ODPOWIEDZ
Posty: 216 • Strona 16 z 22
  • 94 / 6 / 0
Sam nie wiem, w ciągu 2-3 najbliższych miesięcy na pewno nie. Poprzednio też robiłem spore przerwy, więc tak czy siak bym w najbliższym czasie nie bral.
Ostatnie 2 razy nie pokopało tak jakbym chciał, to też jakoś mega mnie nie ciągnie.

Ale zgaduję, że kiedyś, przy jakiejś specjalnej okazji sobie dam, tym razem z zachowaniem zdrowego rozsądku.
A ty? %-D
  • 79 / / 0
Ja Ci powiem że po takim siarczystym policzku jaki otrzymałem, obiecałem sobie pełną abstynencję. Niech się pali, niech się wali, nie chcę już żadnego gówna. Teraz priorytet to doprowadzić się do ładu i cieszyć się życiem:)

Tak jak pisałeś, u mnie też faza to namiastka tego co było kiedyś. Za to uroków zbyt wiele. Zrobiłem sobie szczery rachunek sumienia i stwierdziłem że już nie warto. :)
  • 79 / / 0
@Dirt

Mam pytanie za 100 punktów. Miałeś może covida? Pytam dlatego gdyż dziś trafiłem na artykuł mówiący o tym że powikłania po covidzie to też właśnie problemy ze spaniem, szumy uszne i takie tam. Ja akurat miałem covida więc może te objawy to po tym?
  • 389 / 28 / 0
Ja juz powinienem dziesiec tysiecy razy umrzec bo mialem i nie takie objawy ale glownie to kaszel przewlekly przez 8 miesiecy. Samo przyszlo, samo przeszlo. A kazdy lekarz mial na to wyjebane.
Uwaga! Użytkownik vzpe nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 79 / / 0
Niby tak. Najgorzej jak spotykasz dany problem poraz pierwszy i się nakręcisz. Najlepiej to mieć wyjebane. Ale nie zawsze tak się da.
  • 94 / 6 / 0
Covida miałem na pewno, ale nie sprawdzałem się testem.
Objawy, pozytywne testy u moich znajomych, z ktorymi spedzalem duzo czasu etc.

Ale jakbym miał obstawiać, to wirus nie ma z tym nic wspólnego. Powodem było prostu głupie i srogie przedawkowanie
  • 79 / / 0
No ja już sam nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć. Czytałem ostatnio że powikłania po co covidzie to też bezsennoś.

A powiedz mi, jak nachodzi wieczór to odczuwasz też jakby znużenie? Ja mam ciągle wrażenie jakby z banią nie do końca było ok. Niby nic nie boli, ale wieczorem czuje zmęczenie. Do tego doszedł problem z zasypianiem. I sport dużo tu nie pomaga. Poza tym wszystko inne gites. Żadnych lęków czy też schiz. Też tak masz?
  • 94 / 6 / 0
Ja znużony i zmęczony jestem non stop + problemy ze snem tez mam, ale to na bank nie od M.
Wszystkie dolegliwosci charakterystyczne dla przedawkowania juz mi minely, tobie tez juz powinny bo twoj incydent mial miejsce kilka tygodni przed moim.

A covid to tylko troche bardziej zarazliwa grypa, nie mysl tyle o tych objawach bo sie faktycznie rozchorujesz na cos powaznego %-D
  • 79 / / 0
@Dirt przyjacielu, jak tu zaglądasz jeszcze to jakieś update? :) Z mojej strony samopoczucie się poprawiło. Jedyne co to pozostał problem ze snem a dokładnie z wybudzeniami. Tak innych uroków brak. Mam nadzieję że i to w końcu wróci do normy. A jak sytuacja u Ciebie?
  • 94 / 6 / 0
Jeśli chodzi o te niepokojące objawy, które miałem przez kilka dni po braniu molly (zawroty głowy, brain zapy, okdlejka) to już dawno minęły.
Teraz tylko zwykła bezsenność mnie dręczy, ale to jest nic w porównaniu do tego co się działo wtedy + to nie od tego przedawkowania.

Chyba mogę powiedzieć, że już po wszystkim. Kawał lekcji i swego rodzaju policzek od zycia.
ODPOWIEDZ
Posty: 216 • Strona 16 z 22
Newsy
[img]
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków

W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata

[img]
Psylocybina połączona z treningiem uważności łagodzi depresję wśród pracowników ochrony zdrowia

Badanie przeprowadzone przez Huntsman Mental Health Institute przy Uniwersytecie Utah wykazało, że pracownicy ochrony zdrowia zmagający się z depresją i wypaleniem zawodowym, doświadczyli znaczącej poprawy po terapii łączącej psylocybinę z programem mindfulness.

[img]
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom

Władze Amsterdamu chcą ograniczyć "turystykę narkotykową" i rozważają zakaz sprzedaży marihuany osobom bez meldunku w Holandii. Pomysł budzi jednak sprzeczne reakcje wśród polityków i przedsiębiorców.