21 kwietnia 2022pomasujplecki pisze: Polymerase nie boisz się nieodwracalnych zmian w mózgu przy stałym braniu benzo? Podobno takowe powstają, mnie tylko to odstrasza.
Chyba nie skończę jako alzheimer.
No taką mam teorie :}
Scalono — CATCHaFALL
21 kwietnia 2022techniczny pisze: @polymerase
Spróbuj zejść o połówki trabsow jesli 150mg tramca masz.
Jak schodzilem to wrzucalem retardy w przycietej dawce 300mg i podzielona tabse na 75mg 30 min po retardach i sie udało ale zejście z 75-150mg na 0 skończyło się bardzo bolesnym skrętem bez wspomagania poza DXM dolaczonym po 3-4 dniach skręta na czysto żeby sobie zapamiętać dlaczego nie warto było.
Więc na 525mg powinieneś czuc sie dobrze raczej i na spokojnie moc schodzic dalej co jakiś czas z dawki.
Tak mam 150 retardy zawsze, po dwie paczki 50szt. to trochę tego mam, no i teraz z tydzień będę na tych 600mg, i będę raczej obcinał po mału (mam gilotynkę do tabsów) ale lepiej sprawdził by się tramal w kroplach. Najgorszy jest ten długi spierdolony nastrój spowodowany brakiem serotoniny no i jeszcze w gratisie receptory opioidowe. W teorii niby tramal jest na dole ale w praktyce jest w sumie ciężkim opio...
Właśnie nie, 2mg klona i to nie codziennie bo co drugi dzień wystarczy na głównie np. na nerwice i zauważyłem że właśnie nie ryje mi to bańki (no wiadomo z pamięcią trochę gorzej) ale nad tym można pracować, i generalnie rozwijać się ale na tym 2mg klona.
Wierzę. Wierze też w neuroregeneracyjne.
Ale co jak się okaże za 2 lata przyjdzie jakąś ładną dziewczyna pogadać z Tobą i se pomyśli żeś debil jakiś.
Oczywiście nooffence, temat jest poważny
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Ale 2mg klona jeśli chodzi o korzyści to ja polymerase rozumiem.
Jednak bilans ujemny.
Szkoda mózgu i tak zjechanego różnymi substancjami.
Jeśli chcesz coś osiągnąć w życiu i wykorzystać do mocy klona biorąc go latami w ciągu to rozumiem, ale jesteś gotowy na konsekwencje?
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Na stosowanie codziennie garści leków trzeba detoksować się naturalnie, dużo czystej wody, dużo sportu bieganie, wysiłek fizyczny, intensywne pocenie żeby wywalić cały odpad przemiany materii, na to dobra jest młoda pokrzywa, niektórym może wydać się to śmieszne jak pokrzywa, a to właśnie ona ma bardzo pożyteczny wpływ na detoksowanie się, samo to że zwiększa wydalanie moczu, co za tym czyści nerki i wspomaga ich pracę, wiosenna pokrzywa umytą i zblendowana na koktajl z truskawkami, bananem, jagodami i miodem z łyżeczką soli potasowej, magnezem i cynkiem z witaminą C w sporej ilości to świetny napój wspomagający wątrobę i szybkość przemiany materii.
Dodano akapity -- 909
22 kwietnia 2022polymerase pisze:Właśnie nie, 2mg klona i to nie codziennie bo co drugi dzień wystarczy na głównie np. na nerwice i zauważyłem że właśnie nie ryje mi to bańki (no wiadomo z pamięcią trochę gorzej) ale nad tym można pracować, i generalnie rozwijać się ale na tym 2mg klona.21 kwietnia 2022pomasujplecki pisze: Polymerase nie boisz się nieodwracalnych zmian w mózgu przy stałym braniu benzo? Podobno takowe powstają, mnie tylko to odstrasza.
Chyba nie skończę jako alzheimer.
No taką mam teorie :}
Scalono — CATCHaFALL
No wiem wiem, i dzięki za wspólne pisanie :)21 kwietnia 2022techniczny pisze: @polymerase
Spróbuj zejść o połówki trabsow jesli 150mg tramca masz.
Jak schodzilem to wrzucalem retardy w przycietej dawce 300mg i podzielona tabse na 75mg 30 min po retardach i sie udało ale zejście z 75-150mg na 0 skończyło się bardzo bolesnym skrętem bez wspomagania poza DXM dolaczonym po 3-4 dniach skręta na czysto żeby sobie zapamiętać dlaczego nie warto było.
Więc na 525mg powinieneś czuc sie dobrze raczej i na spokojnie moc schodzic dalej co jakiś czas z dawki.
Tak mam 150 retardy zawsze, po dwie paczki 50szt. to trochę tego mam, no i teraz z tydzień będę na tych 600mg, i będę raczej obcinał po mału (mam gilotynkę do tabsów) ale lepiej sprawdził by się tramal w kroplach. Najgorszy jest ten długi spierdolony nastrój spowodowany brakiem serotoniny no i jeszcze w gratisie receptory opioidowe. W teorii niby tramal jest na dole ale w praktyce jest w sumie ciężkim opio...
Nikt Cię nie krytykuje, zapraszamy do refleksji. Miałem Cie za inteligentnego usera i miło gdybyś nadal taki pozostal.
Trzymaj się
Doskonale wiem jakim klon jest zbawiennym narzędziem ale po prostu. Pakt z szatanem jest tylko chwilowy korzystnie.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
[ external image ]
Tak naprawdę to nie wiem, ile w tym mojej zaslugi, a ile chodzi o naltrekson, który biorę już chyba kilka miesięcy. Boje się co by się stało jakbym zażyła będąc na nim, boje się zarówno tego, że mojemu organizmowi odpierdoli, jak i prawdopodobieństwo, że środek po prostu by się nie przebił i nie zadziałał.
Ale jednak trochę woli zdrowienia też w tym jest, nie powiem. Chodzę na NA (dawno nie znałam tak świetnych ludzi), staram się trzymać z daleka od wyzwalaczy i jest zajebiście. NA to dla mnie najlepszy środek na głody.
A trzeźwe życie ma tak wiele kolorów.
lecz na zdrowiu ucierpiał w połowie, bo główki miał tylko pół.
Morał: doznajemy przykrości proporcjonalnie do świadomości.
Zajebiście, gratuluję.
No i rozumiem, że porzuciłaś stare "znajomości"?
Pamiętaj, że dział Detoxu też będzie potrafił w niektórych sytuacjach głód.
największy problem mam obecnie z odstawieniem filmów, seriali, muzyki, książek i innych tego typu, które dotyczą tematyki narkotykowej. Cholera, jak ciężko z nich zrezygnować. A zdrowe ani pomocne dla psychiki to to na pewno nie jest. Cóż, trzeba pracować dalej.
lecz na zdrowiu ucierpiał w połowie, bo główki miał tylko pół.
Morał: doznajemy przykrości proporcjonalnie do świadomości.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ghbtatoo.jpg)
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju
Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.