Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
27 września 2019taurinnn pisze:Nie muszę chyba przypominać, że nasilenie skręta zależy od wysokości dawek, długości ciągu, dokładnej częstotliwości grzania, chorób współwystępujących, itd., itd. A dokładna charakterystyka objawów i ich odczuwanie to naprwadę indywidualna kwestia - jednym najbardziej dokucza rozstrój żołądka i jelit, innym zaburzenia termoregulacji, innym pobudzenie, niepokój czy bezsenność, jeszcze innym skoki ciśnienia, pocenie się jak świnia czy inne objawy.18 lipca 2019WillBeP pisze: To jak z tym skretem w koncu jest? Do przezycia czy nie? Jedni pisza, ze jak grypa czyli lajt a inni, ze poprostu nie moga wyjsc z lozka w tym lozku musza ruszac nogami, ktos gryzie sciane.....
U mnie skręt po tygodniu na 450 mg kody przypominał mocniejsze przeziębienie - wyciek z nosa, lekkie rozbicie, łzawienie, skurcze brzucha, nieco zwiększona potliwość.
Z kolei skręt cold turkey po 3 miesiącach na 200-250 mg majki i.v. był pełnoobjawowy i zagrażał życiu (podobnych niestety była już dwucyfrowa liczba...) - łamanie po kościach, bóle, skurcze brzucha (potrafiły skończyć się wyrzyganiem z trudem połkniętych kilku łyków wody), bóle całego ciała, niepokój, lęki (potrafiłam z bezsilności walić pięściami w podłogę, by skończyła się ta męczarnia), uderzenia gorąca, dreszcze, gęsia skórka na całym ciele łącznie z brzuchem, skoki ciśnienia i tętna do wartości grubo ponad 150, sraka (nieraz przy tym krwawiłam już z przewodu pokarmowego - na czerwono i na czarno - przypominające płukanie szklanki z fusów kawy, do złudzenia...), drżenie...
A jeden ze skrętów, ostatni, skończył się stanem padaczkowym z niedotlenieniem, częstoskurczem i przypomniał boleśnie o moich problemach z sercem - dwa zatrzymania krążenia od tego czasu.
Jak widać, różnie bywa.
A jeśli chodzi o odstawienie, to polecam wątek o detoxie DexaPL - myślę, że kolega doskonale wyczerpał temat: odtruwanie-sie-od-opiatow-by-dexpl-t61880.html
04 stycznia 2020taurinnn pisze: A właśnie, drogie opiowraki - Czy zawsze rzygacie na skręcie?
04 stycznia 2020Landsberg2015 pisze:2 zatrzymania krążenia i ty jeszcze żyjesz? To jakaś klątwa?27 września 2019taurinnn pisze: (…)
Pierwszy raz zatrzymałam się w karetce, więc od razu zaczęli reanimację.
Drugi raz pikawa stanęła (a właściwie NZK to przeważnie nie jest płaska linia, tylko rytm komorowy 200-600/min., co powoduje utratę pulsu i krążenia, środowisko medyczne przypomina ;-)) po tym, jak w trakcie napadu arytmii podeszłam do przypadkowej osoby, powiedziałam, że mam problemy z sercem i bardzo źle się czuję, trzymając rękę na pulsie. Chwilę potem się zatrzymałam; zdążyłam tylko krzyknąć ,,Boże, nie mam pulsu!” i odcinka. Wróciłam po dwóch seriach uciśnięć i dałam dyla, ledwo żywa z szoku. Podziękowałam jeszcze tej kobiecie, co uratowała mi życie.
Na skręcie zawsze serce mi szaleje mocno; mam lekką wadę, więc mocniej to odczuwam.
Z drugiej strony, w ,,normalnej” fazie, ew. maniakalnej nie chcę umierać, bo szkoda mi tych dobrych momentów, bo wciąż żyję jakąś nadzieją, albo po prostu boję się śmierci. Mimo to są i były w moim życiu chwile, które wspominam pozytywnie (lub przynajmniej nostalgicznie) i mam nadzieję na podobne. Staram się wierzyć, że będzie ich więcej, jak za dawnych lat. Próbuję się tym pocieszać nawet w czarnej dupie.
No ale to już chyba temat do wątku o ChAD, gdzie to i owo o tym skrobnęłam ;-)
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/3/308468e7-260a-4fa7-a995-1310e73c1302/zespol_pozapiramidowy.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250810%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250810T075701Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=e0ffe7ee506820fbc2558685c0dec703829f630125c7c6792519f082458d21a3)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/naslasku.jpg)
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy
Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.