Wiesz jak wygląda przesuszona roślina ? ( jakakolwiek ) liście dosłownie poddają się każdym podmuchom wiatru , są "liche" ogólnie mówiąc. Nie musisz się martwic , zobacz zdjęcie poniżej.
Podlewanie możesz kontynuować , dlaczego nie, podlewaj na spokojnie. Nie cały 5l baniak na raz, tylko po trochu , aż ziemia zacznie chłonąć wodę.
Zerknij na zdjęcie
Wlałem 3L na wszystkie ciepłej wody z rzeki (muszę kupić baniak 6L, bo z butelkami po mineralnej można tylko na krótką metę :)). Zbliżała się burza, ale w moich rejonach potrafi walić piorunami, a nie spadnie ani kropla... Na szczęście polało rzęsiście przez 20 minut, a przed chwilą była delikatniejsza powtórka. Do weekendu mam zatem spokój : )
Ktoś ma jakiś pomysł?
Ja stawiam na Azot, bo od dawna nawożę tylko Florovitem do kwitnących NPK 5-6-8. Jeżeli problem zacznie się powiększać, kupię pół litra Biohumusa do zielonych i spróbuję ostrożnie.
https://www.sensigarden.com/nitrogen-deficiency/ - jedno zdjęcie liści jest niemal identyczne - stąd pomysł, że chodzi o Azot.
EDIT:
Poczytałem trochę na zagranicznych forach. To podobno dość powszechne zjawisko.
W pierwszych 3 tygodniach kwitnienia panna potrzebuje jeszcze dużo Azotu, a ja dostarczam go teraz w zdecydowanie mniejszych ilościach. Zaczęła go zatem pobierać z liści. Wydaje mi się, że Biohumus (tak 2/3 maksymalnej dawki) będzie najbezpieczniejszą opcją.
Weźmy przykład - canna terra vega , połowa dawki i pełna dawka canna terra flo - było by idealnie.
Ale jest dobrze , na spokojnie ;)
Być może Florovit jest do d*** - nie wiem : ) To mój debiut. Jaki zatem nawóz (najlepiej ogólnodostępny) polecasz?
edit: albo poszukaj cos takiego http://www.florovit.pl/pro/produkty/fosforowo-potasowy, i jednocześnie nadal lej ten florowit, który posiadasz w mniejszej ewentualnie ilości (widze, że firma ma też mocniejsze rzeczy jednak)
i uwaga ogólna, nie przesadzaj z nawozami, a jak nie ma ewidentnych objawów deficytów, zaniżaj zalecane dawki
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/d/d19a1836-0ca5-4772-95da-58c28522bd02/z21015064AMP%2CWyniki-policyjnego-konkursu-na-najlepszy-antynarko.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20251001%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20251001T142601Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=b8ee7d86ac63b07035f84dcfeadeab601d922b93c4d97315c83cd3bd299d5a1b)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/alko24h.jpg)
Nocna prohibicja godzi w wolność? „Nic tak nie zabiera jak alkohol i narkotyki”
Przeciwnicy nocnej prohibicji argumentują, że tego typu zakazy godzą w wolność człowieka. - Nic tak nie zabiera wolności jak alkohol i narkotyki - zauważyła w rozmowie z PAP psychoterapeutka uzależnień Anna Biskot.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/peleniezkopalni.jpg)
Japończycy odkryli, dlaczego papieros pomaga przy wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego
Palenie tytoniu związane jest z olbrzymią liczbą różnorodnych zagrożeń dla zdrowia. Są jednak sytuacje, gdy papieros pomaga. Tak jest na przykład w przypadku wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Nie od dzisiaj wiadomo, że papierosy przynoszą ulgę osobom cierpiącym na tę chroniczną chorobę. Naukowcy z japońskiego instytutu badawczego RIKEN odkryli mechanizm, który stoi za zbawiennym skutkiem dymka. Dzięki nim chorzy będą mogli poczuć ulgę, bez narażania się na choroby powodowane paleniem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/ministerio_de_interior_de_espana.jpg)
Hiszpańska policja rozbiła komórkę kartelu. "To była twierdza marihuany"
W ostatnich latach Hiszpania stała się jednym z głównych punktów tranzytowych narkotyków do Europy. Jej strategiczne położenie na Półwyspie Iberyjskim — z długą linią brzegową, portami o ogromnym znaczeniu handlowym i Cieśniną Gibraltarską, przez którą prowadzi kluczowy szlak między Afryką a Europą — sprawia, że kraj ten jest szczególnie narażony na działalność międzynarodowych mafii narkotykowych. Najnowszym tego dowodem jest rozbicie w Walencji komórki tzw. Bałkańskiego Kartelu, jednej z najaktywniejszych organizacji przestępczych Europy Wschodniej.