Podejście do narkotyków w innych krajach.
ODPOWIEDZ
Posty: 81 • Strona 5 z 9
  • 1398 / 88 / 2
@FAMAS1980 Lipa z robotą straszna.Karanym to wezmą mnie na sezonówkę jedynie jest bardzi prawdopodobna opcja, ale poczekać muszę.Jeszcze nadzeja w drugiej agencji prawdopodobnie.Dowalają się do karanych strasznie Kapitan Państwo i samo regulujące się społeczeństwo xd.Lepiej szukać na mniej obleganych kierunkach, bo łatwiej coś znaleźć.@IGOTHIGH909 Myślę o Danii ogólnie, ale robotę mi trudniej, bo brak zawodu.Tak czy siak coś muszę ogarnąć.Jeszcze może będzie opcją na Nl.Ostatnio to w Polskuch agencjach ciężko o robotę, agencje wybredne się robią strasznie.A jak wakacje to w szukałem roboty i całkowita lipa (agencje zawalone pod korek).
action movie:gun:
  • 4310 / 699 / 2117
W Danii biorą do wycinania choinek, mają aktualnie sporo miejsca, więc jeżeli szukasz jakiegoś punktu zaczepnego, to może być dobry kierunek. Bycie karanym nie powinno być w tym przypadku problemem. Jeżeli chcesz, zapytam znajomego, pracują tam już 2-3 rok i jak będę miał informację, to chętnie Ci opowiem więcej szczegółów (wtedy ew. odezwę się pm na forum).
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 1398 / 88 / 2
Zachód Europy to dużo lepsze miejsce tylko przeszkoda to język.Naprawds porównując życie tam i nie tylko kasę.Polska to naprawdę straszne państwo gdzie zrzucili stonkę i do tego zacofane.Problemem jest ogarnięcie, ale szkoda żyvlcua na mieszkanie w Polszy i sił na robienie tam czegoś w ogóle.
action movie:gun:
  • 4310 / 699 / 2117
Akurat praca w Holandii czy Danii jest fajna, ale dobrze jest jednak tutaj na miejsce do rodziny czasem wracać. Jeśli myślisz o Danii, to jest ona akurat świetnym wyborem - dobre zarobki.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 924 / 166 / 0
11 października 2022stuk pisze:
Zachód Europy to dużo lepsze miejsce tylko przeszkoda to język.Naprawds porównując życie tam i nie tylko kasę.Polska to naprawdę straszne państwo gdzie zrzucili stonkę i do tego zacofane.Problemem jest ogarnięcie, ale szkoda żyvlcua na mieszkanie w Polszy i sił na robienie tam czegoś w ogóle.
Da radę bez języka. A w sumie co za problem uczyć się? Ja mieszkam w III Rzeszy, mam wynajęte mieszkanko, stałą pensję i powoli, powoli łapię język, a pamiętam że na stacji paliw jak pierwszy raz jechałem nie potrafiłem powiedzieć dzień dobry xD
@IGotHigh909 , Holandia to zjazd patusów, narkusów, kryminalistów. Jadą tam, bo mają jaranie i ćpanie w każdym miejscu. O wiele lepiej wybrać Niemcy, Belgię czy już nawet tą Danię. W Niemczech tańsze życie i zarobki nie są złe, a teraz wpadła podwyżka od października także jest spoko.
Przez to cholerne forum boję się wypić piwo, walnąć kreskę i zwalić konia xD
  • 4310 / 699 / 2117
@FAMAS1980 wiesz co, mój kumpel pracuje w Rotterdamie, nie jest narkusem ani kryminalistą. Wraz z partnerką, są już tam chyba jakoś 7-8 miesięcy i chwalą sobie. Zarobki w miarę dobre, może najbardziej kuleje tam sposób kontaktowania się z lekarzem jak i służba zdrowia, bo zanim dobijesz się do specjalisty/lekarza, to z racji wykalifikowania, czeka Cię jeszcze rozmowa z pielęgniarką. Tak to spoko. Kwestia, jak rzucisz na to okiem. Ja byłem w Amsterdamie jakiś czas temu, nie było źle, choć to imperium i królestwo, jeżeli chodzi o narkotykowe miasta Holandii.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 824 / 246 / 0
03 października 2022stuk pisze:
Na cito potrzebuję agencji pracy.Jedną opcje mam, ale potrzebuje koniecznie wyjechać.Przywalają się, że karany i nie chcą mnie przyjąć.Agencje może być do dupy i małe zarobki, ale siedzieć i nie wracać.
Jeśli nadal aktualne to podeślę Ci belgijską agencje dla której aktualnie robię. Nie wiem jakie masz doświadczenie i czego byś szukał ale biorą do wszystkiego i bez żadnych pytań i weryfikacji. Domki względnie zadowalające ale z braku wcześniejszej weryfikacji czasem tam różne świry przychodzą, pokoje jednoosobowe i zarobki w porządku. Jak w zeszłym roku pracowałem w fabryce mrożonek to miałem +-1800eur do łapy. Jak Cię nie przeraża zapierdol po 12h to w knajpach spokojnie 2500 można wyciągnąć.
Nie wiem jak z angielskim u Ciebie ale mają też jakieś nisko płatne roboty bez języka. Żadnego francuskiego czy flamandzkiego nie wymagają.
23 października 2020Dualizm22 pisze:
CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
:halu:
  • 924 / 166 / 0
12 października 2022IGotHigh909 pisze:
@FAMAS1980 wiesz co, mój kumpel pracuje w Rotterdamie, nie jest narkusem ani kryminalistą. Wraz z partnerką, są już tam chyba jakoś 7-8 miesięcy i chwalą sobie. Zarobki w miarę dobre, może najbardziej kuleje tam sposób kontaktowania się z lekarzem jak i służba zdrowia, bo zanim dobijesz się do specjalisty/lekarza, to z racji wykalifikowania, czeka Cię jeszcze rozmowa z pielęgniarką. Tak to spoko. Kwestia, jak rzucisz na to okiem. Ja byłem w Amsterdamie jakiś czas temu, nie było źle, choć to imperium i królestwo, jeżeli chodzi o narkotykowe miasta Holandii.
No wiadomo że nie wszędzie będą patusy i narkomani, ale z tego co mówią moi znajomi i przy porownaniu naszych warunków, to te w niemczech lepiej wypadają. W domki po 8 osób nie ładują :D No i Holandia piękna jest.
Przez to cholerne forum boję się wypić piwo, walnąć kreskę i zwalić konia xD
  • 4310 / 699 / 2117
Zarobki za granicą ostatnio mają małe znaczenie, bo inflacja wszędzie wariuje. Wszystko drożeje, nawet u naszych sąsiadów, a zarobki też jakoś mocno im nie rosną. Jeżeli preferowałbym gdzieś wyjazd, to posiłkowałbym się Danią, Niemcami, albo okolicami Holandii (Rotterdam, Amsterdam, Haga) bardzo fajne zarobki są w Holandii przy pracy na budowie autostrad/remontach, ale tam trzeba mieć kwalifikacje i niestety znać język.

Przez myśl ostatnio przebiło mi się, aby ewentualnie zastanowić się kiedyś nad przeniesieniem za granicę. Aktualny najem np. w Austrii gdzie myślałbym jako pierwszej o zamieszkaniu, to sama kawalerka na jakiejś wiosce, oscyluje w granicach 650-700 euro z opłatami. Najniższa krajowa 2200 euro, a gdzie reszta, jak leasing/kupno auta (pominąć, jeśli ktoś ma) ale jedzenie itp. Tam mega wszystko drogo.

Jak ktoś na dorobek jeździ, a potem do Polski wraca, to Szwecja, Norwegia i Dania to super sprawa. Niemcy i Holandia raczej przyziemnie, ale wszędzie język potrzebny (w większości).
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 924 / 166 / 0
@IGotHigh909 , inflacja szaleje, ale tak jej nie odczuwasz w Niemczech jak w Polsce. Wpadły dwie podwyżki w tym czasie i teraz wychodzi ładny pieniądz. Idzie zarobić prawie 2000 euro bez większych kwalifikacji, a to już jest dużo w Niemczech, bo zycie tanie i mieszkania też.
Przez to cholerne forum boję się wypić piwo, walnąć kreskę i zwalić konia xD
ODPOWIEDZ
Posty: 81 • Strona 5 z 9
Newsy
[img]
Aresztowano kobietę, która częstowała dzieci czekoladkami z marihuaną w parku w Wheeling

Aresztowano kobietę, która częstowała dzieci słodyczami z THC – psychoaktywnym składnikiem marihuany – w niedzielę po południu w parku w Wheeling na północno-zachodnich przedmieściach Chicago. Dzieci trafiły do szpitala.

[img]
Rekordowe uderzenie w narkobiznes. Zlikwidowano 19 laboratoriów i ujęto 67 osób

Co najmniej tysiąc funkcjonariuszy wzięło udział w największej w ostatnich latach operacji wymierzonej w syndykat narkotykowy działający na terenie Ukrainy. Zlikwidowano 19 laboratoriów i 17 magazynów oraz zatrzymano 67 osób, w tym 32-letniego bossa organizacji. Szacuje się, że miesięcznie narkogang produkował nawet 700 kg mefedronu, alfa-PVP i amfetaminy.

[img]
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi

Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.