TALK - Rozmowy [H]

[jezus_chytrus]

Czyli oklapnięte liście to wynik upałów?

[TiJaz]

Pewnie jakiś system samoobrony rośliny przed właśnie upałami , jako , że roślina pewnie przed upałami miała warunki "idealne" to wykształciła sobie duże o szerokich "palcach" liście. Teraz, gdy upały nadeszły, zbyt dużo oddaje H2O poprzez liście. Musi sobie poradzić jakoś i działa na swój sposób mimo , iz ogrodnik dodatkowo stara się jej pomoc ;)

Wiesz jak wygląda przesuszona roślina ? ( jakakolwiek ) liście dosłownie poddają się każdym podmuchom wiatru , są "liche" ogólnie mówiąc. Nie musisz się martwic , zobacz zdjęcie poniżej.
Podlewanie możesz kontynuować , dlaczego nie, podlewaj na spokojnie. Nie cały 5l baniak na raz, tylko po trochu , aż ziemia zacznie chłonąć wodę.

Zerknij na zdjęcie

[jezus_chytrus]

Dzięki za diagnozę. Właśnie na upał stawiałem od samego początku, bo tylko to się zmieniło od niedzieli. Podlewam zawsze powoli, bo inaczej 80% spłynie : )

[jezus_chytrus]

Dzięki chłopaki za rady - jestem prawie pewny, że macie rację i to ekstremalna temperatura spowodowała taką reakcję. Dziś byłem tam podlać i roślinki wyglądały dużo lepiej - słońce za chmurami więc było chłodniej.
Wlałem 3L na wszystkie ciepłej wody z rzeki (muszę kupić baniak 6L, bo z butelkami po mineralnej można tylko na krótką metę :)). Zbliżała się burza, ale w moich rejonach potrafi walić piorunami, a nie spadnie ani kropla... Na szczęście polało rzęsiście przez 20 minut, a przed chwilą była delikatniejsza powtórka. Do weekendu mam zatem spokój : )

[jezus_chytrus]

Czego może jej brakować? https://images84.fotosik.pl/581/dccf8096644603cb.jpg na tej podstawie ciężko stwierdzić.

Ktoś ma jakiś pomysł?

Ja stawiam na Azot, bo od dawna nawożę tylko Florovitem do kwitnących NPK 5-6-8. Jeżeli problem zacznie się powiększać, kupię pół litra Biohumusa do zielonych i spróbuję ostrożnie.

https://www.sensigarden.com/nitrogen-deficiency/ - jedno zdjęcie liści jest niemal identyczne - stąd pomysł, że chodzi o Azot.

EDIT:

Poczytałem trochę na zagranicznych forach. To podobno dość powszechne zjawisko.
W pierwszych 3 tygodniach kwitnienia panna potrzebuje jeszcze dużo Azotu, a ja dostarczam go teraz w zdecydowanie mniejszych ilościach. Zaczęła go zatem pobierać z liści. Wydaje mi się, że Biohumus (tak 2/3 maksymalnej dawki) będzie najbezpieczniejszą opcją.

[TiJaz]

Dodaj troszeczkę azotu , ok ? Podlewaj nawozem na flo + ciut azotu. Jest dobrze , bez stresu

[KickInTheEye]

a ja Ci powiem, że siurowy nawóz masz, o ile azotu w sam raz, to fosfor i potas powinien być wyrażany 1x

[TiJaz]

Może inaczej:
Weźmy przykład - canna terra vega , połowa dawki i pełna dawka canna terra flo - było by idealnie.
Ale jest dobrze , na spokojnie ;)

[jezus_chytrus]

@KickInTheEye

Być może Florovit jest do d*** - nie wiem : ) To mój debiut. Jaki zatem nawóz (najlepiej ogólnodostępny) polecasz?

[KickInTheEye]

z takimi ogólnodostępnymi w ogrodniczych to nie jest za dobrze, preparaty typu florovit to raczej odżywki niż nawozy, nawozy takie rolnicze to ciężko dostać w małych ilościach, nie kupisz przecież 5 kilowego wora polifoski, bo i po co, wiesz, w jakims sklepie online nawóz bio bloom na przykład kupisz pewnie poniżej 20 zet za pół litra, i tą opcje polecam
edit: albo poszukaj cos takiego http://www.florovit.pl/pro/produkty/fosforowo-potasowy, i jednocześnie nadal lej ten florowit, który posiadasz w mniejszej ewentualnie ilości (widze, że firma ma też mocniejsze rzeczy jednak)
i uwaga ogólna, nie przesadzaj z nawozami, a jak nie ma ewidentnych objawów deficytów, zaniżaj zalecane dawki