U mnie natomiast prega przy bupropionie kiepski mix obydwa te środki przyjemniej działają brane solo za to Pregabalina fajnie mi się zmiksowała z methamfetamina więc możliwe że z MDMA też fajnie się skomponuje

żrenice u mnie są normalne po bupropionie ale u mnie nawet po amfie nie są duże, pare razy po ogromnych dawkach amfy tylko miałem większe ale to może 5razy na 300spotkań z fetą, po metamfetaminie są troche większe a bardzo duże miałem tylko po betaketonach i MDMA THC

Ja robiłem wiele razy tak jak ty i robiłem wiele mixów z bupropionem z tą różnicą, że ja zawsze wrzucam 150-300mg normalnie bo ten lek wyraźnie działa korzystnie na mnie pomimo że regularnie biorę go jakieś 7 miesięcy, i na jakiś czas wystarcza mi lekka stymulacja z normalnego zażycia leku, później gdy odczuwam lekkie zmęczenie czyli po jakiś 2-5h kruszę na pył i 300mg i wrzucam do kapsułki żelatynowej i taka kapsułka zazwyczaj trochę mnie pobudzi na jakiś czas i co istotne gdy czuje po niej zmęczenie to nie odczuwam nieprzyjemnego zjazdu psychicznego bo po wciąganiu po krótkim czasie fajnego pobudzenia zawsze mam zjazd i coraz rzadziej stosuje te drogę podania. Wydaje mi się, że to nie odczuwanie euforii czy stymulacji jak na początku jest wynikiem paradoksalnie blokady wychwytu zwrotnego Dopaminy i noradrenaliny przez ten lek. Ja np dostaje na ADHD Tentin(deksamfetamine) i elvanse, i odkąd na codzień jestem na bupropionie to potrzebuje dużych dawek amfetaminy by odczuć stymulacje czy euforie, obecnie średnio 3x w miesiącu używam amfetamin ale działają na mnie raczej poprawiając koncentracje, stymuacje czuje dopiero po 80mg deksamfetaminy, zwykłej fety potrzebuje 300-600mg żeby coś poczuć, a czasem nawet 2,5g przerobionej tej samej fety mnie nie rusza zmienił też się profil działania amfetamin i w zasadzie czuje tylko dopamine, a nie noradrenaline, dla porównania będąc dawniej w długich ciągach na amfetaminie z ulicy wystarczało mi 0,2-1,2g na dobe, a odkąd biore bupropion to 0,6 to minimum żebym fete czuł a przez całą dobe 1,5g minimum a czasem nawet 5g, branie bupropionu przed fetą powoduje, że nie podnosi mi sie tak tętno jak po fecie solo bupropion+5g fety to tętno u mnie 90-130 a na samej fecie po 1g 120-130 tętna.

deksamfetaminy metylofenidat czy zwykła feta nie są kopletnie rekreacyjne dla mnie co ciekawe metamfetamina działa na mnie podobnie jak feta przed kuracją bupropionem i o dziwo po metamfetaminie nie mam zjazdu i jest dla mnie rekreacyjna chodz obecnie nie stosuje amfetamin rekreacyjnie przez tendencje do nadużywania, a pozatym do bupropionu dołączyłem SSRI i widzę w tym sens coraz lepiej funkcjonuje na samych antydepresantach w dawkach terapeutycznych czyli 150-300mg bupropionu 20mg citalopramu doraźnie trazodon 25-150mg gdy mam problem ze snem.

mixy:

bupropion zazyty w dniu w którym później zażywam amfetaminy/meth/metylofenidat powoduje, że musze zażyć większą ilość amfy żeby czuć stymulacje i euforie (chodź lekarze twierdzą, że działają synergicznie) napewno bupropion w tym mixie powoduje bardziej prostą charakterystyke działania amfetamin i ogranicza zjazdy.

Raz 3/4 CMC brałem po bupropionie i był to dziwny stan chciało mi się tylko leżeć i spać a zamiast lepszej koncentracji to odczuwałem otępienie ale chociaż nie miałem po tym mixie zjazdu, który po beta ketonach i metylofenidacie jest najcięższy psychicznie

bupropion + kokaina tutaj kokaina działa spoko chodź mniej odczuwa się haj faza jest stabilniejsza chodź więcej niepokoju, większa nadwrażliwość na bodźce i trudniej po tym mi było zasnąć niż po amfie, ciśnienie i tętno mocniej mi ten mix podniósł niż metamfetamina metylofenidat i amfetamina, ale ogólnie czuć że bupropion nie osłabia koki a amfetaminy zdecydowanie,

bupropion + marihuana nie czułem wogule maryśki a bez bupropionu marihuana działa na mnie bardzo mocno czasem po buchu z lufki mam faze na wiele godzin, tutaj 2 dni przed tym mixem brałem amfe w ilości 4g i może dlatego nie czułem przez kolejne 3 dni marihuany,

bupropion 300mg + fluoksetyna 5-20mg + amitryptylina 10-25mg taki mix działa dopiero po jakimś czasie ale korzystnie aktywizuje bardziej niż sam bupropion

bupropion+ amitryptylina jak wyżej

bupropion+ wenlafaksyna troche słabszy efekt jak powyżej i troche uboków,

bupropion+Atomoksetyna podobnie jak wyżej lepsza koncentracja i zmniejszona nadpobudliwość ruchowa,

bupropion + Atomoksetyna + pregabalina odradzam bo czułem się trochę dziwnie depresyjnie i zawieszłem się,

bupropion + pregabalina jak wyżej

bupropion+ alprazolam spoko ale jakby dłużej wchodzi alprazolam i można za dużo wrzucić a później odczuwać przedawkowanie benzo,

bupropion + klonazepam podobne odczucia jak wyżej tylko jeszcze łątwiej przesadzić z benzo, lorazepam to samo, te mixy odradzam

bupropion+ Bromazepam o dziwo spoko to działa nawet lepiej niż alprazolam mniej skutków ubocznych i mniejsza tendencja do uzałeżnienia od benzo,

Teoria, że bupropion jest super drażniący, jak to opisujecie, jest bzdurą.
Jeśli trzymacie 75-150 mg bupropionu w ustach przez godzinę, to rzeczywiście jest jakieś podrażnienie, ale spróbujcie utrzymać podobną ilość klefa lub innego analogu.

Jeżeli ktoś dalej będzie rzucał tą teorią to po prostu nie wie jak przygotować tabletkę, a jeżeli wie, to zaciąga nosem jak debil i takie są efekty, wystarczy delikatnie, a i tak się wchłonie.

Benzo pozwala brać zdecydowanie większe dawki, usuwa skutki uboczne, ale niestety mocno spłyca działanie euforyczne.

Sam juz nie wiem co z tym zrobić, aby bupropion posmyrał tak jak na początku...
Albo może poczekać, aż skończy mi się ten syf przerwa moze dobrze mi zrobi i ogarnę spida albo emke.

A może istnieje coś innego? jeśli wiesz więcej na ten temat, pisz

@pekaes
W końcu jakiś konkretny post.
Ja mam bardzo podobnie jak ty.
bupropion + feta więcej fety potrzebuję po małej ilości fety jestem senny. (Mam tak samo jak ty z tym że serducho wolniej pracuje)


bupropion + ketamina yyyy nigdy nie brałem kety beż bupropionu ale działa, poprawa nastroju, przy małych dawkach uczucie jak by się było pijanym.


bupropion + 4mmc. Działa w porządku no może troszkę słabiej ale na serducho też wchodzi może nie bardzo ale tutaj już podwyższony puls jest odczuwalny.


bupropion + 4cmc/3cmc. Dziwnie... lekka stymulacja, lekki niepokój, zmiany nastroju. Może dlatego że przyjmuję też SSRI.


bupropion + kofeina normalnie. Cisnienie jak i puls w normie.

Lek bardzo dobry i przy nim bardzo sprawdza się bardzo znane powiedzenie na tym forum ;) "leczysz się albo ćpasz"
Ponieważ większość dragów gorzej dziala przy bupropionie.
Wiele osób mówi że ten lek obciąża serce a ja przy tym leku dowiedziałem się jak to jest mieć idealne cisnienie I nie mieć pulsu 88+ w spoczynku. Oczywiście na każdego może działać inaczej ale mi np. Ten lek bardzo pomaga.

Zajebiste robisz miksy, niech @serotoninowy opowie czym takie odpierdalanie z bupropionem może skutkować.

@Vetulani44
@serotoninowy

Chętnie bym poczytał na ten temat naprawdę. Może się przestraszę i przestanie mnie ciągnąć do ćpania przy braniu leków.

@Mariusz88

@Vetulani44

Z tego co widzę to kolega przesadzał ze stimami I niestety po bupropionie wystąpił jakiś poważny skutek uboczny przez który dostał nadciśnienia.
Dlatego zawsze pisze ze każdy organizm jest inny. To ze na mnie działają niektóre substancje tak jak działają noe znaczy że u każdego będzie tak działać. Od głupiej hydroxyzyny może się wydłużyć zlamek QT albo przy amisulprydzie. Niektórzy łączą opio z benzo i świetnie się czują a inni dostają depresji oddechowej przy woielo mniejszych dawkach. Oczywiście nie namawiam do ćpania przy zażywaniu leków. Ja słyszałem o przypadkach gdzie lekarz komuś wypisywał bupropion razem z metylofenidatem lub z dużymi dawkami SSRI I ludzie żyli a przy takim połączeniu jest większa szansa na drgawki, nadciśnienie. Moim zdaniem wygląda to tak że lekarze wprowadzaja stopniowo leki jeśli jest taka koniecznos i obserwują jak reaguje organizm Pacjenta przy wprowadzanych lekach.
Niektórzy po bupropionie czują pobudzenie a ja potrafię na nim pół dnia przespać.

Przepisywanie bupropionu z metylofenidatem to bardzo częsta praktyka psychiatrów na adhd w moim przypadku tylko jeden z 5 lekarzy nie pisał mi takiego zestawu, u jednego przez 2-3 miesiące miałem nawet zestaw 150mg bupropionu+ 100mg atomoksetyny + 108 mg concerty, ale w moim przypadku metylofenidat więcej mi szkodził rozregulowal i dawał ubokow niż walenie ulicznej fety z Tramalem przez 5 miesięcy prawie dzień w dzień,

Teraz psychiatra mi pisze 150mg bupropionu + 20mg tentinu i 50mg elvanse i trazodon 50mg doraznie na sen, w tym zestawie o dziwo najmniej chętnie pisze mi trazodon żebym bral go jąk najrzadziej (może dlatego że mój poprzedni psychiatra mi go pisał i dobrze ten lek toleruje w porównaniu z innymi nassennymi ktore nie uzalezniaja jak benzo czy z-ki)
Np. Po hydroksyzynie jestem zamulony zmęczony czuje niepokój mam stany lekowe.

W przeszłości miałem też zestaw 90-120mg duloksetyny + 108mg concerty,


No i co do bupropionu to ja z krótkimi przerwami zazywam go od listopada 2022 a pomimo to lepiej czuje się na 150mg niż na 300mg, 300mg lub więcej biorę tylko w nieliczne dni zwłaszcza gdy brak mi tentinu czy elvanse i w zasadzie dopiero od kilku miesięcy toleruje 300mg że nie czuje się gorzej niż na 150 ale ciężko powiedzieć czy to coś daje, czuc że to coś daje jak 150 wrzucam o 7 a drugie 150 o 12-16, tak żebym wrzucał 300 odrazu rana To rzadki przypadek

To co tu pisał kolega serotoninowy to jak alkoholik, który pił 1l wódki dzień za dniem ciągu a na końcu powie, że zaszkodziła mu kanapka z masłem i szynka :) też tak mialem kilka lat że o moje gorsze samopoczucie obwiniałem antydepresanty które zaczynałem brać po ciągach na stymulantach licząc na cud po 1 tabletce wiec wiem jak to jest.

Ja Hexenu przerobiłem w życiu z 3-4g może z tym że 1g dziennie to max,przecież to kurestwo jest kardiotoksyczne bardziej niż napierdalanie 2 tygodniowego ciągu na dobrej metamfetaminie, amfa i meta nie podnoszą tak ciśnienia i tętna jak beta ketony i alfy, ja po pentedronie 1g chyba ? I alfie pvp 200mg 12 lat temu 200mg + bimber 50% ktorym zapijalem schizy po tym gownieto szukałem psychiatryka dla siebie, i musiałem brać leki na serce przez jakiś czas bo 2 tygodnie miałem za niskie ciśnienie a tetno mi swirowalo od 60-150, tachykardia nerwicca czy ki chuj, po hexenie nepie tetno też 160 po pół grama to samo fake coco,na fecie czy mecie to nigdy nie miałem tętna powyżej 130 a cisnienie lekko podniesione ale w normie, ale to też były incydentalne sytuację (oprócz fety w ktorej bylo wiecej kofeiny lub efedryna bo po tym miałem po 120-130) po dobrej fecie mecie jak nie przesadzam.bardzo to cisnienie normalne a tetno 75-95, może dlatego że ja jestem z tych którzy nie lubią tych wszystkich dopow i w porównaniu do amfetamin zjadlemtego nie wiele w życiu to nie mam rozjebanego serca jeszcze, no i że alkoholu od 2014 to używam bardzo rzadko, u mnie mix stimow z alkoholem to serce chce mi wyskoczyć i mam kurewskie zjazdy dlatego alko pije parę razy w roku i jak w dużej ilości to bez spidow,
Moze