Nieskuteczny medykament

Miłorząb japoński, zdaniem amerykańskich naukowców, nie jest tak skuteczny, jak mogło się wydawać.

Anonim

Kategorie

Źródło

Newsweek Polska

Odsłony

10374

Preparaty z miłorząbu japońskiego (ginko biloba) wcale nie poprawiają zdolności koncentracji. Badania amerykańskich uczonych dowodzą, że 4-tygodniowa kuracja nie poprawia zdolności koncentracji, kojarzenia ani zapamiętywania nazw przedmiotów. Wyniki te zaskoczyły wielu naukowców, ponieważ od kilkunastu lat preparaty z ginko biloba są polecane wszystkim starszym ludziom jako cudowny lek, m.in. na kłopoty z pamięcią.

Artykuł ukazał się w tygodniku Newsweek Polska, w numerze 36/02 na stronie 69

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Armageddon (niezweryfikowany)

Za to nootropil działa
tester (niezweryfikowany)

A różnicę między nootropilkiem a lucetamem ktoś wytropił?
doktor no (niezweryfikowany)

dzialanie piracetam trzeba rozjebac empirycznie na wlasnym organizmie na mnie np. dawki dzialajace zaczynaja sie od 4g wzwyz wtedy sie dopiero czuje kopa koncentracje i klarowne mysli..przypuscmy ziomek ktory przypierdala 1,5g mozemy nie zauwazyc skutkow dzialania mozna zato wkrecic se niezle placebo ..dzialanie tego leku jest subtelne wiec zwiekszajcie dawke az do efektywnej ..moja rada..dopiero po przeczytaniu jakiegos materialu i ocenienie przyswojonej wiedzy po jego przeczytaniu da wam do zrozumienia czy malo przypierdalacie najlepiej zwiekszac o 800 mg mozna juz odczuc te konkretne dzialnie dla naszego organizmu juz po (!) 15-20 min. nie przypierdalajcie rpzy tym psychostymulantow mowa tu o np. amph ..mozna sie domyslic co za rozpierdolnik bedzie sie dzial w naszym berecie ;) ..Ciekawym zagadnieniem jest to iz niezla sprawa jest z efedryna..juz po 3 pigsach koncentracja jest juz naprawde zajebista ..wrazenie jakby dookola Ciebie nic nie istnialo kiedy sie oczywiscie skupisz na danej rzeczy.. czyli wydajnie jednym slowem ;]..poteguje tez dzialanie kawy ..w nocy przykladowo przyjebalem se herbatke luzacka z jednej lyzeczki i nie moglem zasnac (herbata zawiera sladowe ilosci kofeiny) co do lecytyny to przereklamowane hujostwo..polecam polaczyc piracetam z bimanolem zajebista sprawa..bimanol inaczej DMAE jest substancja wyzwalajaca neuroprzkaznik odpowiedzialny w glownej mierze za koncentracje + piracetam ktory odzywia neurony i zaopatrza je w tlen ( tzw. odzywia je) zwieksza przekaznictwo co za tym idze zajebisty duet na nasze berety ;] heh ..ogolnie rzecz biorac chcialbym podkreslic ze to nie jest panacaceum na zycie ale wazne ze pomaga ...napierdalam to tylko ze wzgledu na maturke..pozdrawiam !
Mordon (niezweryfikowany)

dzialanie piracetam trzeba rozjebac empirycznie na wlasnym organizmie na mnie np. dawki dzialajace zaczynaja sie od 4g wzwyz wtedy sie dopiero czuje kopa koncentracje i klarowne mysli..przypuscmy ziomek ktory przypierdala 1,5g mozemy nie zauwazyc skutkow dzialania mozna zato wkrecic se niezle placebo ..dzialanie tego leku jest subtelne wiec zwiekszajcie dawke az do efektywnej ..moja rada..dopiero po przeczytaniu jakiegos materialu i ocenienie przyswojonej wiedzy po jego przeczytaniu da wam do zrozumienia czy malo przypierdalacie najlepiej zwiekszac o 800 mg mozna juz odczuc te konkretne dzialnie dla naszego organizmu juz po (!) 15-20 min. nie przypierdalajcie rpzy tym psychostymulantow mowa tu o np. amph ..mozna sie domyslic co za rozpierdolnik bedzie sie dzial w naszym berecie ;) ..Ciekawym zagadnieniem jest to iz niezla sprawa jest z efedryna..juz po 3 pigsach koncentracja jest juz naprawde zajebista ..wrazenie jakby dookola Ciebie nic nie istnialo kiedy sie oczywiscie skupisz na danej rzeczy.. czyli wydajnie jednym slowem ;]..poteguje tez dzialanie kawy ..w nocy przykladowo przyjebalem se herbatke luzacka z jednej lyzeczki i nie moglem zasnac (herbata zawiera sladowe ilosci kofeiny) co do lecytyny to przereklamowane hujostwo..polecam polaczyc piracetam z bimanolem zajebista sprawa..bimanol inaczej DMAE jest substancja wyzwalajaca neuroprzkaznik odpowiedzialny w glownej mierze za koncentracje + piracetam ktory odzywia neurony i zaopatrza je w tlen ( tzw. odzywia je) zwieksza przekaznictwo co za tym idze zajebisty duet na nasze berety ;] heh ..ogolnie rzecz biorac chcialbym podkreslic ze to nie jest panacaceum na zycie ale wazne ze pomaga ...napierdalam to tylko ze wzgledu na maturke..pozdrawiam !
Mordon (niezweryfikowany)

dzialanie piracetam trzeba rozjebac empirycznie na wlasnym organizmie na mnie np. dawki dzialajace zaczynaja sie od 4g wzwyz wtedy sie dopiero czuje kopa koncentracje i klarowne mysli..przypuscmy ziomek ktory przypierdala 1,5g mozemy nie zauwazyc skutkow dzialania mozna zato wkrecic se niezle placebo ..dzialanie tego leku jest subtelne wiec zwiekszajcie dawke az do efektywnej ..moja rada..dopiero po przeczytaniu jakiegos materialu i ocenienie przyswojonej wiedzy po jego przeczytaniu da wam do zrozumienia czy malo przypierdalacie najlepiej zwiekszac o 800 mg mozna juz odczuc te konkretne dzialnie dla naszego organizmu juz po (!) 15-20 min. nie przypierdalajcie rpzy tym psychostymulantow mowa tu o np. amph ..mozna sie domyslic co za rozpierdolnik bedzie sie dzial w naszym berecie ;) ..Ciekawym zagadnieniem jest to iz niezla sprawa jest z efedryna..juz po 3 pigsach koncentracja jest juz naprawde zajebista ..wrazenie jakby dookola Ciebie nic nie istnialo kiedy sie oczywiscie skupisz na danej rzeczy.. czyli wydajnie jednym slowem ;]..poteguje tez dzialanie kawy ..w nocy przykladowo przyjebalem se herbatke luzacka z jednej lyzeczki i nie moglem zasnac (herbata zawiera sladowe ilosci kofeiny) co do lecytyny to przereklamowane hujostwo..polecam polaczyc piracetam z bimanolem zajebista sprawa..bimanol inaczej DMAE jest substancja wyzwalajaca neuroprzkaznik odpowiedzialny w glownej mierze za koncentracje + piracetam ktory odzywia neurony i zaopatrza je w tlen ( tzw. odzywia je) zwieksza przekaznictwo co za tym idze zajebisty duet na nasze berety ;] heh ..ogolnie rzecz biorac chcialbym podkreslic ze to nie jest panacaceum na zycie ale wazne ze pomaga ...napierdalam to tylko ze wzgledu na maturke..pozdrawiam !
bart (niezweryfikowany)

no nie wiem... moj stary jest w podeszlym wieku i mu solidnie odpierdala a nootropil wcina (ktory nota bene mu zapierdole bo maturka tooz tooz:) <br>generalnie, moj stary to pojeb jakich malo i choleryka ale niewazne...
Armageddon (niezweryfikowany)

no nie wiem... moj stary jest w podeszlym wieku i mu solidnie odpierdala a nootropil wcina (ktory nota bene mu zapierdole bo maturka tooz tooz:) <br>generalnie, moj stary to pojeb jakich malo i choleryka ale niewazne...
ula (niezweryfikowany)

Zaczynam brac nootropil ;P zobaczymy jakie dzialanie bedzie :]
rapatang (niezweryfikowany)

miłorząb miłorzębu, popraw bracie z łaski swojej w tytule
bhang (niezweryfikowany)

miłorząb miłorzębu, popraw bracie z łaski swojej w tytule
Vico (niezweryfikowany)

Milorząbek dziala. Nootropil jest skuteczniejszy bardziej. Nie zeby tam wielotygodniowe kuracje. Ale nawet po jednokrotnym zażyciu czuć, że łepetynek bardziej dotleniony. Podobne dotlenienie uepetynki czuć nawet po miłorzębieąbiebąbie tylko w znacznie mniejszej skali. <br>Zauważyliście że nootropil dziala jak afrodyzjak? Nie, to konina. :) buahahaha :) <br>Miłorząbek też, ale również w mniejszej skali niż nootropil. Nie wierze naukowcą, widocznie Chińczycy zapłacili im , żeby wprowadzić na rynek Miłorząb Chiński i dlatego twierdzą że Japoński jest do dupy. Już ja im pokaże! Nie ma to jak Miłorząb Papuasko-Nowogwinejski!
scan (niezweryfikowany)

pamięć trzeba trenować!żadne prep0araty nie pomogą! ja proponuje: <br>-pujśc do lasu-i schować kilka butelek czystej... <br>-po kilku dniach wrucuć i sprawdzić jak zapamiętaliśmy schowane butelki <br> <br>jak znajdziemy w nagrode możemy ją wypić ;) <br> <br>to najskutezniejszy sposób -działanie udowodnione naukowo ;)
Nootropilka (niezweryfikowany)

czy rzeczywiscie nootropil az tak pomaga?..biorę go...bo mam cholerne bóle głowy (migrene) i doktor powiedziała, że to będzie najlepszy środek, żeby uśnieżyć ból.....pożyjemy zobaczymy...
dong-phu (niezweryfikowany)

ide właśnie sieknąć notroopilku bo cały tydzień imprezy . a jutro do szkoły :)
ltn (niezweryfikowany)

nootropil najlepiej dziala w polaczeniu z feta:)
pamięc (niezweryfikowany)

pamięć trzeba trenować!żadne prep0araty nie pomogą! ja proponuje: <br>-pujśc do lasu-i schować kilka butelek czystej... <br>-po kilku dniach wrucuć i sprawdzić jak zapamiętaliśmy schowane butelki <br> <br>jak znajdziemy w nagrode możemy ją wypić ;) <br> <br>to najskutezniejszy sposób -działanie udowodnione naukowo ;)
tuptus (niezweryfikowany)

to od czegoi w koncu jest ten nootropil???mam takie tabletki w domu i nie mam pojecia od czego to???
kathrina (niezweryfikowany)

Zaczynam brac nootropil ;P zobaczymy jakie dzialanie bedzie :]
kardi (niezweryfikowany)

A różnicę między nootropilkiem a lucetamem ktoś wytropił?
karolajna (niezweryfikowany)

to od czegoi w koncu jest ten nootropil???mam takie tabletki w domu i nie mam pojecia od czego to???
kardi (niezweryfikowany)

A różnicę między nootropilkiem a lucetamem ktoś wytropił?
ivo (niezweryfikowany)

A różnicę między nootropilkiem a lucetamem ktoś wytropił?
lolo (niezweryfikowany)

dzialanie piracetam trzeba rozjebac empirycznie na wlasnym organizmie na mnie np. dawki dzialajace zaczynaja sie od 4g wzwyz wtedy sie dopiero czuje kopa koncentracje i klarowne mysli..przypuscmy ziomek ktory przypierdala 1,5g mozemy nie zauwazyc skutkow dzialania mozna zato wkrecic se niezle placebo ..dzialanie tego leku jest subtelne wiec zwiekszajcie dawke az do efektywnej ..moja rada..dopiero po przeczytaniu jakiegos materialu i ocenienie przyswojonej wiedzy po jego przeczytaniu da wam do zrozumienia czy malo przypierdalacie najlepiej zwiekszac o 800 mg mozna juz odczuc te konkretne dzialnie dla naszego organizmu juz po (!) 15-20 min. nie przypierdalajcie rpzy tym psychostymulantow mowa tu o np. amph ..mozna sie domyslic co za rozpierdolnik bedzie sie dzial w naszym berecie ;) ..Ciekawym zagadnieniem jest to iz niezla sprawa jest z efedryna..juz po 3 pigsach koncentracja jest juz naprawde zajebista ..wrazenie jakby dookola Ciebie nic nie istnialo kiedy sie oczywiscie skupisz na danej rzeczy.. czyli wydajnie jednym slowem ;]..poteguje tez dzialanie kawy ..w nocy przykladowo przyjebalem se herbatke luzacka z jednej lyzeczki i nie moglem zasnac (herbata zawiera sladowe ilosci kofeiny) co do lecytyny to przereklamowane hujostwo..polecam polaczyc piracetam z bimanolem zajebista sprawa..bimanol inaczej DMAE jest substancja wyzwalajaca neuroprzkaznik odpowiedzialny w glownej mierze za koncentracje + piracetam ktory odzywia neurony i zaopatrza je w tlen ( tzw. odzywia je) zwieksza przekaznictwo co za tym idze zajebisty duet na nasze berety ;] heh ..ogolnie rzecz biorac chcialbym podkreslic ze to nie jest panacaceum na zycie ale wazne ze pomaga ...napierdalam to tylko ze wzgledu na maturke..pozdrawiam !
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Kostrzyn, Woodstock, pole namiotowe w lesie, odgłosy ze sceny. Podróż z przyjacielem.

NINIEJSZY TEKST ZAWIERA LOKOWANIE PRODUKTU

NINIEJSZY TEKST, NIE MA NA CELU OBRAŻANIE OSÓB TRZECICH, LECZ JEST JEDYNIE SPISEM WYDARZEŃ W ODMIENNYM STANIE ŚWIADOMOŚCI.

Niniejszy raport, to opis przeżycia na LSD. Niestety samo zdarzenie nie było nagrywane, więc opis nie będzie dokładny oraz sam raport nie tak długi jakbym chciał.

Jednak postanowiłem go napisać i tu umieścić ZAPRASZAM DO CZYTANIA, KRYTYCZNEGO KOMENTOWANIA, DYSKUSJI.

  • Pseudoefedryna

S&S: Miły sobotni zimowy wieczorek, dom, dobry humor, chęć wyleczenia kataru ;]

Dawka: Pseudoefedryna w leku Sudafed (na katar) 1 tabletka 60mg tej substancji, zażycie 7 tabletek czyli 420mg

Exp: MJ, %, nikotyna, dxm, pseudoefedryna, n2o

  • Marihuana

2006, wrzesień. Amsterdam

Wrzesień, rok 2006. Całe wakacje upłynęły pod znakiem pracy. We wrześniu całą ekipą
planowaliśmy eskapadę do Ziemii Obiecanej, do miejsca, gdzie odpalając jointa nie trzeba nerwowo oglądać się za siebie a idąc ulicą z gramem, nie trzeba kurczowo ściskać go w dłoni i zaprzątać sobie głowy myślą : zdążę połknąć, czy nie... To miało być ukoronowanie naszej przygody z MJ, nasza Mekka, nasz szczyt. Jedni wchodzą na K2 inni jadą... do AMSTERDAMU.

  • 25D-NBOMe
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywne nastawienie dosyć ekscytujące ze względu na pierwsze podejście do tej substancji. Siedziałem w pokoju z siostrą.

Godzina 20:30 wrzucam kartonik 2.8 mg na górne dziąsło i zapuszczam świat wedlug kiepskich. Przychodzi siostra i ogląda ze mną. Nic się nie dzieje, nie moge sie doczekać, włączam kolejny odcinek i sie zczeło wejście.

 

T+0:30 Nie wiem czemu zaczełem czuć przerażenie, wszystko zaczeło wydawac się strasznę. Mówie do siostry że nie może mnie zostawić, ona na to ze posiedzi ze mną jeszcze jakiś czas. Zaczela patrzeć sie dziwnie i mówi do mnie że jedna źrenica jest malutka a druga wielka. Ale się tym zbytnio nie przejełem. 

 

randomness