Aha, zawsze latałem w garniturze. Może to pomagało.
11 sierpnia 2020CATCHaFALL pisze: Ty kurwo już sklej tą pizdę tak samo, bo ani to śmieszne, ani żałosne w twoim wykonaniu.
23 czerwca 2025krzychv pisze: @Baltimore a z ciekawości zapytam ktoś o to pytał na zasadzie że np cie sprawdzali i zapytali a co tam pan ma za tabletki? Czy w ogóle nikt nie intersował sie totalnie tym
Jak masz tabletki to sprawa prosta - wrzucasz dodatkowo jakiś paracetamol, loperamind itp do tego, wszystko razem do przezroczystej strunówki (ja do niej jeszcze pchałem chusteczki do okularów, mały antyperspirant w kulce, mała pasta do zębów, szczoteczka, waciki itp. - generalnie kosmetyki. Byle nie było płynów/żelu, albo w małych (<100 ml) opakowaniach.
Wykładasz to wszystko na security na wierzch, żeby było widać zawartość, nic nie chowasz, a nawet pies z kulawą nogą się nie zainteresuje. Najlepiej się ukrywa rzeczy na widoku. Tak jest przy lotach wewnątrz strefy Schengen; nikt nie będzie czytał etykiet, oni nie tego szukają.
Jak lecisz gdzie indziej to gorzej, bo celnicy mogą chcieć takie rzeczy sprawdzić. Mogą zadać pytanie co to za leki, jak się zestresujesz to od razu będą widzieli że lecisz w kulki i zrobią dokładniejsze sprawdzanie.
Ja bym w takiej sytuacji wziął receptę od lekarza na jakieś niewinne leki, na pytanie mówisz że to twoje leki przypisane przez lekarza (bez szczegółów), że to masz jakąś receptę, bleh bleh bleh. Duża szansa że nie będzie im się chciało porównywać leków z receptami i machną na to ręką.
Poza Schengen leciałem z kilkoma luźnymi blistrami dorety, wszystko ok.
Kilkukrotnie latałem z/do Francji z fenibutem nie wiedząc, że jest tam nielegalny - nic.
23 października 2020Dualizm22 pisze: CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Kartele przemycają narkotyki na statkach z chorym i martwym bydłem
Kartele narkotykowe wykorzystują statki wypełnione chorym i padłym bydłem do przemytu ogromnych ilości kokainy trafiającej ostatecznie do Europy – informuje „The Telegraph”, powołując się na źródła wywiadowcze.
Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany zawiesza prace
Rok temu politycy obozu rządzącego ogłosili wielki, historyczny projekt: pierwszy w Polsce Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany. Miało być nowocześnie, postępowo, europejsko. Miał być projekt, miał być progres, miało być „po wyborach ruszamy pełną parą”.
