Ja ogólnie to mam taka strategie, bo na benzo to mogę być (bardzo długo na te 2mg dziennie), tylko mi zależy aby opio rzucić totalnie, także taktyka jest taka że pregabaline walę w no nie oszukujmy się w wysokich dawkach ale nie mam jakiegoś działania w stylu fazy... po prostu normalnie, nie wiem czy tolerka już wywalona czy znowu jakiś zamiennik inaczej działa, ale dobra no i dalej jakbym rzucił opio to wtedy pregabalinę rzucam za pomocą klona bo dobrze likwiduje te po-pregabalinowe lęki z odbicia itp i wtedy zostaje na samym benzo...
Plan wydaje się dobry ale trzeba się postarać i dać trochę temu czas.
Wielkie dzięki techniczny :)
@pomasujplecki
Aaaa okej rozumiem, bo wiesz tak przeglądałem sobie ten wątek to często się udzielasz, no co tu więcej pisać też życzę powodzenia, będziemy się tutaj wspierać :)
To że nie czujesz fazy to dobrze i źle.
Bo jak tramal zniknie to ta prega tym bardziej ci nie pomoże bo dawek juz raczej nie warto zwiększać a tylko to ci zostanie skoro teraz juz nie czujesz działania.
Odstawianie pregi klonem to jak odstawianie piwa wódką. Lepiej odstaw tramal i jak juz bedziesz w stanie to odstawiaj klona i dopiero wtedy pręgę.
Jak prege wrzucisz i sie załaduje to wtedy dopiero klona bo prega dobrze wzmacnia pozytywne efekty pozwalając na cięcie dawek. Ja tak z 2mg alpry dziennie skroiłem do 0,25mg a później na zero i dopiero wtedy z bodajże 450mg pregi zszedłem do 150mg a później do 75mg i na zero. Jak już przemęczyłem się bez pregi i benzo za pomocą rysperydonu (który serdecznie polecam przy natręctwach myślowych i lękach tym spowodowanych) to wróciłem do pregabaliny 150mg z tym że mi tolerka od lat się buduje i po tygodniu lub dwóch musiałem wejść na 300mg na których się trzymam i czuję się dobrze a jak już sytuacja życiowa się uspokoi to przechodze na gabapentyne i odstawiam na zero. Taki mam plan a jak wyjdzie to się okaże.
Możesz spróbować po odstawieniu na 0 tramadolu mikrodawkowania DXM który z budowy jest opioidem (prawie lustrzane odbicie kodeiny) ale nie grzeje a łagodzi objawy psychiczne jak i fizyczne odstawienia tramadolu który jest SNRI a DXM SRI o ile się nie mylę i depresja potramalowa u mnie jak ręką odjął.
Tylko uważaj na miks DXM i prega bo nieźle wali w dekiel dysocjacją i dawki powinny być niższe i powinno byc stosowane to okresowo bo to pluszowanie rzeczywistości potrafi uzależnić psychicznie w jakimś stopniu co wiem po sobie.
Rozpisałem się po pregabalinie z fresh bombą sorka.
Happy 4/20 wszystkim.
20 kwietnia 2022polymerase pisze: @techniczny Niezła taktyka, na pewno to zastosuje, uff dziś wleciała paka klonów.
Ja ogólnie to mam taka strategie, bo na benzo to mogę być (bardzo długo na te 2mg dziennie), tylko mi zależy aby opio rzucić totalnie, także taktyka jest taka że pregabaline walę w no nie oszukujmy się w wysokich dawkach ale nie mam jakiegoś działania w stylu fazy... po prostu normalnie, nie wiem czy tolerka już wywalona czy znowu jakiś zamiennik inaczej działa, ale dobra no i dalej jakbym rzucił opio to wtedy pregabalinę rzucam za pomocą klona bo dobrze likwiduje te po-pregabalinowe lęki z odbicia itp i wtedy zostaje na samym benzo...
Plan wydaje się dobry ale trzeba się postarać i dać trochę temu czas.
Ogólnie widzę że podobną drogę teraz przechodzisz mimo że się róznimy.
Też detox na benzo i choc to kontrowersyjne to działa.
Ja teraz jestem na etapie schodzenia.
U mnie tez niestety wpadla paka klona, zajebałem po całości plan bo się wydłużył na cały maj..
Natomiast tolerka jeszcze nie wywindowała.
Dlatego myślałem żeby kroić klona zamiast bromka ale jednak działanie jest zbyt narkotyczne. Bardziej niż alpra. Chyba nie zaryzykuję.
Pozostało się pobawić paczka klona stopniowo schodząc do standardowego odpowiednika 10mg diazepamu (uwierzcie mi takie szybkie ćpanie wychodzi najlepiej).
Gorzej jak zejdę z klona na bromka. Wiem że pojawi się klonowy głód psychiczny, mam nadzieję że to koniec rewelacji.
Jak już się z tego uwolnie to będzie bajka. Benzo i opio powinno być zakazane konwencja genewska mimo legalizacji zioła hehehe.
Dobra pozdro mordy.
Ja czekam do czerwca. Sztuki są policzone, zjedzenie ich wczas groziłoby kolejną paka a na samą myśl mnie mdli. Oby w was też świeciła chęć spierdalania z tonącego statku.
Powodzonka.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
20 kwietnia 2022techniczny pisze: @polymerase
To że nie czujesz fazy to dobrze i źle.
Bo jak tramal zniknie to ta prega tym bardziej ci nie pomoże bo dawek juz raczej nie warto zwiększać a tylko to ci zostanie skoro teraz juz nie czujesz działania.
Odstawianie pregi klonem to jak odstawianie piwa wódką. Lepiej odstaw tramal i jak juz bedziesz w stanie to odstawiaj klona i dopiero wtedy pręgę.
Jak prege wrzucisz i sie załaduje to wtedy dopiero klona bo prega dobrze wzmacnia pozytywne efekty pozwalając na cięcie dawek. Ja tak z 2mg alpry dziennie skroiłem do 0,25mg a później na zero i dopiero wtedy z bodajże 450mg pregi zszedłem do 150mg a później do 75mg i na zero. Jak już przemęczyłem się bez pregi i benzo za pomocą rysperydonu (który serdecznie polecam przy natręctwach myślowych i lękach tym spowodowanych) to wróciłem do pregabaliny 150mg z tym że mi tolerka od lat się buduje i po tygodniu lub dwóch musiałem wejść na 300mg na których się trzymam i czuję się dobrze a jak już sytuacja życiowa się uspokoi to przechodze na gabapentyne i odstawiam na zero. Taki mam plan a jak wyjdzie to się okaże.
Możesz spróbować po odstawieniu na 0 tramadolu mikrodawkowania DXM który z budowy jest opioidem (prawie lustrzane odbicie kodeiny) ale nie grzeje a łagodzi objawy psychiczne jak i fizyczne odstawienia tramadolu który jest SNRI a DXM SRI o ile się nie mylę i depresja potramalowa u mnie jak ręką odjął.
Tylko uważaj na miks DXM i prega bo nieźle wali w dekiel dysocjacją i dawki powinny być niższe i powinno byc stosowane to okresowo bo to pluszowanie rzeczywistości potrafi uzależnić psychicznie w jakimś stopniu co wiem po sobie.
Rozpisałem się po pregabalinie z fresh bombą sorka.
Happy 4/20 wszystkim.
A resztę to wiem.
kurdę wracam na 600mg tramca... masakra jak to ciągnie a już byłem na 450...
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Spróbuj zejść o połówki trabsow jesli 150mg tramca masz.
Jak schodzilem to wrzucalem retardy w przycietej dawce 300mg i podzielona tabse na 75mg 30 min po retardach i sie udało ale zejście z 75-150mg na 0 skończyło się bardzo bolesnym skrętem bez wspomagania poza DXM dolaczonym po 3-4 dniach skręta na czysto żeby sobie zapamiętać dlaczego nie warto było.
Więc na 525mg powinieneś czuc sie dobrze raczej i na spokojnie moc schodzic dalej co jakiś czas z dawki.
4 dniach skręta na czysto żeby sobie zapamiętać dlaczego nie warto było.
Trzeba tylko uważać na ewentualny efekt odbicia przecpanie się i zepsucie całego detoksu.
Ale najgorsze co można zrobić to rzucić na długo i po jakimś czasie wziąć znów. W mózgu nowe skojarzenia. I wiesz co. Nic się nie stanie złego
Możesz nawet drugi raz spróbować. Drogę już znasz to pójdzie szybko.
Tendencje do uzależnień niestety są najgorsze ale nie wszystkie nałogi takie sa. Chyba zależy od tendencji genetycznej.
W każdym razie czarna lista jest dość długa. Na niej między innymi opio, szlugi i porno. Jest jeszcze wiele więcej ale są też te silne które uważam za względnie kontrolowane przez brak tendencji i z oczywistych względów aktualnie ich nie zażywam i nie myślę.
Dodałbym jeszcze marihuanę ale ja ją tak kurwa lubię że nawet nauczyłem się używać ja kompromisowo pod kontrolą.
Jedyny minus że jak juz kupię mała gramowa kulkę to w krótkim czasie max tydzień ja wypale lufka.
Następna może być za parę miesięcy. Ale jak jest na stanie to inna sprawa.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
kończę z prochami, potrzebuję informacji odstawiam bo xanax ( od 4-5 lat 2-4 mg + nasen 10-20 mg) mam detox ambulatoryjny mam selatoft 1 x 50 mg + cloranxen 10 mg 2-2-4 i jest rozpad totalny boję zapytać lekarza bo trudno jest znaleźć takiego który podejmie się doetuxu ambulatoryjnie - a nie mam możliwości detoxu w szpitalu, w mądrościach duckduckgo piszą że trzeba brać równolegle to co się brało i dołożyć leki i zmniejszać dawki , samodzielne zmniejszanie dawki źle wyglądało i źle było objawy lękowe , skoki ciśnienia , brak snu ogólnie masakra , pytanie do praktyków jak się zabrać do tego ?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ghbtatoo.jpg)
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju
Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marihuana-i-psychodeliki-leczenie-zaburzen-odzywiania-860x484.jpg)
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania
Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sun16_1.jpg)
Policjant złapany z narkotykami w Kołobrzegu. Prokuratura i policja ujawniły nowe fakty
Podczas festiwalu muzyki elektronicznej w Kołobrzegu zatrzymany został 40-letni policjant z Gdańska, który miał przy sobie narkotyki. - Została uruchomiona procedura zawieszenia policjanta w czynnościach służbowych - mówi o2.pl asp. szt. Mariusz Chrzanowski, rzecznik prasowy KMP w Gdańsku.