziej enteogeniczne klimaty. Miejsce tripu: Las. Osoby: Ja + jeden znajomy np. X.

W tym trip raporcie pomijam opis miejsca tripu i przeżyć X. Skupię się tylko na tym, czego sam doświadczyłem w podróży z DMT, choć tak naprawdę nie miałem pewności co było w kapsułkach i w jakiej ilości. Jednak doświadczenia opisane poniżej raczej potwierdzają, że to co się wydarzyło to zasługa DMT. Dzięki temu przeżyłem pierwszą w swoim życiu, a być może nie ostatnią psychodeliczną podróż.

  • Bad trip
  • Kannabinoidy

Nastawienie bardzo pozytywne, zaproszono mnie na ''zabójczy pyłek z bonga'', wypadło to spontanicznie. Kilka osób ze mną, w dalszej części tripa zostali najbliżsi kumple.

Siedzieliśmy wtedy nie robiąc nic, nie mając żadnych planów na resztę dnia, aż przypadkiem spotkały nas dwie koleżanki z wypchanym plecakiem. Spoglądając na ich oczy każdy zorientował się co jest w środku, a dziewczyny zaproponowały nam wspólne spalenie pyłku ze sporego bonga.

Po codziennym paleniu kilka razy przez jakieś pół roku, zrobiłam sobie przerwę aż do wtedy. Nie sądziłam, że będzie aż tak mocno.

  • Grzyby halucynogenne

Nasza pierwsza "grzybowa" przygode odwlekalismy dosyc dlugo: a to

nikt nie mogl zalatwic, a to nie moglem bo mialem szkole albo kumple

nie mogli.


Kupilismy 100 szt. ale ze dostalismy o 20 sztuk wiecej,wiec jazda

byla wieksza.Bylo nas trzech.

O 20.30 usiedlismy w malym pomieszczeniu przy swiecach (mowie wam-

klimat niesamowity!). wzielismy po 40 grzybow , zagryzajac je

chipsami- zeby byly lepsze.


Do tego postanowilismy sobie jeszcze wziasc po buchu ziola, ale

  • AM-2201
  • Dekstrometorfan
  • Tripraport
  • Tytoń

Szczerze mówiąc, tym razem miałem ochotę po prostu się naćpać. Nastrój miałem taki sobie i byłem tego dnia nieco zrzędliwy.

Na początek zaznaczam, że ten raport pewnie nie wniesie wiele nowego w kwestii DXM, z racji tego, że całe zastępy gimbusów wcinają białe krążki jak kartofle, ale z racji na nieco inne użycie i magiczne działanie czosnku, trip był nieco inny niż "klasyczny" trip po Aco. Zatem do rzeczy: